MAX 2 [ MAX'ymilian ]

Psy, które od nas odeszły.

Moderatorzy: dalmibea, magmal

Re: MAX 2 [ MAX'ymilian ]

Postprzez olakrusz » So paź 12, 2013 7:34 pm

Dzięki :) I tak właśnie było :)
Co tam u Maxa?
olakrusz
 
Posty: 662
Dołączył(a): Cz lut 09, 2012 8:01 pm

Re: MAX 2 [ MAX'ymilian ]

Postprzez jankosia » Pn lut 24, 2014 4:36 pm

Witam ....
Kochani mam smutną wiadomość ... tydzień temu MAX przekroczył tęczowy most....
Jedyne co to cieszę się, że ostatnie dwa lata swojego życia przeżył u nas ....
:(
Szczęścia dla Was i dla Waszych psiaków
Kinga
"Jak tu nie kochać psa
gdy pies taki ogon ma (...)
Jak tu nie kochać psa
gdy pies taką mordę ma (...)
Jak tu nie kochać psa
gdy pies takie oczy ma (...)
I jak tu nie kochać psa
gdy pies takie serce ma ! "

( B.Borzymowska)
Avatar użytkownika
jankosia
 
Posty: 73
Dołączył(a): Pt mar 23, 2012 12:17 pm
Lokalizacja: Wałcz

Re: MAX 2 [ MAX'ymilian ]

Postprzez gosia » Pn lut 24, 2014 7:10 pm

Co się stało psiakowi, dlaczego odszedł tak nagle?
Bardzo mi przykro, że Maxsiu odszedł, szkoda że tak krótko cieszył się szczęściem z Wami :(

Obrazek
gosia
 
Posty: 1155
Dołączył(a): So sty 28, 2012 11:16 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: MAX 2 [ MAX'ymilian ]

Postprzez jankosia » Pn lut 24, 2014 7:29 pm

Gdy go adoptowałam, zauważyłam zgrubienie na lewej tylnej łapie. Weterynarz obejrzał to, pomacał i powiedział, że to ślad po pogryzieniu przez dużego psa .... Rok później, tj w zeszłe wakacje, w lipcu to grubienie zaczęło rosnąć i po kilku miesiącach otwierało się, krwawiło itp.. Pojechaliśmy do weterynarza, a ten przepisał maść i kazał przemywać .. Nic nie pomogło, nawet lizanie Max'a ... W styczniu pojechaliśmy na kontrole, wtedy weterynarz stwierdził, że to zmiany nowotworowe i nie można nic już zrobić ;(((((
"Jak tu nie kochać psa
gdy pies taki ogon ma (...)
Jak tu nie kochać psa
gdy pies taką mordę ma (...)
Jak tu nie kochać psa
gdy pies takie oczy ma (...)
I jak tu nie kochać psa
gdy pies takie serce ma ! "

( B.Borzymowska)
Avatar użytkownika
jankosia
 
Posty: 73
Dołączył(a): Pt mar 23, 2012 12:17 pm
Lokalizacja: Wałcz

Re: MAX 2 [ MAX'ymilian ]

Postprzez gosia » Pn lut 24, 2014 8:10 pm

To bardzo przykre. Współczuję, wiem jak boli odejście przyjaciela.
Biegaj Maksiu szczęśliwy za tęczowym mostkiem. A Tobie Kinga i Twojej rodzinie wielkie dzięki za dobry dom i wszystko co daliście Maxowi, odszedł otoczony miłością
gosia
 
Posty: 1155
Dołączył(a): So sty 28, 2012 11:16 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: MAX 2 [ MAX'ymilian ]

Postprzez jankosia » Pn lut 24, 2014 9:44 pm

;( Najgorsze jest to, że przyłapuję się na tym, że wołam go na dwór .... ;/
Ech ...
"Jak tu nie kochać psa
gdy pies taki ogon ma (...)
Jak tu nie kochać psa
gdy pies taką mordę ma (...)
Jak tu nie kochać psa
gdy pies takie oczy ma (...)
I jak tu nie kochać psa
gdy pies takie serce ma ! "

( B.Borzymowska)
Avatar użytkownika
jankosia
 
Posty: 73
Dołączył(a): Pt mar 23, 2012 12:17 pm
Lokalizacja: Wałcz

Re: MAX 2 [ MAX'ymilian ]

Postprzez roma_121 » Wt lut 25, 2014 10:02 am

bardzo współczuje [*], ale Maksiu swoje ostatnie lata spędził w miłości i otoczony ludzmi, kórzy go kochali...
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /
"Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" - /Alfons Toussenel/
Avatar użytkownika
roma_121
 
Posty: 3128
Dołączył(a): Śr gru 08, 2010 11:18 am

Re: MAX 2 [ MAX'ymilian ]

Postprzez olakrusz » Pt lut 28, 2014 7:39 pm

Biedny Maksio, biedni Wy.... Przeżywałam już odejścia naszych poprzednich psów, właściwie niczym się to nie różni od odejścia bliskich ludzi, podobne poczucie straty... Co mam napisać - w przypadku przygarniętych psów tylko jedno - miał u Was dobrze, najlepiej :) Szkoda że tak krótko z Wami był, ale doznał w swoim życiu szczęścia i miłości :) To dla niego było najważniejsze :) Trzymajcie się dzielnie.
olakrusz
 
Posty: 662
Dołączył(a): Cz lut 09, 2012 8:01 pm

Poprzednia strona

Powrót do ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

cron