Rozmawialam dzisiaj z rana z Irina ,
ona ma Kessy dalmatynke 2,5 lat i naszego Wezyra/Wiganda ,
nie bylo i nie ma zadnych problemow z psami , Kessy i Paula zaczely sie ze soba od razu bawic , Wigand tylko sie patrzal jak baby szaleja .
Paula w nocy spala jak susel na kanapie ,a rano zrobila wszystkim o 5 pobutke , zrobila grzecznie w ogrodku siku dostala jesc pobawila sie z Kessy i poszla spac , o 8 rano telefonowalam to Irina mowila ze jeszcze spi.
Paula jest kochanym psem , wcale nie jest taka strachliwa i jak do tej pory zgadza sie ze wszystkimi psami .
Nie warczy na zadnego psa oprocz tego ktorego widzi w lustrze albo w szybie , czyli warczy na sama siebie
Jest bardzo zywym psiakiem , ciekawa wszystkiego i wcale nie jest strachliwa , jedyne co to po schodach na gore wejdzie ale na dol troche sie zastanawia
ale jej to przejdzie . Wyglada z zachowania na mloda sunie , na nie wiecej jak 1,5 roku.
Zdjecia beda dopiero na sobote/niedziele,
troche cierpliwosci
Palinka , wiem ze ci ciezko , ale pamietaj o jednym ze jest jej tutaj naprawde dobrze i niczego nie bedzie jej juz nigdy brakowalo.
jak wstawie zdjecia to sama zobaczysz