a oto nasza a włąściwie Ewci -
MEGINasza dziewczynka ma się dobrze. Nabrała pewności siebie i teraz gdy wychodzimy na spacer wie o tym cała Radość. Obszczekuje wszystkie psy za płotem, ale nie ma w tym agresji. Jest bardzo grzeczna. Zauważyłam także, że jest mało elastyczna jeśli chodzi o zmiany
Ma określony plan dnia i jeśli wszystko zachowuje swoją kolejność wtedy Megi jest spokojna. Rano o 6 półgodzinny spacer, potem śniadanko i powrót do mojego łóżka, które teraz jest jej posłankiem (gdy mówię do niej "na posłanko" bez zastanowienia idzie do mnie do łóżka) Potem po moim powrocie z pracy idziemy na godzinny spacer do lasu. Koło 16 - 16.30 zjada obiadokolację, potem Megi szaleje w domu z moim Kamilem. Wieczorem idziemy na spacer i spać. Jednak jeżeli ominiemy np. zabawę z Kamilem wtedy Megi nie daje nam spokoju. Z uczuleniem nie ma już problemów. Była to kwestia zmiany karmy. Z kotami też ok. Śpimy razem w łóżku.
Buziaki,
Ewciu
serdeczne podziękowania za fotki
buziaczki dla Was