Witam.
Miesiąc już jesteśmy razem, od początku było dobrze, pies posłuszny i
dobrze wychowany
Na kilka dni został sam, też sobie radził pod opieką mojego ojca.
Z dziećmi również pełna zgoda, gorzej niestety z innymi zwierzętami.
Ale nad tym już pracujemy.
Teraz czeka nas wyjazd na drugi koniec Polski, Picasso jedzie ze mną.
Przesyłam zdjęcie zrobione specjalnie 5 minut temu, zrobię więcej przy
okazji spacerów.
Pozdrawiam
Zbyszek
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości