Był bardzo radosnym pieskiem. Pamietam... gdy przychodziłam z miasta już czekał przy bramce i wył z niecierpliwienia aż wejdę. Przygarnełam go, chudego..żebra widoczne strasznie, jadł bardzo zachłannie. Potem przytyl i był zdowy. Badzo kochałam tego psa , bo nie byl tylko psem.
Wystaczyło na chwile spuścic oko by jakis chamski czlowiek otworzyl bramkę.. to byla sekunda.. ta sekunda wniosła do domu zalobę. Wystarczyła nieodpowiedzialnośc kierowcy.. jechał wiecej nic powinien na terenie zabudowanym..i potrącił mojego przyjaciela z taka siłą... wolę nie wspominac jak on wyglądal bo to ja go znalazlam z wnetrznosciami na brzuszku, nawet teraz czuje jak łzy już chcą mi wypłynąć.
Dlaczego nieodpowiedzialni ludzie jezdzą samochodami ?? wystarczy tylko fantazja, to tak dużo ? gdyby kazdy wlaczyl fantazje zanim osiegnie niedozwoloną predkość, zanim wejdzie po pijaku.
Ile razy na poboczach widzimy rozjechane koty ? ile dzieci zginelo na ulicy, ile psow ??
Nygerku trzymaj się ;***
Nygerek zginąl we wrzesniu 2009 roku.