FARA/12 lat/pod opieka osoby prywatnej/ hotelik w Jarocinie

przez **roma_121** » Pn mar 21, 2011 5:30 pm

własnie widać jak żywa jest na tych zdjęciach.... :evil:

chyba choroba nie jest spowodowana złą opieką nad psiną....

przez **Danka** » Pn mar 21, 2011 6:55 pm

Własnie w tej chwili Magda czeka na odpowiedź z kliniki , czy będzie dzisiaj miejsce dla niej , natychmiast musimy ja zabrac .

przez **magmal** » Pn mar 21, 2011 10:17 pm

wróciłam właśnie z kliniki. Fara została przyjęta. Jutro przyjedzie do niej neurolog na konsultację. Działanie rozpoczęte.

przez **Danka** » Pn mar 21, 2011 10:21 pm

UFFFFFFF

przez **magmal** » Cz mar 24, 2011 10:04 am

Odebrałam wczoraj wieczorem Farę z kliniki. To zupełnie inny pies.

Fara była konsultowana neurologicznie i okulistycznie. Wystarczyło podać leki - antybiotyk, krople do uszu i oczu, żeby ulżyć psinie.

Leczenie będzie trwało ok 3-4 tygodnie.
Stan Fary bardzo się polepszył. Jej objawy - chwiejność, utrata równowagi mogły być nasilone przez ból, który mogła odczuwać.

Fara jest teraz w DT u Anety - naszego Anioła Stróża (Aneta adoptowała Dejzi).

Dzięki Anecie, Fara ma dach nad głowa i opiekę, której potrzebuje podczas dochodzenia do zdrowia.

Leczenie Fary jest możliwe, między innymi dzięki wsparciu finansowemu Achajki i jej męża. Jeszcze raz dziękuję z całego serca za tę pomoc.

Oto zdjęcia z wczoraj:

przez **roma_121** » Cz mar 24, 2011 12:58 pm

jak się ciesze że to nic poważnego... jak można było tak zaniedbać psa

jak dobrze że sa jeszcze tacy ludzie jak Achajka i jej mąż i pomagają jak tylko mogą ;]

przez **Achajka** » Cz mar 24, 2011 2:08 pm

psiaki są najważniejsze !!!

Nie ma za co dziękować, choć w taki sposób możemy pomóc.
Podziękowania należą się Wam dziewczyny za ciężką pracę, za to że poświęcacie swój czas i za uratowanie nie jednego KROPKA.

pozdrawiam

przez **Danka** » Cz mar 24, 2011 5:09 pm

My wszyscy tworzymy drużynę kropkową , pojedynczo nie zrobimy nic ale razem mozemy wszystko.

przez **magmal** » Cz mar 24, 2011 9:35 pm

jeszcze dwa zdjęcia. Niewyraźne niestety bo coś mi aparat strajkował, rupieć stary......

przez **chili1304** » Cz mar 24, 2011 9:49 pm

jest taka śliczna,dobrze,że już bezpieczna:) Dziewczyny jesteście Wspaniałe,robicie tyle dobrego:) i ukłon ode mnie i Sarci w strone Achajki i jej Męża:)

przez **roma_121** » Cz mar 24, 2011 9:54 pm

wiecie co te szuczki tak ładnie razem wyglądaja

Dejzi jak starsza siostra wygląda nawet udostepniła Farci dodatkowy kocyk

ja bym się na miejscu pani Anety zastanowiła czy nie zostawić Fary na stałe

przez **Danka** » Pt mar 25, 2011 6:20 pm

Niestety , Farunia nie może tam zostać , Anetka ma małe mieszkanie i mieszka sama . To dość duze psiaki wyjście z nimi na spacer ( zjechanie windą) to spory problem.

przez **MonikaM** » Pt mar 25, 2011 7:00 pm

Pani Danusiu zostawiłam wiadomość na gg, możemy wziąć Fare na DT

przez **dalmibea** » Pt mar 25, 2011 7:17 pm

co za wspaniale wiadomosci , super , dzieki MonikaM ,
czy to bylby DT bezplatny ?

przez **moniulek** » Pt mar 25, 2011 7:21 pm

Tak, jak rozmawiałyśmy z P.Danusią prosiłam o wsparcie fundacji chociażby przy zakupie karmy.

P.S. MonikaM to ja. nie zalogowałam się wtedy

FARA/12 lat/pod opieka osoby prywatnej/ hotelik w Jarocinie

Kto przegląda forum