przez Achajka » Pn sie 04, 2014 2:25 pm
Marysiu Ty nasz dobry psi Aniołku, tak miało być, Ponguś spedził u Was wspaniałe chwile, był kochany, nigdzie by mu nie było tak jak u Was. Odszedł szybko, nie męczył sie, nie cierpiał i byl w domu w kochającym domu. To bardzo smutna chwila i wiem ze Ci ciężko i żadne słowa otuchy nie przyniosą ale dostał miłość, i odszedł wśród przyjaciół.