Baśka/6 lat

Psy, które od nas odeszły.

Moderatorzy: dalmibea, magmal

Re: Baśka/6 lat

Postprzez roma_121 » Pt wrz 16, 2011 8:39 am

świetne zdjęcia ;) widać ze zaznała dużo miłości ;)
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /
"Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" - /Alfons Toussenel/
Avatar użytkownika
roma_121
 
Posty: 3128
Dołączył(a): Śr gru 08, 2010 11:18 am

Re: Baśka/6 lat

Postprzez chili1304 » Pt wrz 16, 2011 9:15 am

Grażynko będzie dobrze...ja też rozumiem co czujesz i rozumiem co czuć bedzie Basia...
kurcze szkoda,że Saba jej nie toleruje bo u Ciebie miałaby Raj na ziemi..to widać na załączonych obrazkach.
"...a Ty mi w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz
jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej
i w ogień skoczyłbyś za mną
choć jestem tylko człowiekiem..."

Memory of Bruno - Kocham Cię na zawsze mój Aniołku:*
Avatar użytkownika
chili1304
 
Posty: 2160
Dołączył(a): Śr gru 22, 2010 12:00 pm

Re: Baśka/6 lat

Postprzez dalmibea » Pt wrz 16, 2011 3:35 pm

Taki los DT , trzeba zrobic miejsce dla drugiego ktory potrzebuje pomocy ;)

20.00 Basta zajechala cala i zdrowa na miejsce.
Zdjecia za pare dni :)
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: Baśka/6 lat

Postprzez agrazka » Pt wrz 16, 2011 7:35 pm

jeszcze ryczę, nie nadaje się do tego. Trzęsła się jak galareta i wyła. Mojemu facetowi też łzy leciały. Nie powinnam tego zrobić, mam wyrzuty sumienia.
"Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam, gdzie po śmierci idą one"
Avatar użytkownika
agrazka
 
Posty: 959
Dołączył(a): Cz gru 23, 2010 1:54 am

Re: Baśka/6 lat

Postprzez magmal » Pt wrz 16, 2011 8:27 pm

agrazka napisał(a):jeszcze ryczę, nie nadaje się do tego. Trzęsła się jak galareta i wyła. Mojemu facetowi też łzy leciały. Nie powinnam tego zrobić, mam wyrzuty sumienia.


Grażynka, trzymaj się. Wiem, że to jest ciężkie przeżycie dla osoby o wielkim sercu dla psów. Spójrz na to z innej strony. Uratowałaś Baście życie. Dzięki Twojemu szybkiemu działaniu, zaangażowaniu sunia ma szansę na kochający dom. Gdyby nie Ty, gdybyś nie walczyła o nią w schronie, gdybyś jej nie leczyła i nie dbała o nią - sunia na pewno by odeszła za kratami w betonowym boksie.

Otoczyłaś Baśkę opieką i miłością. Pokazałaś, że człowiek to dobro, ciepło i miłość, a nie cierpienie. Ja doskonale rozumiem, że wasze rozstanie było bolesne (zwłaszcza dla Ciebie, bo Baśka niedługo się przyzwyczai), bo traktowałaś ją jak członka rodziny i właśnie dlatego tak szybko i ładnie doszła do siebie.

Rola domu tymczasowego jest ciężka ale to właśnie dzięki takim domom mamy szansę ratować te psy.

Grażynka, jesteśmy Ci ogromnie wdzięczne i Baśka na pewno też.
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Re: Baśka/6 lat

Postprzez agrazka » Pt wrz 16, 2011 8:56 pm

To ja dziękuję, wszystko to wiem, teorie znam, też sobie to mówię, nie mogę powstrzymać łez i nikt już za mną nie chodzi krok w krok. Może jak zobaczę ją szczęśliwą, ocierającą łeb o inne kolana, przejdzie mi. Zresztą przejdzie, wiem to czas goi rany.
"Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam, gdzie po śmierci idą one"
Avatar użytkownika
agrazka
 
Posty: 959
Dołączył(a): Cz gru 23, 2010 1:54 am

Re: Baśka/6 lat

Postprzez Vilena » Pt wrz 16, 2011 10:30 pm

Grażynka bardzo pomogłaś Basi, nie mogła trafić na lepszy DT i lepszą tymczasową Pańcię :)
Ale teraz ma już swój własny dom i tam jest jej miejsce ;)
Vilena
 
Posty: 2506
Dołączył(a): Pt sty 07, 2011 11:39 am
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Baśka/6 lat

Postprzez Achajka » So wrz 17, 2011 8:46 am

Grażynko jestes kochana i wraliwa, pomoglas suni i w sumie to ona zawdziecza Tobie ze zyje, wiem ze szybko sie mozna przyzwyczaic do pieska, mialam Tole kilkanascie godzin a wciaz o niej mowie, skradla mi serce. Jak beda zdjecia i zobaczysz ja szczesliwa przekonasz sie ze kamien spadnie ci z serca.
Sciskam
Avatar użytkownika
Achajka
 
Posty: 1604
Dołączył(a): N lut 13, 2011 12:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Baśka/6 lat

Postprzez magmal » Pn wrz 19, 2011 6:12 pm

Cytuję Beę:

Rozmawialam wczoraj na jej temat.
Basta jest narazie spokojna, normalnie je i nic jej nie dolega, nie sprawia wrazenia smutnej.
W nocy normalnie spala , nie piszczala , biega po ogrodku i narazie wszystko wacha , duzo rzeczy nowych do obwachania do poznania naraz, tak ze jest tym zajeta i naprawde nie sprawia wrazenia zeby tesknila.
Ma dalej niezbyt czyste i ladne uszy dlatego miala isc dzisiaj do lekarza zeby ja sobie tutaj spokojnie ogladnal.
Nie wiem co vet powiedzial bo narazie ze soba nie rozmawialysmy, jutro bede wiecej wiedziec .
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Re: Baśka/6 lat

Postprzez agrazka » Pn wrz 19, 2011 7:02 pm

uff kamień z serca. Uszy na początku były w tragicznym stanie, takich brudnych nie widziałam, nawet jakieś strupki tam miała. Czyściłam jej systematycznie i zawsze były trochę brudne, ale nie trzepała nimi i nie bolały jej.
"Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam, gdzie po śmierci idą one"
Avatar użytkownika
agrazka
 
Posty: 959
Dołączył(a): Cz gru 23, 2010 1:54 am

Re: Baśka/6 lat

Postprzez magmal » Wt wrz 20, 2011 5:50 pm

długiego i szczegółowego maila przetłumaczy Bea w nocy.

Tak na szybko, wiem, że Baśka nie odstępuje Suzan ani na krok. Chodzi za nią wszędzie. Suzan się śmieje, bo jak poszła na górę to Baśka wyła jak wilk :)
Ogólnie aklimatyzuje się dobrze.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Re: Baśka/6 lat

Postprzez roma_121 » Wt wrz 20, 2011 6:03 pm

Grażynko odwaliłaś kawał dobrej roboty ;) sunia wygląda świetnie ;) nie tylko dobra opieka medyczna ale także troskliwa opieka i miłość pozwoliły suni tak dojść do siebie ;)

mam nadzieje że w nowym domu też zazna tyle ciepła co Ciebie ;)
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /
"Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" - /Alfons Toussenel/
Avatar użytkownika
roma_121
 
Posty: 3128
Dołączył(a): Śr gru 08, 2010 11:18 am

Re: Baśka/6 lat

Postprzez Vilena » Wt wrz 20, 2011 6:34 pm

Hola, hola, czy to ta sama dziewczyna co na zdjęciu w schronisku??? Wygląda świetnie!!!
Grażyna, dzięki, dzięki, dzięki!!! :* :* :*
Vilena
 
Posty: 2506
Dołączył(a): Pt sty 07, 2011 11:39 am
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Baśka/6 lat

Postprzez agrazka » Wt wrz 20, 2011 6:38 pm

magmal napisał(a):długiego i szczegółowego maila przetłumaczy Bea w nocy.

Tak na szybko, wiem, że Baśka nie odstępuje Suzan ani na krok. Chodzi za nią wszędzie. Suzan się śmieje, bo jak poszła na górę to Baśka wyła jak wilk :)
Ogólnie aklimatyzuje się dobrze.


Tak to cała Baśka, jest taka kochana, dobrze, że ma Suzan.
Pokochałam tego psa, łzy mi same lecą ale to bardzo dobre wieści.
"Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam, gdzie po śmierci idą one"
Avatar użytkownika
agrazka
 
Posty: 959
Dołączył(a): Cz gru 23, 2010 1:54 am

Re: Baśka/6 lat

Postprzez agrazka » Śr wrz 21, 2011 11:05 pm

wchodzę tu chyba z 30 raz, ciągle na nią patrzę, ma ładną nową obrożę :)
"Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam, gdzie po śmierci idą one"
Avatar użytkownika
agrazka
 
Posty: 959
Dołączył(a): Cz gru 23, 2010 1:54 am

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron