Merlin - Zarezerwowany , wyrzucony z domu -ŁÓDŹ

Psy, które od nas odeszły.

Moderatorzy: dalmibea, magmal

Postprzez dalmibea » Pn lis 15, 2010 10:35 pm

Moj kochany Merlini , jego mi tak najbardziej zal, jak sie na niego patrze to az mi sie lzy do oczu cisna , z radosci ze sie u was tak dobrze ma i ze tak doszedl do siebie .
Wszyscy sie o niego tak bardzo balismy .
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez Danka » N lis 21, 2010 10:32 pm

Merlin przygotowany , w najbliższa sobotę wyjeżdża razem z VIKI .
Dzięki Arek ,
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez magmal » Pt lis 26, 2010 10:09 pm

Merlinus, czarodzieju powodzenia w drodze do domu.
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Postprzez Danka » Pt lis 26, 2010 10:39 pm

Ja też trzymam za niego kciuki , bardzo mocno , i dziękuję za opiekę "dzikim" :)
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez dalmibea » So lis 27, 2010 12:58 am

Merlin napewno podziekowal sie po swojemu za opieke , ja tez z mojej strony mowie serdeczne dzieki za wszystko co dla Merlina zrobiliscie .
Merlin nie bedzie smutno po drodze bo jedzie prawie caly czas z Wiki .
Przesuwam do zaadoptowanych , chociaz powtarzam ze Merlin jezie na DT z opcja przejecia na stale .
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez dalmibea » Wt lis 30, 2010 9:52 pm

Merlin dojechal do nowego miejsca .
Na poczatek obsikal wszystko co sie dalo :)
I dalej woli lepiej robic siku w domu jak na dworze :(

Narazie tylko takie zdjecia z pierwszego spacerku z jego kolezanka

Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez figa » Wt lis 30, 2010 10:19 pm

Oooops....
Obrazek

Pokaż mi, jak traktujesz zwierzęta, a powiem ci, kim jesteś...
Avatar użytkownika
figa
 
Posty: 550
Dołączył(a): Cz cze 17, 2010 7:47 pm

Postprzez Danka » So gru 04, 2010 8:22 am

To może przez stress , My tylko po jego stanie wiemy ze cierpiał szkoda że nie może "palcem"pokazać tego s......a który mu to zrobił. :evil:
Ale ważne jest że juz nigdy nikt go nie skrzywdzi.
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez dalmibea » So gru 04, 2010 1:12 pm

Merlin nie jest zdrowy , widac po jego postawie ze ma cos z kregoslupem, to znaczy raczej w rdzeniu kregoslupowym .
Merlin cierpi na Cauda Equina Compressions Syndrom , jego wyniki krwi , zwlaszcza jego biale krwinki sa katastrofalne .

Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez dalmibea » So gru 04, 2010 1:31 pm

Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez Danka » So gru 04, 2010 5:29 pm

Co to znaczy ze jego biale krwinki sa katastrofalne?
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez mc_mother » Śr gru 29, 2010 3:49 am

Witam:)
Ponieważ temat Viktorii i Heliosa został nagle zamknięty, zanim zdążyłam coś napisać (dlaczego :shock:), to pozwolicie, że tutaj słówko wtrącę...
Jestem z Forum Podhalana i fundacji Bono, pomagającej podhalanom.

Nazywam się Beata Sekulska, jestem wiceprezesem fundacji- piszę to, żeby nie było wątpliwości, że ktoś coś mąci.... Jestem do dyspozycji- mój telefon 502 623 982 gdyby ktoś chciał pogadać.

Zajrzałam tutaj, ponieważ osobiście poznałam przy okazji odwiedzin naszej tymczasowiczki Celinki Wasze dalmatki, które były na DT u Asi i Arka i chciałam zobaczyć co u nich słychać, jak sobie radzą... i przeżyłam szok!

Przede wszystkim szok z powodu Waszej łatwości w przechodzeniu od miłości i zachwytu nad DT do nienawiści, do rzucania oskarżeń i poniżania ludzi. Do kierowania się tzw. psychologią tłumu.
Jest to dla mnie przerażające i dołujące przeżycie:(
Czy któraś z Was była w tym DT?
Wątpię :roll:
A jeśli żadna z Was nie była a psy były tak okrutnie według Was traktowane to czy to nie jest Wasze zaniedbanie?

Ale ja tam byłam. Jak w każdym DT, do którego oddajemy nasze psy!!!
Pomijam już rozmowy z Arkiem o wiele wcześniejsze, w których z przejęciem opowiadał o tragicznym losie dalmatów, ich chorobach i problemach. I o tym, jak bardzo chciałby im pomagać.
Widziałam Wasze dalmaty radosne i wesołe, widziałam ich legowiska porozkładane po domu- to nie były obce im miejsca, traktowały dom jak swój! Wchodziły i wychodziły kiedy chciały...
Przywiozłam wielki wór wędzonych kości (ponieważ nasza podopieczna z lubością kradła kominkowe drewno), które Arek wysypał psiakom na podwórku- nawet nie były nimi specjalnie zainteresowane! Tak nie zachowują się głodzone psy!
Psy były radosne, skore do zabawy i przyjazne:)

Łupież- jak pisała Akrim, to częsty objaw stresu u psów, podobnie jak biegunka i ogólna osowiałość psiaka- te objawy są szczególnie widoczne po podróży i przy zmianie miejsca przez psiaka- przecież dobrze o tym wiecie!
Chyba, że nie macie pojęcia o psach, albo próbujecie dopasować fakty do jakiejś swojej teorii.
Jeśli chodzi o białe krwinki Merlina, to widziałam, że Arek pisał o tym na samym początku na Waszym forum i jakoś to nie wzbudziło Waszego zainteresowania- niech się dt tym przejmuje, prawda?
A osobę, która chwali się, że jest przyszłym prawnikiem proszę o wytłumaczenie co to znaczy:
"jako przyszły prawnik uważam że tych państwa powinno się pociągnąć do odpowiedzialności pieniężnej...." bo ja nie znam takiej konstrukcji prawnej i współczuję przyszłym klientom tej Pani :roll:
Przypominam też o domniemaniu niewinności, ale jako "przyszły prawnik" Pani roma powinna o tym wiedzieć, prawda?
Może także powinna pouczyć swoje koleżanki, bo na tym forum aż roi się od gróźb karalnych i bezpodstawnych oskarżeń :roll:

Sądziłam, że znajdę tu informacje o psiakach, które poznałam, ale widzę że to forum to jakiś prywatny folwark, gdzie zamyka się wątki w których ktoś zadaje niewygodne pytania i gdzie psy nagle znikają po adopcji i nic nie można się o nich dowiedzieć :roll:

Proszę o zdjęcia psów w ich nowych domach, bo w sytuacji, która ma tu miejsce, gdzie zamyka się niewygodne wątki i pisze się, że "nie jesteśmy zobowiązani do spełniania prośby każdego gościa" można snuć wiele smutnych przypuszczeń na temat losu psów i rzucać równie nieprzyjemne oskarżenia, jakie spotkały DT.
Forum jest publiczne, prawda? I każdy ma prawo zadać pytanie.
mc_mother
 

Postprzez Danka » Śr gru 29, 2010 7:50 am

Z taką samą łatwościa rzucasz oskarżenia na nas . My też mamy oczy i widzimy. Rozmawiamy z lekarzami , leczymy "zdrowe wychuchane psy".
Stan naszych psów nie jest wydumany, to fakt.
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez dalmibea » Śr gru 29, 2010 9:55 am

Czy mozesz mi powiedziec ktore psy konkretnie znikly po adopcji i nie ma o nich zadnych informacji ???
Otworze watki Heliosa i Viktori , zamknelam je dlatego bo ,
chcialam uniknac nie potrzebnych klotni i dlatego zamknelam watki do wyjasnienia sprawy.
Jeszcze raz , psy zostaly odebrane z DT w stanie zaglodzenia , byly chude i w gorszym stanie zanim do DT trafily .
Nie wiemy narazie dlaczego tak sie stalo i bedziemy robic wszystko zeby sprawe wyjasnic .
Mysle ze zdjecia mowia same za siebie , a jezeli ktos uwaza ze Viktoria albo Helios nie sa na ostatnich zdjeciach wychudzone to mam watpliwosci co do tego czy wam zalezy na dobru zwierzat czy na tym zeby DT zostawic w spokoju i przyknac na to oczy ????

Nie grozimy nikomu , tylko zalezy nam na wyjasnieniu tego dlaczego Viktoria i Helios opuscily DT w takim wychudzonym stanie .
I jezeli bedziesz szczera wobec siebie i na spokojnie przyjzysz sie zdjeciom Heliosa i Viktori na poczatku jak trafily na DT i potem dla porownania jak go opuscily to jako czlowiek prozwierzecy i majacy dobro psa ponad wszystko powinnas ta roznice zobaczyc, jezeli nie to zwatpie w twoje dobre intencje wobec zwierzat .
Czy Ty bedac na naszym miejscu i oddajac psy na DT , jak w przypadku Heliosa ktory mial widoczna nadwage i odbierajac go po trzech miesiacach w stanie wychudzenia nie chcialabys wyjasnic tego dlaczego tak sie stalo ?
Viktoria zostala tak samo odebrana z DT w gorszym stanie jak tam trafila .
Obydwa psy zostaly zbadane przez weterynarzy ktorzy nie stwierdzili zadnych przyczyn chorobowych ktore moglyby doprowadzic do takiej utraty wagi ciala .
Tak , przyznam ze bylysmy pelne zachwytu dla tego DT , co nas tym bardziej zszokowalo jak odebralysmy psy .
Nie jest naszym celem byc zlosliwym wobec DT ale naszym obowiazkiem wyjasnic sprawe i zawsze bedziemy stawac po stronie zwierzecia .
One same za siebie nie umieja mowic i podnies glosu , dlatego powinnismy sie wszyscy za nimi wstawiac .
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości

cron