PONGO/2 lata/MA DOM

Psy, które od nas odeszły.

Moderatorzy: dalmibea, magmal

PONGO/2 lata/MA DOM

Postprzez roma_121 » Pn kwi 23, 2012 8:00 pm

Pies w schronisku ma numer PA-742 .Jego wiek oceniono na 2 lata, został wykastrowany, zaszczepiony, odrobaczony i odpchlony posiada również schroniskowy czip. Jest to łagodny pies, przyjaźnie nastawiony do ludzi,spokojny posłuszny i grzeczny,troszkę bojaźliwy ale robi duże postępy . Toleruje inne psy i suczki, lubi pieszczoty. Stosunek do kotów i reakcja na dzieci nie jest znana.Do schroniska trafił po wypadku, dlatego brakuje mu tylnej łapki.
Przebywa w schronisku w Gładyszewie koło Piły.

Kontakt: tel.668 432 511 e-mail: adoptujzwierzaka@wp.pl


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /
"Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" - /Alfons Toussenel/
Avatar użytkownika
roma_121
 
Posty: 3128
Dołączył(a): Śr gru 08, 2010 11:18 am

Re: Pongo/2 lata/ schronisko

Postprzez chili1304 » Pn kwi 23, 2012 9:04 pm

serce mi pęka :(
jak skoncze Sare ogłaszac to i tej bidzie zrobie ogłoszenia
mam nadzieje,że zdarzy się CUD i niepełnosprawny piesek znajdzie dom ...
"...a Ty mi w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz
jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej
i w ogień skoczyłbyś za mną
choć jestem tylko człowiekiem..."

Memory of Bruno - Kocham Cię na zawsze mój Aniołku:*
Avatar użytkownika
chili1304
 
Posty: 2160
Dołączył(a): Śr gru 22, 2010 12:00 pm


Re: Pongo/2 lata/ schronisko

Postprzez dalmibea » Pn cze 25, 2012 1:33 am

Czy maly jest jeszcze w schronisku ? Bylam na stronie schroniska i jakos go nie znalazlam, czy moze prosze ktoras z was zadzwonic i sie zapytac o niego ?
Za to znalazlam tego psiaka, moze sie przy okazji o niego zapytacie ?
Dzieki, ja nie dam rady o wszystkich pamietac a dzwonic z nimeic do schroniska to juz chyba tez nie musze :wink:
Obrazek
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: Pongo/2 lata/ schronisko

Postprzez dalmibea » Pt cze 29, 2012 6:31 pm

Dla was jest przeciez duzo latwiej zadzwonic i zapytac sie o psiaka czy jeszcze jest aktualny itd .
Czy tu wogole ktos jeszcze zaglada ?
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: Pongo/2 lata/ schronisko

Postprzez gosia » Pt cze 29, 2012 10:04 pm

Na stronie schroniska znalazłam oba psiaki w psach do adopcji więc prawdopodobnie wciąż tam są, ale jutro zadzwonię i postarm się dowiedzieć na pewno
gosia
 
Posty: 1155
Dołączył(a): So sty 28, 2012 11:16 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pongo/2 lata/ schronisko

Postprzez dalmibea » Pt cze 29, 2012 10:56 pm

A jago nie umialam znalezc :cry:
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: Pongo/2 lata/ schronisko

Postprzez Szafranmaria » So cze 30, 2012 7:50 pm

mam tymczas jak dobrze pójdzie to i domek stały dla PONGUSIA,mój kolega prowadzi małe gospodarstwo ekologiczne,to jest otoczone lasem.Ma też sukę BURĘ zginął mu w wypadku piesek drugi,rozmawiałam już telefonicznie z DANUSIĄ.To jest na PODLASIU koło ŁAP.Tylko będzie problem bo tam są kury i koty.
Avatar użytkownika
Szafranmaria
 
Posty: 697
Dołączył(a): Pn lis 21, 2011 6:47 pm

Re: Pongo/2 lata/ schronisko

Postprzez dalmibea » N lip 01, 2012 12:39 am

To by bylo super jak by piesio domek znalazl, mi sie wydaje ze on kur gonic nie bedzie.
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: Pongo/2 lata/ schronisko

Postprzez gosia » Pn lip 02, 2012 2:50 pm

Pongo w schronisku nadal jest. Pomimo braku części łapki jest bardzo sprawnym i aktywnym pieskiem i co najważniejsze bardzo radosnym. Brak części łapki jakby wcale mu nie przeszkadzał, jedynym utrudnieniem jest gdy piesio usiłuje stanąć na 2 łapkach, czyli najczęściej jak prosi o coś jedzonko. Pracownica schroniska powiedziała mi, że psiak nie wykazuje cienia agresji w stosunku do zwierząt, ani ludzi więc prawdopodobnie kury i koty byłyby bezpieczne ;). Zdziwiła sie też trochę jak usłyszała nazwę fundacji bo mówi, że Pongo z dalmatem to ma wspólne wyłącznie umaszczenie. Dotychczas nikt w sprawie adopcji Ponga się z nią nie kontaktował (nie wiem kiedy miała miejsce rozmowa z Danusią), ale są bardzo otwarci na współpracę i bardzo by się ucieszyli, gdyby psiak znalazł dom. Czekają na wiadomości jeśli ten właściciel gospodarstwa agroturystycznego się odezwie. Drugi piesek, którego zdjęcie Bea znalazła szukając na stronie schroniska Ponga przebywa w schronisku w Jędrzejewie. Rozmawiałam z pracownikiem schroniska, pies nadal jest w schronisku, Pan obiecał przesłać na email kilka zdjęć i informacji
gosia
 
Posty: 1155
Dołączył(a): So sty 28, 2012 11:16 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pongo/2 lata/ schronisko

Postprzez Danka » Pn lip 02, 2012 2:52 pm

Marta i Magda to są wolontariuszki robiące ogłoszenia psiaków wetserwis . Ostatnia rozmowa z Magda dzisiaj rano
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Re: Pongo/2 lata/ schronisko

Postprzez gosia » Pn lip 02, 2012 2:54 pm

pytałam o to Danusiu, bo nie chcę, żebyśmy się w swoich działaniach powielały, chociaż jeśli to ma pomóc psiakowi znaleźć dom, to możemy i 3 razy w jednej sprawie dzwonić ;)
gosia
 
Posty: 1155
Dołączył(a): So sty 28, 2012 11:16 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pongo/2 lata/ schronisko

Postprzez Danka » Pn lip 02, 2012 3:04 pm

Gosiu o powielaniu nie ma mowy .Ruszyłam sprawę wspólnie z Marysią w sobotę . To wszystko , do soboty nie było żadnego zainteresowania Pongiem.
Ja nie będę wchodziła w wasze kompetencje , po prostu żal było mi tego psa i Marysia znalazła mu domek. Psiaki które są na stronie dalmatyńczyków są w waszej kompetencji , jedynie jeżeli nie ma zainteresowania z Waszej strony mogę postarać się pomóc , ale to wyjątkowo .

Mam psy pod opieką trudne, Pola vel Zosia, Benek ślepy i Diego od "dresa" z pod Tarnowa.
Prośba gorąca o tymczas dla Fary, to pilne bo Pani Ania wyjeżdża na wakacje,
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Re: Pongo/2 lata/ schronisko

Postprzez Szafranmaria » Pn lip 02, 2012 3:14 pm

Gosiu,to ja chcę wyciągnąć trójłapka,rozmawiałam ze swoim dobrym kolegą i sąsiadem,który prowadzi ekologiczne gospodarstwo,a jednocześnie to mój sąsiad z mojej działki,gdzie często jeżdzimy bo uprawiamy zboża.wszelkie wątpliwości kierujcie do mnie.Ja za piesia będę odpowiadać,chcę również żebyście jeszcze tego lata spotkać się z WAMI kto może serdecznie zapraszam do lasu gdzie stoi domek i jest ogrodzony.Cały czas rozmawiam z Magdą,Danusia obiecała że odwiedzi mnie,także będzie pod kontrolą i nie dam mu krzywdy.
Avatar użytkownika
Szafranmaria
 
Posty: 697
Dołączył(a): Pn lis 21, 2011 6:47 pm

Re: Pongo/2 lata/ schronisko

Postprzez gosia » Pn lip 02, 2012 4:02 pm

Wierzę Mario, że jeśli Ty będziesz mieć piesia na oku to nic mu złego się nie stanie :) Do schroniska dzwoniałm, bo Tymkiem i innymi się zajęłyśmy i trochę inne psiaki zaniedbałyśmy. Bea słusznie nas goni bo ona z niemiec nie będzie wydzwaniać po polsce, ma tam już co robić. Akurat się to zbiegło w czasie z twoją informacją, że być może byłby domek dla niego. A co do odwiedzin to ja jestem bardzo chętna do poznawania nowych miejsc, do siebie zresztą też zapraszam, mam tu wokół wiele do obejrzenia - Jelenia Góra i okolice to również ładny zakątek Polski, a miejsca do przenocowania też u mnie nie brakuje
gosia
 
Posty: 1155
Dołączył(a): So sty 28, 2012 11:16 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Następna strona

Powrót do ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron