przez Danka » Śr wrz 01, 2010 4:50 pm
Biru , pogryzł dotkliwie opiekuna w hotelu , był to atak agresji. Nie wiemy co się stało i dlaczego.
Biru dotychczas zachowywał się bardzo dobrze , ale symptomy zmiany zachowania były wcześniej ale przeszły porzadku dziennego, poniewaz niekiedy psy zachowują się w podobny sposób .
Niestety u Biru to narastało i .....stało się.
Był u niego psycholog i ocenił go negatywnie .
Zwrócilismy się do innego specjalisty który oceni go w tym tygodniu, i da zalecenia.
Biru błąkał się po ruchliwej ulicy , po zabraniu ze schroniska w jednym uchu była skrzeplina z ropą , ale obydwa uszy były w stanie zapalnym , wet stwierdził ze Biru nie słyszy . BYć może ma jakiś uraz głowy, być może słyszał kiedyś i to powoduje ten stan psychiczny.
Niestety nie znamy w ogromnej większości historii tych psiaków .
Bede informowała na bieżąco o Biru.
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"