TYMEK/2 lata/GŁUCHY/DO ADOPCJI

[schroniskomyszkow]

Jak to przez weta w schronisku???
przeciez on jest w hotelu?!chyba ze sie myle

[magmal]

Jak to przez weta w schronisku???
przeciez on jest w hotelu?!chyba ze sie myle

oczywiście, że w hotelu. Przez cały dzień miałam na tapecie psy w schroniskach i stąd ta pomyłka.

Tymek jest w hotelu, ośrodku szkoleniowym w Zielonej Górze.

[schroniskomyszkow]

rozumiem:)

[magmal]

Tymek juz po kastracji. Wszystko jest w porządku. Przy okazji zbadano uszy. Paskudne zapalenie nadal się utrzymuje. Opiekunowie dostali krople do zapuszczania. Jutro opracują jak sobie z tym poradzić, bo nie ma szans, żeby Tymek dał sobie coś przy tych uszach zrobić. Tymek ma spory apetyt.

Wet stwierdził, że Tymek zaczyna głuchnąć i prawdopodobnie stąd jego zachowanie. Pies nie wie co się dzieje. Nagle traci jeden ze zmysłów.

Walczymy dalej.

[schroniskomyszkow]

Moze czas by porozmawiac z nasza wolonatiuszka ktora mu kropila uszy w schronisku...

nr tel jest podany do niej na umowie adopcyjnej

[fk1]

witam jestem wolontariuszka ktora opiekowala sie Tymkiem,uszka zakrapialam i smarowalam mu zawsze na spacerach kiedy byl skupiony na bieganiu ewentualnie po dlugim spacerze kiedy byl czas na pieszczoty.....mysle ze osoba ktora sie nim opiekuje tez niech w ten sposob sprobuje,nigdy nie udalo misie dokladnie odliczyc kropelek ktore wpuszczam mu do ucha poniewaz ciezko go utrzymac w bezruchu,ale napewnojest to mozliwe....trzeba mu dac duzo milosci spokoju i czasu....sciskam go mocno i czekam na info

[fk1]

witam
mam pyt jak tam Tymek,czy sa postepy w leczeniu?aaaaanie wiem czy poinformowano Was on nie moze sie zalatwic w boksie musi codziennie wychodzic na spacery....wyglada na to ze pies byl nauczony czystosci i trzyma potrzebe...pozdrawiam

[magmal]

Tymek robi postępy.

Nie rzuca się już na ogrodzenie boksu jak ktoś przechodzi obok. Pan Marek może wejść do środka i posprzątać normalnie, zmienić wodę, dać jeść i Tymek nie rzuca się tylko spokojnie czeka.

Leczenie uszu przynosi efekty. Jest o wiele lepiej. Tymek daje sobie normalnie zakrapiać, daje dotknąć głowę, podnieść uszy. Przyzwyczajany jest teraz do kagańca, bo mimo postępów jakie zrobił nie jest jeszcze psem, któremu można całkowicie zaufać. Jak już zostało stwierdzone, Tymek ma większą awersję do facetów. Żona Pana Marka robi przy nim wszystko, dopieszcza, daje smakołyki, uczy pozytywnych zachowań. Pies jest z nią zrelaksowany. Przy Panu Marku jest jeszcze trochę spięty, ale powoli wprowadzają systematyczne kontakty z mężczyznami, żeby pies się oswajał. W przyszłym tygodniu wizyta kontrolna uszu, kąpiel, szczepienie p/wsciekliźnie i odrobaczenie (qpy nie są zbyt ładne). Rana po kastracji wygojona.

[Vilena]

Cieszę się, że z uszkami już lepiej. Pan Marek na pewno oswoi Tymka i psiak jeszcze będzie uwielbiał facetów

[fk1]

witam
mam pyt co slychac nowego u Tymka jak tam jego uszka ???

[magmal]

jest lepiej, ale jeszcze chłopak dostał krople do kontynuacji leczenia.

Kilka zdjęć z "oswajania" Tymka

[chili1304]

kochany Tymusek,będzie już tylko lepiej,no i mam nadzieje,że z tymi uszkami jest już poprawa

[dalmibea]

Czy wiadomo juz czy Tymek jest gluchy czy nie , czy to tylko zapalenie uszu i bedzie po wyleczeniu normalnie slyszal ?

[roma_121]

oby chłopak doszedł do siebie a szkolenie przyniosło rezultat

[fk1]

witam jestem szczesliwa ze go zobaczylam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!tylko czemu dalej ma kaganiec...pewnie sie do niego przyzwyczail.....ale mam nadzieje ze bedzie coraz lepiej....dziekuje za pomoc w resocjalizacji i pozdrawiam fk