TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

Psy, które od nas odeszły.

Moderatorzy: dalmibea, magmal

Re: TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

Postprzez gosia » Wt sie 21, 2012 9:55 am

pozdrowienia od Tymusia :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
gosia
 
Posty: 1155
Dołączył(a): So sty 28, 2012 11:16 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

Postprzez Szafranmaria » Wt sie 21, 2012 6:59 pm

Domku gdzie ty jesteś,śliczny psiak ,żebym mogła........
Avatar użytkownika
Szafranmaria
 
Posty: 697
Dołączył(a): Pn lis 21, 2011 6:47 pm

Re: TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

Postprzez gosia » Pn wrz 03, 2012 11:03 pm

Kilka dni temu otrzymaliśmy od hoteliku informację, że coś niedobrego dzieje się ze skórą Tymka. Psiaka obejrzał weterynarz i dostałam wiadomość o jego diagnozie: "Tymek na ma miejscowe zapalenie skóry. Dostał antybiotyk i steryd, które musimy mu podawać przez okres ok 10dni". Nie ma chłopak szczęścia zawsze coś go meczy. A my musimy się liczyć z kosztami leczenia Tymusia
gosia
 
Posty: 1155
Dołączył(a): So sty 28, 2012 11:16 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

Postprzez dalmibea » Pn wrz 03, 2012 11:10 pm

Prosilismy o zdjecia, musimy sie jak zwykle uzbroic w cierpliwosc i czekac :(
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

Postprzez Diana » Pn wrz 03, 2012 11:10 pm

Szafranmaria, gdybym ja mogła, to byłabym przeszczęśliwa... ale tez nie mogę nijak pomoć...

Tymek bierze sterydy, to najgorsze, co moze byc... osłabia organizm psa, jak nic min. No, ale jak taka decyzja zapadła, to zapadła. Trzymaj sie chłopczyku, jestem myslami z toba....
Avatar użytkownika
Diana
 
Posty: 245
Dołączył(a): So sie 14, 2010 10:16 pm

Re: TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

Postprzez dalmibea » Wt wrz 04, 2012 1:04 am

Tymek dostal po raz pierwszy sterydy na 10 dni, sterydy oczywiscie oslabiaja organizm ale ratuja tez zycie.
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

Postprzez Diana » Wt wrz 04, 2012 11:39 pm

Na jak długo?!!!! sorry, pisze z doswiadczenia swojego psa.... wkurzaja mnie tego typu leczenie psa, wrecz brzydko piszac *&^%$%^&*..... wiem, nie ma pieniążków, stad pies jest leczony, jak jest.... bardzo jest mi z tego powodu przykro. ..... Moj pies był leczony sterydami, jak wyszedł z alergii wpadł w
następna chorobe ( sterydy, przyczyniły sie do choroby tarczycy u psa ) "dzieki" sterydom, które pomagaja na chwile, wyniszczajac po cichu organizm psa... Na, jak długo lecza, ?.....Żaden weterynarz nie jest w stanie odpowiedziec...
Avatar użytkownika
Diana
 
Posty: 245
Dołączył(a): So sie 14, 2010 10:16 pm

Re: TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

Postprzez sylwiaszp » Śr wrz 05, 2012 1:34 am

Ojej, az sie odezwe. Sterydy sa zarejestrowanymi lekami, uzywanymi tez u ludzi. To nie tanie leczenie, tylko dosc normalne. One szkodza jesli uzywa sie ich dlugotrwale (10 dni to nie jest taka sytuacja), ale sa tez sytuacje w ktorych nie udaje sie tego uniknac. Generalnie lekarz, czy weterynarii czy ludzki ocenia, czy oczekiwany pozytywny efekt uzycia leku jest wyzszy niz jego możliwe skutki uboczne. W medycynie zaklada sie, ze kazdy lek jest szkodliwy, telewizyjne hasla to nie oszustwo, naprawde co roku tysiace ludzi umiera z powodu skutkow ubocznych leku. I teraz moje najbardziej kontrowersyjne zdanie: wydaje mi sie, ze w wypadku zwierzat wybor etyczny jest jednoznaczny: wazniejsze jest zapewnienie im dobrego zycia, nawet za cene jego skrocenia. Tak, że Diano, emocje emocjami ale skoro weterynarz (lekarz) ocenia ze psu trzeba podac leki to sie je podaje i juz.
sylwiaszp
 
Posty: 22
Dołączył(a): Cz gru 22, 2011 3:27 am

Re: TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

Postprzez dalmibea » Śr wrz 05, 2012 10:04 am

Diana napisał(a):Na jak długo?!!!! sorry, pisze z doswiadczenia swojego psa.... wkurzaja mnie tego typu leczenie psa, wrecz brzydko piszac *&^%$%^&*..... wiem, nie ma pieniążków, stad pies jest leczony, jak jest.... bardzo jest mi z tego powodu przykro. ..... Moj pies był leczony sterydami, jak wyszedł z alergii wpadł w
następna chorobe ( sterydy, przyczyniły sie do choroby tarczycy u psa ) "dzieki" sterydom, które pomagaja na chwile, wyniszczajac po cichu organizm psa... Na, jak długo lecza, ?.....Żaden weterynarz nie jest w stanie odpowiedziec...


http://pl.wikipedia.org/wiki/Kortykosteroidy
Kortykosteroidy sa tak samo jak antybiotyki i inne lekarstwa w medycynie czasami nie do zastapienia, oczywiscie maja tez swoje skutki uboczne jak i inne lekarstwa co uzaleznione jest od dawki i okresu ich przyjmowania. Pytasz na jak dlugo ? Napisalam powyzej w poscie ze na10 dni. Nie bede tutaj rozspisywac sie na temat sterydow bo nie jestem lekarzem, ale pielegniarka i mam na co dzien kontakt z pacjentami ktorym sterydy uratowaly zycie.
Jedno chcialabym sprostowac , Tymek jest leczony sterydami nie z tego powodu bo nie mamy pieniazkow na inne leczenie , tak jak Ty to napisalas! I nie musi ci byc przykro z tego powodu ze z braku pieniedzy tak leczony jest jak jest......jak ty to piszesz ! Bo zapewniam cie, ze stac nas jest na zagwarantowanie Tymkowi jak najlepszej opieki medycznej i taka dostaje!
Jak napewno wiesz ,planowalismy u Tymka bardzo kosztowna operacje na oczach polegajaca na wymianie obydwu soczewek, taka operacja wraz z wszystkimi innymi kosztami wynioslaby nas pare tysiecy, oczywiscie i tutaj po operacji dostawalby Tymek sterydy ktore sa niezastapione przy przeszczepach zeby organizm nowych soczewek nie odzucil. Stac byloby nas na oplacenie tak kosztownej operacji, jest nas stac na utrzymanie Tymka od roku w hoteliku gdzie miesiecznie placimy 600 Zlotych, tak ze badz spokojna ze stac jest nas na najlepsza i najbardziej optymalna forme leczenia jego zapalnego stanu skory!
To ze Tymek dostal kortyson nie ma nic z nasza sytuacja finansowa wspolnego lecz z podjeta decyzja przez prowadzacego weta , chyba ze watpisz w kompetencje weterynarza. Mimo wszystko ,przy okazji, ponowie apel o wsparcie finansowe dla nas, bo kasy nigdy nie jest za duzo, tym bardziej ze Henryk jest jeszcze w klinice, Yoko musi byc leczona i zawsze mamy psiaki ktore sa na hotelach za ktore placimy itd . Tak ze Diano numer konta znajdziesz na stronie glownej. Z gory dziekujemy.
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

Postprzez Diana » N wrz 09, 2012 3:08 pm

sylwiaszp napisał(a):Ojej, az sie odezwe. Sterydy sa zarejestrowanymi lekami, uzywanymi tez u ludzi. To nie tanie leczenie, tylko dosc normalne. One szkodza jesli uzywa sie ich dlugotrwale (10 dni to nie jest taka sytuacja), ale sa tez sytuacje w ktorych nie udaje sie tego uniknac. Generalnie lekarz, czy weterynarii czy ludzki ocenia, czy oczekiwany pozytywny efekt uzycia leku jest wyzszy niz jego możliwe skutki uboczne. W medycynie zaklada sie, ze kazdy lek jest szkodliwy, telewizyjne hasla to nie oszustwo, naprawde co roku tysiace ludzi umiera z powodu skutkow ubocznych leku. I teraz moje najbardziej kontrowersyjne zdanie: wydaje mi sie, ze w wypadku zwierzat wybor etyczny jest jednoznaczny: wazniejsze jest zapewnienie im dobrego zycia, nawet za cene jego skrocenia. Tak, że Diano, emocje emocjami ale skoro weterynarz (lekarz) ocenia ze psu trzeba podac leki to sie je podaje i juz.



Gdybym tym miała sie kierowac, ze lekarz tak mówi i tak zaleca, dawno moj pies by nie zył... Wiec, co do opini lekarzy, nie przekonasz mnie...

Trzymam, kciuki za niego. I tutaj nie ma nic do rzeczy pieniązki, jak ma psu pomoc owszem, jak nie, nie bede brała na moje sumienie odpowiedzialnosci... dalmibea, wiem jak lekarze funkcjonuja i to wety, wiec naprawde oswiecać mnie nie musisz... z całym szacunkiem. Ty wiesz swoje, a ja swoje. I nie mam z tego powodu sie z Toba kłócic.
Avatar użytkownika
Diana
 
Posty: 245
Dołączył(a): So sie 14, 2010 10:16 pm

Re: TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

Postprzez dalmibea » N wrz 09, 2012 6:16 pm

Kochana, ja sie nie kloce, ale nie jestem na tyle kompetentna zeby podwazyc diagnoze i metode jej leczenia jaka postawil lekarz.
Jezeli znasz jakiegos weta ktoremu mozna zaufac ( bo widocznie temu u ktorego byl Tymek nie ufasz bo uwazasz zastosowana medote leczenia za szkodliwa zwierzeciu ) , to bardzo bym cie prosila o konsultacje Tymka z tym wetem, Ustal termin, zorganizuj transport a my pokryjemy koszty leczenia. Krytykowac potrafic kazdy, ale samemu cos zrobic to albo czasu albo finansow nie ma.Ja moge spac spokojnie bo wiem ze robimy wszystko co w naszej mocy i udostepniamy kazdemu naszemu podopiecznemu optymalna opieke i leczenie nie zwracajac przy tym uwagi na koszty, ktore nie raz i nie malo ze swojego prywatnego konta pokrywamy.
Bardzo mi jest przykro z powodu twojego pieska, ale powiem ci jedno, moja pierwsza Sunia bez streydow nie przezylaby trzech miesiecy, a dzieki sterydom, zyla jeszcze dwa lata. Nie w cierpieniach i bolu, jej ostatnie dwa lata spedzila biegajac na dworze i bawiac sie z innym psami jak kazdy pies w wieku 10-12 lat !
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

Postprzez Szafranmaria » N wrz 09, 2012 7:16 pm

Mojemu GOLIATKOWI temu pięć lat też podano sterydy bo był chory na zapalenie stawów.Leczony był w klinice,bóle nawracały.Mam kolegę wet.podał sterydy bo uważał,że trzeba obpukać pięć już lat minęłoi jest dobrze.Ja też jestem leczona sterydami,mam reumateidalne zapalenie stawów,przyjmuję już parę ładnych lat i żyję.Przyjmowałam sterydy w staw kolanowy i też żyję.W medycynie tak jest ,ja jestem za,tak jak BEATKA.Cóż czasami nieszczęścia się zdarzają,to jest życie.
Avatar użytkownika
Szafranmaria
 
Posty: 697
Dołączył(a): Pn lis 21, 2011 6:47 pm

Re: TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

Postprzez Achajka » So lis 24, 2012 11:08 am

Tymek :D JEST JUŻ W SWOIM DOMKU STAŁYM :lol: !!!! wiecej informacji później juuupppiiiiii :!:
Avatar użytkownika
Achajka
 
Posty: 1604
Dołączył(a): N lut 13, 2011 12:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

Postprzez Szafranmaria » So lis 24, 2012 5:34 pm

UUUPs ale szczęście,skaczę z radości chociaż mam chorą nogę,gdzie ten długo wypatrywany domek znalazł się?
Avatar użytkownika
Szafranmaria
 
Posty: 697
Dołączył(a): Pn lis 21, 2011 6:47 pm

Re: TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

Postprzez andżelika21211 » So lis 24, 2012 10:39 pm

świetnie! super wiadomość :) ten, kto go zaadoptował ma naprawdę wielkie serce :)
Żadne zwierzę nie szydzi z innego, które jest do niego podobne jak kropla wody do drugiej. Tylko człowiek jest zdolny do takiej samo wzgardy - Emil Cioran
Avatar użytkownika
andżelika21211
 
Posty: 115
Dołączył(a): Cz lut 16, 2012 5:55 pm
Lokalizacja: Ząbki

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron