Olu, no niestety tak jest ,ze jestesmy prawie same "kobitki" ale za to w roznych przedzialach wieku
no i pare rodzynkow tez mamy , przyjaciel Vileny zawsze cos tam napisze , a czasami tez sie i inni panowie odezwa.
Co do twoich "Malowanek" to naprawde i mnie za serce chwycily i na lzy pocisly , szcegolnie jak przeczytalam twoj opis,to co czujesz i co przez ten obrazek chcesz powiedziec , przekazac , to mi dreszcze po ciele przeszly. i plakalam czytajac to co napisalas, to bylo tak jakbym o swojej suni Lady i Sarze czytala.
Jestem naprawde wzruszona tym co przeczytalam i patrzac sie na ten obrazek widze w nim wszystkie uczucia jakie farbami na niego przelalas, strach, bol, cierpienie,bezsilnosc ,nadzieje, radosc, milosc,.........
Olu , zakladaj jak najszybciej swoja wlasna strone internetowa, pisz przy kazdym obrazku to co czujesz, to jest naprawde warte tego zebys sie z innymi twoimi malunkami podzielila.
Moze kiedys bedziesz miec natchnienie i wstawisz na form kropkowaty obrazek
Moze dotrze tutaj na watek nasza Kathi , wiem ze miala ,prowadzila kiedys Galerie Obrazowi i jezeli chodzi o krytyczne oko wzgledem obrazkow to je Kathi napewno ma, ciekawa jestem tego co ona napisze jak twoj obrazek zobaczy
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge