przez dalmibea » Pn lis 19, 2012 2:46 am
Yoko zajechala cala i zdrowa do domu.Byla zmeczona podroza, zjadla pochodzila troche po ogrodku i mieszkaniu i poszla spac.
Jak dostane zdjecia z domu to wstawie.
Narazie tylko tyle
troche chudziutka wydaje mi sie dziewczynka
no i nie wiem czy ta narosl na szyji byla kiedys mniejsza czy jest bez zmina i co wet na to powiedzial
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge