YOKO/10 lat/MA DOM

Psy, które od nas odeszły.

Moderatorzy: dalmibea, magmal

YOKO/10 lat/MA DOM

Postprzez magmal » Pn sie 13, 2012 6:03 pm

Yoko ma ok. 10 lat.
Niestety los sprawił że sunia szuka nowego domu.

Sunia mieszkała w domu z ogrodem. Jest wychowana w normalnych domowych warunkach. Jest przyjacielska w stosunku do ludzi. W domu była jedynaczką, ale na spacerach nie przejawia złych emocji w stosunku do napotkanych psiaków.

Wkrótce sunia będzie wysterylizowana i będzie mogła zamieszkać w nowej rodzinie.

Zdjęcia wstawi Gosia, bo ja nie mam kabla.... :oops:
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Re: YOKO/10 lat

Postprzez gosia » Pn sie 13, 2012 8:08 pm

Prosze bardzo zdjęcia małej
Obrazek
Obrazek
gosia
 
Posty: 1155
Dołączył(a): So sty 28, 2012 11:16 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: YOKO/10 lat

Postprzez Szafranmaria » Wt sie 14, 2012 7:55 pm

Następna bieda skrzywdzona przez ludziska,brak słów.
Avatar użytkownika
Szafranmaria
 
Posty: 697
Dołączył(a): Pn lis 21, 2011 6:47 pm

Re: YOKO/10 lat

Postprzez Achajka » Śr sie 15, 2012 10:01 am

biedna sunia, najgorsze ze nie jest mlodziutka, kazda zmiana to bedzie da niej ogromy stres :/
Avatar użytkownika
Achajka
 
Posty: 1604
Dołączył(a): N lut 13, 2011 12:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: YOKO/10 lat

Postprzez magmal » N sie 19, 2012 7:51 am

Kochani, ogłaszamy alarm dla Yoko.

Potrzebujemy dla suni DT natychmiast. Obecny właściciel do 23 sierpnia musi opuścić dotychczasowy dom.
Do tego wkrótce sunia musi przejśc sterylizacje i usunięcie guzków z listwy mlekowej - niestety to zmiany rakowe, więc trzeba działać szybko.

Błagam, kto może przygarnąć Yoko na jakiś czas. Sunia jest wychowana w domu, wiec nie powinno z nią być większych kłopotó.

PROSZĘ. POMOCY!!!!!!!
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm


Re: YOKO/10 lat

Postprzez Diana » So wrz 01, 2012 3:57 pm

I, co z sunia?
Avatar użytkownika
Diana
 
Posty: 245
Dołączył(a): So sie 14, 2010 10:16 pm

Re: YOKO/10 lat

Postprzez dalmibea » So wrz 01, 2012 9:33 pm

Jutro bedziemy wiedziec cos wiecej, czekamy az sie zwolni miejsce w hoteliku. Popytaj sie Diano tez o dobre hoteliki beZ kosmicznych cen :wink:
Szukaj, pytaj o domy tymczasowe, my tez od tego zaczynamy,szukamy , pytamy. Za kazda pomoc bedziemy i my i psy wdzieczne.
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: YOKO/10 lat

Postprzez Diana » Pn wrz 03, 2012 11:01 pm

dalmibea napisał(a):Jutro bedziemy wiedziec cos wiecej, czekamy az sie zwolni miejsce w hoteliku. Popytaj sie Diano tez o dobre hoteliki beZ kosmicznych cen :wink:
Szukaj, pytaj o domy tymczasowe, my tez od tego zaczynamy,szukamy , pytamy. Za kazda pomoc bedziemy i my i psy wdzieczne.





Wiem, masz racje trzeba dzwonić i pytać. Jak sama zauwazyłaś mało tutaj siedze na forum... z braku czasu, stad jedynie pytam. Zadaje pytania.
Teraz mam przeprowadzkę, wiec w ogole nie mam na nic czasu... Gdybym go miała wiecej na pewno bym bardziej pomogła...
Avatar użytkownika
Diana
 
Posty: 245
Dołączył(a): So sie 14, 2010 10:16 pm

Re: YOKO/10 lat

Postprzez dalmibea » Wt wrz 04, 2012 1:08 am

Rozumiem, ten drogocenny czas, nikt nie ma go za duzo, takze i my, dlatego sorry, jezeli nie zawsze bedziemy odpowiadac na pytania. Staramy sie pisac zawsze to co sie na biezaco dzieje, jezeli nie ma zadnych nowych informacji, to znaczy ze narazie nic nowego nie wiemy :cry:
Wlasciciel nie zawiozl suni do hoteliku co dalej nie wiemy bo nie odbieral nikt telefonu. Jak cos bedziemy wiecej wiedziec napewno ktos z nas zaraz cos napisze.
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: YOKO/10 lat

Postprzez magmal » Wt wrz 04, 2012 6:49 pm

Yoko już w hoteliku.
Od jutra zaczynamy ogarniać sunię pod względem zdrowotnym
Musimy zrobić RTG płuc żeby zobaczyć czy nie ma przerzutów do płuc i innych narządów.
Jeśli będzie ok. To robimy sterylkę w trybie natychmiastowym. Wycinamy guzki z jednej listwy. Drugą zajmiemy się jak sunia dojdzie trochę do siebie po pierwszym zabiegu.

Potrzebujemy wsparcia finansowego na leczenie Yoko.
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Re: YOKO/10 lat

Postprzez Diana » Wt wrz 04, 2012 11:36 pm

.
magmal, dzieki za wiadomosc....
Avatar użytkownika
Diana
 
Posty: 245
Dołączył(a): So sie 14, 2010 10:16 pm

Re: YOKO/10 lat

Postprzez andżelika21211 » So wrz 15, 2012 6:18 am

biedactwo :(
kolejny pies, który został skrzywdzony...
Żadne zwierzę nie szydzi z innego, które jest do niego podobne jak kropla wody do drugiej. Tylko człowiek jest zdolny do takiej samo wzgardy - Emil Cioran
Avatar użytkownika
andżelika21211
 
Posty: 115
Dołączył(a): Cz lut 16, 2012 5:55 pm
Lokalizacja: Ząbki

Re: YOKO/10 lat

Postprzez chili1304 » So wrz 15, 2012 3:36 pm

Byłam dziś z wizytą u Yoko
To cudowna,przekochana sunia,która bardzo ale to bardzo pragnie mieć swojego ludzia.Dogaduje się ze wszystkimi psiakami w hoteliku,psy tam biegają podzielone na grupki damskie i męskie ;) Yoko strasznie płacze za Panem,tak sądze bo na mnie nie zwracała wiekszej uwagi,za to mój mąż który stał przy samochodzie wzbudził w niej jakąś tęsknotę ... jak otworzył bagażnik bo chował coś do środka to tak straszliwie piszczała,szczekała i drapała w furtke...myślała,że on ją zabierze...a mi jak zawsze pękało serce bo najchętniej wpakowałabym ją do bagażnika i zabrała do nas..już na zawsze :(
Sunia jak najbardziej adopcyjna od już,zero pokładów agresji poprostu sunia ideał. Poza tym jest przepiękna. Na koniec wizyty oczywiście uroniłam łezke i obiecałam jej,że znajdziemy domek (bardzo płakała jak odjeżdzaliśmy)
P.S Madzia RTG wykonane
Załaczam zdjecia i filmik ( na filmiku widać jak bardzo chce do auta ... )
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
FILMIK ---- > http://www.youtube.com/watch?v=AxZ8QsTt ... e=youtu.be
"...a Ty mi w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz
jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej
i w ogień skoczyłbyś za mną
choć jestem tylko człowiekiem..."

Memory of Bruno - Kocham Cię na zawsze mój Aniołku:*
Avatar użytkownika
chili1304
 
Posty: 2160
Dołączył(a): Śr gru 22, 2010 12:00 pm

Re: YOKO/10 lat

Postprzez andżelika21211 » So wrz 15, 2012 11:16 pm

serducho pęka ;<
też chętnie wzięłabym ją do siebie, zresztą nie tylko ją :)
trzymam kciuki i mam nadzieje, że Yoko zarówno jak i inne dalmatyńczyki, znajdą swoje domki :)
Żadne zwierzę nie szydzi z innego, które jest do niego podobne jak kropla wody do drugiej. Tylko człowiek jest zdolny do takiej samo wzgardy - Emil Cioran
Avatar użytkownika
andżelika21211
 
Posty: 115
Dołączył(a): Cz lut 16, 2012 5:55 pm
Lokalizacja: Ząbki

Następna strona

Powrót do ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron