przez Danka » Śr paź 06, 2010 8:07 pm
Jesteśmy po wizycie z Heliosem u weta. Sytuacja była kłopotliwa bo tak naprawdę nic o nim nie wiemy pozatym co widać.
Helios ma alergiczne zapalenie skóry(plamiste wyłysienia), odczyn pokastracyjny ze stanem zapalnym i zaropieniem, ostre przewlekłe zapalenie spojówek, czyraczycę odbytu.
Czyraki w jego wieku nie powinny dziwić, nie są na tyle zaawansowane żeby Helios odczuwał dyskomfort a usówanie powoduje trzykrotnie szybsze narastanie czyraków i naruszenie zwieracza odbytu.
Zostały mu zdjęte pozostałe strzępy szwów po kastracji. Zagadką pozostaje drugie cięcie w okolicach moszny a sama moszna została usunięta prawie w całości.
Na zapalenie spojówek dostał krople, dokładnie te same które zastosowałem dwa dni wcześniej - Tobrex. Na zapalenie skóry biodylon do smarowania. Na stan zapalny antybiotyk, leki przeciwbólowe, przeciwświądowe, to wszystko w zastrzykach.
W piątek kolejna wizyta.
Widać,że leki przyniosły mu ulgę. Musimy go wykąpać ale jeszcze nie można; dopiero w sobotę.
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"