Rose i Jack (Berta i Figaro) ponownie wyzucone szukaja domu

Psy, które od nas odeszły.

Moderatorzy: dalmibea, magmal

Re: Rose i Jack (Berta i Figaro) ponownie wyzucone szukaja d

Postprzez dalmibea » Pn paź 08, 2012 2:01 pm

Ale fajnie ze sie do nich wybraliscie z odwiedzinami :) Dalmatynczyki maja bardzo dobra pamiec dlatego Figaro od razu poznal , a Berta jakby nie spala to tez by was poznala.
Dobrze ze maja dach nad glowa bo noce juz zimne :(
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: Rose i Jack (Berta i Figaro) ponownie wyzucone szukaja d

Postprzez Achajka » Pn paź 08, 2012 8:29 pm

chociaz jedna dobra informacja w sprawie naszej parki :) dziekujemy ze Pan je odwiedzil.
Avatar użytkownika
Achajka
 
Posty: 1604
Dołączył(a): N lut 13, 2011 12:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rose i Jack (Berta i Figaro) ponownie wyzucone szukaja d

Postprzez Achajka » So lis 03, 2012 6:07 pm

Nasza parka przebywa kolo Bilgoraja w domku cudownej pani weterynarz Anny Smyk, trafily do niej po znalezieniu ich w lesie zreszta po raz kolejny - przez grzybiarzy. Berta jest silną sunia i ma sie dobrze, nabrala troszke cialka u pani doktor :D ale Figaro niestety jest powaznie chory, za kazdym razem kiedy ma robione badania ma zwiekszony poziom mocznka co swiadczy o powaznej chorobie nerek, caly czas jest leczony, ma troskliwa opieke, je jedynie karme dla psiakow z problemami nerek. Pani doktor powiedziala ze nie trzyma moczu, potrafi zrobic siusiu gdzie stoi :( je za dziesieciu ale jest bardzo chudziutki. Po rozmowie telefonicznej pani doktor powiedziala ze ich nie odda, na pewno nie teraz kiedy psiak jest w trakcie leczenia, nie narazi parki na kolejny stres, zwalszcza ze Figaro musi najpierw dojsc do siebie. One czuja sie tam dobrze, spia w domu, a najwazniejsze ze sa kochane i pod profesjonalana opieka. Jak trafily do kliniki byly wyczerpane, zwlaszcza Figaro, powiedziala ze potwornie bala sie o niego, byc moze powazna choroba psa byla przyczyna wyrzucenia parki po raz drugi :( leczenie jego jest bardzo kosztowne.
Avatar użytkownika
Achajka
 
Posty: 1604
Dołączył(a): N lut 13, 2011 12:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rose i Jack (Berta i Figaro) ponownie wyzucone szukaja d

Postprzez dalmibea » Śr lis 14, 2012 1:52 am

Jack potrzebuje specjalna karme dla nerkowcow ,

1) REDDY dla Jack
Sucha - http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_sp ... ucha/32792
Mokra- http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dl ... nine/31342

Jezeli chcialby nam ktos pomoc to mozna karme wyslac bezposrednio do DT

ANNA SMYK
Dalmatynczyk Jack
Lipiny Górne - Lewki 72
23 - 423 Potok Górny
woj. lubelskie
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: Rose i Jack (Berta i Figaro) ponownie wyzucone szukaja d

Postprzez magmal » Pn lis 19, 2012 10:50 am

Berta (Rose) i Figaro (Jack) dziękuja za prezenty - ubranka i specjalistyczna karmę.

Obrazek
Obrazek Obrazek
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Re: Rose i Jack (Berta i Figaro) ponownie wyzucone szukaja d

Postprzez dalmibea » N sty 06, 2013 3:22 am

Pamietajcie zapytac sie co nowego u nich !!!Moze jakies zdjecia sie doprosicie , bo powoli nasza parka odchodzi w zapomnienie !
Jak tam wogole Jack sie czuje, lepiej juz z jego nerkami???
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: Rose i Jack (Berta i Figaro) ponownie wyzucone szukaja d

Postprzez dalmibea » Pn sty 21, 2013 3:13 am

Uplynely dwa miesiace od ostatniej aktualizacji parki, nie mamy mozliwosci na uzyskanie nowych zdjec, co uniemozliwia nam szukania pomocy dla parki.
Decyzje co do parki sa podejmowane przez ich opiekunke, pani doktor weterynarji u ktorej mieszkaja i ktora jest za nie odpowiedzialna.
Jezeli nie uda nam sie w przeciagu nastepnych dwoch tygodniu uzyskac nowych informacji o parce, zostana przesuniete do dziali nie wyjasnione adopcje.
Jack i Rose nie sa prawnie podopiecznymi SOS Dalmatynczyki, dlatego nie jestesmy za ich dalsze losy odpowiedzialne, chociaz w tym przypadku jestesmy pewne ze sa u panni weterynarz Anny Smyk w jak najlepszych rekach i maja zapewniona optymalna opieke.
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: Rose i Jack (Berta i Figaro) ponownie wyzucone szukaja d

Postprzez gosia » Pn lut 04, 2013 10:00 pm

Rozmawiałam z Panią Anią opiekującą się parką. Psy mają się dobrze, są otoczone profesjonalną opieką. Figaro ma zdecydowanie lepsze wyniki i przestał załatwiać się w domu. Niestety wymaga ciągłego podawania leków na chorobę nerek i oczywiście specjalistycznej karmy. Pani Ania trochę się martwi, bo chłopak bardzo lubił jeść karmę, którą dostał od nas, a za innymi odpowiednimi dla jego przypadłości niestety nie przepada. Pani Ania mówi, że ma problem z nabyciem takiej karmy i prosi nas o pomoc, a także podanie miejsca, gdzie mogłaby taką karmę nabywać. Jeśli chodzi o Bertę, to sunia jest zdrowa i nawet przytyła nieco. Oba psiaki mieszkają w domku z Panią Anią i innymi jej zwierzakami. Ale tylko nasza parka śpi z nią w łóżku ;)
A teraz najważniejsze - Pani Ania podjęła decyzję, że psiaki zostaną już z nią do końca swojego życia, bo i one bardzo do niej się przywiązały, a i ona nie wyobraża sobie ich oddania. Możemy więc uznać, że nasza parka znalazła wreszcie spokojny i bezpieczny dom. :D
Pani Ania jeszcze raz podziękowała za wszystkie podarunki, które dostała dla psiaków. Zwłaszcza za karmę dla Figaro i ubranka, w których psiaki chodzą już od listopada. Szczególnie Fogaro tego potrzebuje, bo z powodu choroby jest nadal chudziutki.
Czekam na zdjęcia od opiekunki "naszej" parki, jak tylko dostanę to się z Wami podzielę
gosia
 
Posty: 1155
Dołączył(a): So sty 28, 2012 11:16 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Rose i Jack (Berta i Figaro) ponownie wyzucone szukaja d

Postprzez magmal » Pn lut 04, 2013 10:20 pm

oki, w takim razie w tym tygodniu wyslę do Pani Ani kolejna porcję karmy dla Figaro :)
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Re: Rose i Jack (Berta i Figaro) ponownie wyzucone szukaja d

Postprzez Achajka » Pn lut 04, 2013 10:46 pm

a ja sie bardzo ciesze, że parka znalazla sie takich cudownych rekach :)
Avatar użytkownika
Achajka
 
Posty: 1604
Dołączył(a): N lut 13, 2011 12:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rose i Jack (Berta i Figaro) ponownie wyzucone szukaja d

Postprzez agrazka » Pn lut 04, 2013 11:40 pm

dziękujemy pani Ani :)
"Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam, gdzie po śmierci idą one"
Avatar użytkownika
agrazka
 
Posty: 959
Dołączył(a): Cz gru 23, 2010 1:54 am

Re: Rose i Jack (Berta i Figaro) ponownie wyzucone szukaja d

Postprzez gosia » Śr lut 20, 2013 9:43 pm

Oto wieści od naszej parki - córka Pani Ani pisze:
"Pongo i Berta mają się świetnie. Nie pozwalają ściągnąć sobie kurteczek tak im się podobają:)
Są bardzo zżyte ze sobą, Berta broni Pongo przed innymi psami i zajmuje mu miejsce na łóżku:)
Więcej zdjęć wyślę po weekendzie ponieważ teraz jadę do domu więc zdjęcia będą aktualne."

Obrazek Obrazek
gosia
 
Posty: 1155
Dołączył(a): So sty 28, 2012 11:16 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Rose i Jack (Berta i Figaro) ponownie wyzucone szukaja d

Postprzez gosia » Cz lut 28, 2013 11:07 pm

Nasza dalmacia parka pozdrawia

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
gosia
 
Posty: 1155
Dołączył(a): So sty 28, 2012 11:16 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Rose i Jack (Berta i Figaro) ponownie wyzucone szukaja d

Postprzez dalmibea » Pt mar 01, 2013 3:15 am

Fajnie sobie wygladaja, smiac mi sie chce bo one ciagle w tych plaszczykach chodza, nawet w domu jak spia ? :lol: :lol: :lol:
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: Rose i Jack (Berta i Figaro) ponownie wyzucone szukaja d

Postprzez Achajka » Pt mar 01, 2013 9:56 am

serducho mi sie raduje widzac psiaki w tak dobrej formie, zdjecia extra, wprawdzie na odleglosc ale przesylam p.Ani mnóstwo buziakow :D
Avatar użytkownika
Achajka
 
Posty: 1604
Dołączył(a): N lut 13, 2011 12:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron