2010-10-06 Akryl, dalmatyńczyk skrajnie wyczerpany jedzie dziś na konsultacje do Kliniki Małych Zwierząt w SGGW - wciąż walczymy o jego życie.
Kategoria: Aktualności Autor: Elżbieta Lipińska
Akryl otrzymał sterydy, środki wzmacniające, kroplówki, ale nie chce jeść. Wyniki krwi i moczu są dobre, test na parwo jest ujemny. Rtg wykazał ogromne zwyrodnienie kręgosłupa.
Akryl postawiony na nogi jest w stanie zrobic kilka kroków, jednak sam nie może się podnieść. Przed naszym przyjściem wypił wodę.
Ku naszej wielkiej radości zjadł z apetytem mieloną wołowinę, którą przywieźliśmy. Nie mógł dostać dużo na raz w stanie, w jakim jest, ale będzie otrzymywał małe porcje co kilka godzin.
Dziś zabieramy Akryla do kliniki na SGGW. Chociaż sytuacja jego jest prawie beznadziejna, to chcemy posłuchać opinii specjalistów z SGGW. Zobaczymy...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości