No ja też właśnie zawsze kieruję do Danki bo przecież nie wiem dokładnie co się dzieje z danym z psem aktualnie.
Ale teraz już rozmawiam do momentu kiedy mówię o wizycie przed adopcyjnej, jeśli ktoś nie ma nic przeciwko posyłam Magdzie, a jeśli ktoś coś kręci, że nie chce wizyty bo coś tam coś tam, to nie ma co w ogóle prowadzić dalszych dyskusji