BIRU/4 lata/głuchy/hotelik/PILNIE SZUKA DOMU

przez **magmal** » Pn paź 10, 2011 2:18 pm

Edyta poszła wiadomość na PW.

przez **dalmibea** » Pn paź 10, 2011 7:15 pm

edytatbg napisał(a):Dziewczyny podeślijcie mi adres tego hotelu. Moja przyjaciółka mieszka w Radomiu, może miała by czas tam podjechać i pocykać fotki. Obecnie straciła pracę, to nudzi się w domu.

Super , nareszcie bylyby fotki

przez **roma_121** » Wt paź 11, 2011 8:05 am

gdybym Saba się godziła z innymi psami Biru już byłby u mnie... mam nadzieje że znajdzie się człowiek który zaadoptuje go ja w to wierze

przez **edytatbg** » Wt paź 11, 2011 10:18 am

We wtorek za tydzień dopiero moja znajoma tam pojedzie, ponieważ akurat jest u nas w Tarnobrzegu, także cierpliwości i będą zdjęcia

przez **Vilena** » Wt paź 11, 2011 11:37 am

Edyta, super!!! :-)

przez **dalmibea** » Wt paź 11, 2011 12:12 pm

edytatbg napisał(a):We wtorek za tydzień dopiero moja znajoma tam pojedzie, ponieważ akurat jest u nas w Tarnobrzegu, także cierpliwości i będą zdjęcia

Nareszcie beda zdjecia , no i pare swiezych informacji o psie , duzo ladnych zdjec poprosze

przez **magmal** » Pt paź 21, 2011 11:19 am

Edyta, czy udało się koleżance podjechać i zrobić zdjęcia Biru?

przez **dalmibea** » Pt paź 21, 2011 1:33 pm

Mysle ze jezeli tak , to by juz dawno tutaj byly wstawione , chyba cieszylysmy sie za wczesnie

przez **edytatbg** » Pn paź 24, 2011 10:05 am

Nie udało się jej, coś tam jej wypadło, nie wiem nie wypytywałam. Obiecała pojechać.
Wiem, też się napaliłam że będą już we wtorek. Ale myślę, że niebawem.

przez **edytatbg** » Pn paź 24, 2011 10:40 am

Dzwoniłam z zapytaniem jak idzie wyprawa do hotelu. Dziś tam pojedzie, mam nadzieję, że nie wypadnie nic. Telefon do p. Magdy nie odpowiada, ale i tak sie wybiorą, najwyżej pocałują klamkę i wrócą. Ale pewnie jest tam ktoś obecny cały czas.

przez **dalmibea** » Pn paź 24, 2011 11:15 am

super , to trzymam z calych sil kciuki

przez **roma_121** » Pn paź 24, 2011 2:07 pm

czekam z niecierpliwością na zdjęcia

przez **edytatbg** » Pn paź 24, 2011 6:51 pm

Już są zdjęcia

Myślałam, że nic z tego nie będzie, bo pani Magda zniknęła i czekali na nią dość długo ale warto było.
Biru nie jest już psem agresywnym, wcześniej rzucał się na jedzenie i jak tylko widział, że ktoś ma jedzenie było to samo. Z relacji mojej koleżanki (i p.Magdy) wynika że pies jest w pełni gotowy do adopcji. Jest bardzo ruchliwy i przyjaźnie nastawiony do obcych.

Obrazek