No i proszę , nie od razu Kraków zbudowali , Justynko działasz cuda , Nukiemu wraca chęć do życia , on zaczyna z niego korzystać .
To początek , on będzie powoli uspokajał sie . Na razie absorbuje człowieka ponieważ boi się stracić to co ma .
On jest szczęśliwy tylko jeszcze nie jest pewny przyszłości .
A jeszcze Twoje "babska" uczą go wiele . SUPER!!!!
Nuki bedzie jeszcze dziarskim staruszkiem.
ON będzie jak Helios , pobył u Arka i proszę jakby przeszedł kurację odmładzającą , juz zaczęłam podejrzewać że mu Arek cichcem jakiegoś "plastyka " załatwił
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"