FARA/12 lat/pod opieka osoby prywatnej/ hotelik w Jarocinie

Psy, które od nas odeszły.

Moderatorzy: dalmibea, magmal

Re: FARA/10 lat/ DT w Warszawie

Postprzez łatka » So lut 18, 2012 5:31 pm

Podziękowania dla pani Justyny za lekarstwo dla Fary. Dostaliśmy je wczoraj i dzisiaj podaliśmy po raz pierwszy. Bardzo liczę, że może dzieki niemu stanie się bardziej elastyczna i z mniejszym wysiłkiem będzie się podnosić i siadać. Nadal nie wiemy dlaczego Fara wieczorami bywa bardzo niespokojna, kręci się, piszczy. Podejrzewaliśmy uszy, bo czasem trochę nimi trzepała i tak się wyrywała, że prawie nie pozwoliła ich zbadać. Dostała lekarstwo do wlewania do uszu. Jesteśmy w połowie kuracji ale drastycznej zmiany w zachowaniu nie ma. Potem była akcja -leczymy brzuszek- bo zaczęła nagle wymiotować na całego. Chwilowo ten temat został załatwiony, więc pani doktor zezwoliła na podanie lekarstwa na stawy. Bardzo chciałabym, aby tym razem nastąpiła zdecydowana poprawa. Czuję się bezsilna widząc, że coś jej dokucza i nie wiedząc zupełnie jak jej pomóc. Żeby ona mogła mi coś powiedzieć. Życie byłoby wtedy znacznie łatwiejsze.
łatka
 
Posty: 36
Dołączył(a): So gru 25, 2010 3:26 pm

Re: FARA/10 lat/ DT w Warszawie

Postprzez chili1304 » N lut 19, 2012 12:34 pm

Pani Anno nie ma za co dziękować,mam nadzieje,że Farze ulży po jego stosowaniu.
I mam prośbe prosze nie pisać o mnie "pani"(żadna tam pani ze mnie) :oops: ja poprostu Justyna :lol:
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za wspaniałą opieke nad Farą :D
Prosze ją ugłaskać i ucałować ode mnie:*
Mam nadzieje,że będzie dobrze:)
"...a Ty mi w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz
jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej
i w ogień skoczyłbyś za mną
choć jestem tylko człowiekiem..."

Memory of Bruno - Kocham Cię na zawsze mój Aniołku:*
Avatar użytkownika
chili1304
 
Posty: 2160
Dołączył(a): Śr gru 22, 2010 12:00 pm

Re: FARA/10 lat/ DT w Warszawie

Postprzez Danka » N lut 19, 2012 7:46 pm

Pani Aniu , jest Pani wyjątkowa , bardzo , bardzo jesteśmy wdzięczne za opiekę nad Farą , nie znalazłybyśmy chyba nikogo z takim sercem. Wielkie dzięki :)
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Re: FARA/10 lat/ DT w Warszawie

Postprzez łatka » Wt lut 28, 2012 9:40 pm

Fara dostała dzisiaj pękaty worek karmy. Przyjęła go oczywiście z dużym zaintresowaniem, łakomczucha. Jest to prezent z Niemiec. Pani Beato, bardzo proszę o przekazanie naszych podziękowań osobie, która go przysłała. Zrobiłabym to osobiście, ale nie wiem do kogo mam się zwrócić.
łatka
 
Posty: 36
Dołączył(a): So gru 25, 2010 3:26 pm

Re: FARA/10 lat/ DT w Warszawie

Postprzez Danka » Wt lut 28, 2012 9:56 pm

Pani Aniu , Fara i my mamy szczęście że Pani jest z nami , dziękujemy :)
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Re: FARA/10 lat/ DT w Warszawie

Postprzez dalmibea » Śr lut 29, 2012 2:04 am

Dobrze ze wszystko doszlo , w przyszlym tygodniu powinny dojsc jeszcze lekarstwa, te co Fara bierze .
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: FARA/10 lat/ DT w Warszawie

Postprzez Danka » N mar 18, 2012 6:50 pm

Rotruchtem , z Panią Anią , Fara jak to Farcia , biega po lesie truchcikiem , jest w świetnej kondycji . Popiskuje wieczorami , uwielbia jedzenie. :wink:
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Re: FARA/10 lat/ DT w Warszawie

Postprzez łatka » N mar 25, 2012 12:25 pm

Dostaliśmy przesyłkę z Niemiec: Karnityna i Omega 3. Bardzo dziękujemy. Fara dostała też mocno 'wypasioną' kosteczkę i smaczki. To bardzo miłe.
Nasza rozrabiara miewa się dobrze. Rządzi w lesie i wyleguje się w ogródku, kiedy ja w nim zasuwam (to dotrzymywanie towarzystwa widocznie uważa za swój wkład pracy). Może to i lepiej, że nie przejawia zainteresowania architekturą krajobrazu, unikamy dzięki temu niepodziewanych zmian w nasadzeniach.
łatka
 
Posty: 36
Dołączył(a): So gru 25, 2010 3:26 pm

Re: FARA/10 lat/ DT w Warszawie

Postprzez Achajka » N mar 25, 2012 3:13 pm

hehe :D Pani Aniu, przeciez ktos musi nadzorowac Pancie jak sadzi kwiatuszki, bo jakby pani posadzila w zlym miejscu to zaraz Farunia zrobilaby porzadek :P
Avatar użytkownika
Achajka
 
Posty: 1604
Dołączył(a): N lut 13, 2011 12:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: FARA/10 lat/ DT w Warszawie

Postprzez roma_121 » Pn mar 26, 2012 9:55 pm

Fara nadzoruje prace ogrodnicze ;) ciesze się, że sunia miewa się dobrze i nic jej nie dolega ;) zresztą pod taką opieką to tylko dobrze musi być ;)
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /
"Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" - /Alfons Toussenel/
Avatar użytkownika
roma_121
 
Posty: 3128
Dołączył(a): Śr gru 08, 2010 11:18 am

Re: FARA/10 lat/ DT w Warszawie

Postprzez Danka » Pn mar 26, 2012 10:17 pm

łatka napisał(a):Dostaliśmy przesyłkę z Niemiec: Karnityna i Omega 3. Bardzo dziękujemy. Fara dostała też mocno 'wypasioną' kosteczkę i smaczki. To bardzo miłe.
Nasza rozrabiara miewa się dobrze. Rządzi w lesie i wyleguje się w ogródku, kiedy ja w nim zasuwam (to dotrzymywanie towarzystwa widocznie uważa za swój wkład pracy). Może to i lepiej, że nie przejawia zainteresowania architekturą krajobrazu, unikamy dzięki temu niepodziewanych zmian w nasadzeniach.


Szczęściara z Pani , moje bardzo interesująco zmieniają architekturę krajobrazu ,szczególnie Czesław :wink:
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Re: FARA/10 lat/ DT w Warszawie

Postprzez magmal » Pt cze 08, 2012 10:52 pm

w ostatnim czasie u Farci się trochę działo.
Nasza staruszka podupadła trochę na zdrowiu. Odezwały się problemy z kręgosłupem.
Pani Ania zagrała Farcię do ortopedy. Zrobiono prześwietlenie. Fara ma zwyrodnienia. Niestety nie da się z tym za wiele zrobić. Fara dostała leki, które wreszcie przyniosły skutek.

Ostatnie wieści od Pani Ani:

Ostatnie wiadomości nie były zbyt dobre, więc śpieszę z bardziej optymistycznymi. Na całe szczęście stan Fary zauważalnie się polepszył. Już drugi dzień nie unika jedzenia i rano sama podnosi się z łóżeczka na spacer. Co prawda kupki zostawia, gdzie jej przyjdzie ochota ale robi je w miarę regularnie i siusia też regularnie. Nie jest źle. Lekarstwo doszło do nas w sobotę rano, czyli wszystko idzie zgodnie z planem.
Pozdrowienia,


Badania i leki dla Fary - 500 zł.
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Re: FARA/10 lat/ DT w Warszawie

Postprzez andżelika21211 » Śr cze 13, 2012 4:26 pm

biedna suńka ... ale z pewnością wszystko się ułoży, a Fara będzie zdrowieć :)
Żadne zwierzę nie szydzi z innego, które jest do niego podobne jak kropla wody do drugiej. Tylko człowiek jest zdolny do takiej samo wzgardy - Emil Cioran
Avatar użytkownika
andżelika21211
 
Posty: 115
Dołączył(a): Cz lut 16, 2012 5:55 pm
Lokalizacja: Ząbki

Re: FARA/10 lat/ DT w Warszawie

Postprzez łatka » So lip 07, 2012 6:24 pm

Pozdrowienia od Fary.
Sunia przechodziła kilka kryzysów zdrowotnych. Musieliśmy przejść różne badania i wizyty w różnych gabinetach lekarskich. Potwierdziły one jedynie wcześniejsze przypuszczenia, że stan jej kręgosłupa pozostawia sobie wiele do życzenia a lekarstwa przeciwzapalne i przeciwbólowe dość skutecznie powodują problemy ze strony jelit i żołądka
Całe szczęście, że jest gorąco, bo to dobrze działa na jej kręgosłup i całe nieszczęście, że jest gorąco, bo to z kolei powoduje, że traci apetyt do jedzenia i picia napędzając nam stracha.
Obecnie sytuacja jest raczej stabilna. Fara zaczęła znowu regularnie jeść i pić. Są już wakacje, więc łatwiej nam jest też wyłapywać momenty, kiedy należy z nią wyjść, aby uniknąć sprzątania w domu.
Słyszałam, że jest nadzieja na stały dom dla Fary. Bardzo proszę o informację, kto interesuje się sunią. Ona jest bardzo wymagająca, trzeba mieć dla niej dużo wyrozumiałości a także czasu, aby zachować regularność karmienia, podawania lekarstw i wychodzenia na spacery. Zdecydowanie nie powinna mieszkać w bloku. Trudno pokonuje schody w górę, z reguły z naszą pomocą, na dół trzeba ją znosić, bo może się przewrócić.
Mam nadzieję, że to poważne zainteresowanie.
Załączam filmiki z ogrodu. Ciężko nam się z Farą współpracuje w kwestii filmowania, ale przynajmniej widać jak się obecnie prezentuje.

http://youtu.be/5V4WGwCCj9g
http://youtu.be/l3mbcWywymQ
http://youtu.be/p7YS4_ZtmMg
http://youtu.be/5SSNhPe4mns
łatka
 
Posty: 36
Dołączył(a): So gru 25, 2010 3:26 pm

Re: FARA/10 lat/ DT w Warszawie

Postprzez roma_121 » Pn lip 09, 2012 8:07 pm

widać, że Fara troche przeszła :( bo jej stan od ostatnich filmików troche się pogorszył... :( dobrze, że ma Was i troskliwą opiekę...
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /
"Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" - /Alfons Toussenel/
Avatar użytkownika
roma_121
 
Posty: 3128
Dołączył(a): Śr gru 08, 2010 11:18 am

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości

cron