Witam:)
Ponieważ temat Viktorii i Heliosa został nagle zamknięty, zanim zdążyłam coś napisać (dlaczego
), to pozwolicie, że tutaj słówko wtrącę...
Jestem z Forum Podhalana i fundacji Bono, pomagającej podhalanom.
Nazywam się Beata Sekulska, jestem wiceprezesem fundacji- piszę to, żeby nie było wątpliwości, że ktoś coś mąci.... Jestem do dyspozycji- mój telefon 502 623 982 gdyby ktoś chciał pogadać.
Zajrzałam tutaj, ponieważ osobiście poznałam przy okazji odwiedzin naszej tymczasowiczki Celinki Wasze dalmatki, które były na DT u Asi i Arka i chciałam zobaczyć co u nich słychać, jak sobie radzą... i przeżyłam szok!
Przede wszystkim szok z powodu Waszej łatwości w przechodzeniu od miłości i zachwytu nad DT do nienawiści, do rzucania oskarżeń i poniżania ludzi. Do kierowania się tzw. psychologią tłumu.
Jest to dla mnie przerażające i dołujące przeżycie:(
Czy któraś z Was była w tym DT?
Wątpię
A jeśli żadna z Was nie była a psy były tak okrutnie według Was traktowane to czy to nie jest Wasze zaniedbanie?
Ale ja tam byłam. Jak w każdym DT, do którego oddajemy nasze psy!!!
Pomijam już rozmowy z Arkiem o wiele wcześniejsze, w których z przejęciem opowiadał o tragicznym losie dalmatów, ich chorobach i problemach. I o tym, jak bardzo chciałby im pomagać.
Widziałam Wasze dalmaty radosne i wesołe, widziałam ich legowiska porozkładane po domu- to nie były obce im miejsca, traktowały dom jak swój! Wchodziły i wychodziły kiedy chciały...
Przywiozłam wielki wór wędzonych kości (ponieważ nasza podopieczna z lubością kradła kominkowe drewno), które Arek wysypał psiakom na podwórku- nawet nie były nimi specjalnie zainteresowane! Tak nie zachowują się głodzone psy!
Psy były radosne, skore do zabawy i przyjazne:)
Łupież- jak pisała Akrim, to częsty objaw stresu u psów, podobnie jak biegunka i ogólna osowiałość psiaka- te objawy są szczególnie widoczne po podróży i przy zmianie miejsca przez psiaka- przecież dobrze o tym wiecie!
Chyba, że nie macie pojęcia o psach, albo próbujecie dopasować fakty do jakiejś swojej teorii.
Jeśli chodzi o białe krwinki Merlina, to widziałam, że Arek pisał o tym na samym początku na Waszym forum i jakoś to nie wzbudziło Waszego zainteresowania- niech się dt tym przejmuje, prawda?
A osobę, która chwali się, że jest przyszłym prawnikiem proszę o wytłumaczenie co to znaczy:
"jako przyszły prawnik uważam że tych państwa powinno się pociągnąć do odpowiedzialności pieniężnej...." bo ja nie znam takiej konstrukcji prawnej i współczuję przyszłym klientom tej Pani
Przypominam też o domniemaniu niewinności, ale jako "przyszły prawnik" Pani roma powinna o tym wiedzieć, prawda?
Może także powinna pouczyć swoje koleżanki, bo na tym forum aż roi się od gróźb karalnych i bezpodstawnych oskarżeń
Sądziłam, że znajdę tu informacje o psiakach, które poznałam, ale widzę że to forum to jakiś prywatny folwark, gdzie zamyka się wątki w których ktoś zadaje niewygodne pytania i gdzie psy nagle znikają po adopcji i nic nie można się o nich dowiedzieć
Proszę o zdjęcia psów w ich nowych domach, bo w sytuacji, która ma tu miejsce, gdzie zamyka się niewygodne wątki i pisze się, że "nie jesteśmy zobowiązani do spełniania prośby każdego gościa" można snuć wiele smutnych przypuszczeń na temat losu psów i rzucać równie nieprzyjemne oskarżenia, jakie spotkały DT.
Forum jest publiczne, prawda? I każdy ma prawo zadać pytanie.