W Kingi (która miała na tymczasie najpierw naszą Stellę, a potem Tosię) teraz gości takie łaciate cudo. Opis pochodzi od Kingi: "Gaja to 2/3letnia suczka (wkrótce będzie wysterylizowana). Kiedyś bezdomna i przestraszona, szybko zaufała człowiekowi i już się o to postaram, że nie pożałuje tego. Gaja to spokojna psinka, większość dnia spędza wylegując się. Lubi zabawki, które czasami zdarza jej się rozszarpać. Na spacerze nie biega jak szalona, ale chętnie pobawiłaby się z jakimś szalonym pieskiem. Ładnie chodzi na smyczy, a spuszczona z niej przychodzi na zawołanie i nie zaczepia ludzi. Grzecznie jeździ samochodem."
myślę, że Kinga niedługo sama napisze jak się mała sprawuje