dziewczyny, 8 godzin to się pracuje normalnie
, mało kto pracuje krócej, mam wielu znajomych, którzy tyle pracują, mają psy, młode, stare, aktywne mniej aktywne. Sama jeszcze rok temu byłam w takiej sytuacji. Żaden z tych psów nie jest zaniedbywany i nie zabrałabym ich do nowego domu. Znam też kilku właścicieli psów, którzy całymi dniami siedzą w domu, a ich pies wychodzi na siku i kupę na trawnik przy domu na 5 minut i to jego jedyne rozrywki - tym bym psa zabrała. A ja też dużo pracuję, a dalmata prędzej czy później do siebie wezmę