Nanci -4 miesieczna mix - szorstkowlosa

przez **angelika** » Pn mar 07, 2011 7:14 am

Witam. Chcemy oddać Nanci ,gdyż oby dwoje nie mamy zbytnio codziennie czasu. Ja się jeszczę uczę ,a chłopak pracuje na 3 zmiany. Była już nawet decyzja że Nanci zostaje z nami ale niespodziewanie piec od c.o. nie wytrzymał mrozów i pękł razem z grzejnikami. Niestety dom nie jest nasz tylko wujka chłopaka więc chłopak go opuścił i wrócił do matki mieszkać na czas kiedy coś nie wynajmie albo kupi. Niestety w domu trzeba zrobić porządek i oddać wujkowi klucze. U matki chłopak nie może mieszkać bo mieszka u niej córka z dzieckiem które jest uczulone na sierść, a ja natomiast psa nie wezme do domu bo moja mama sie na to nie zgadza bo juz mamy w domu psa. Tak wiec postanowilismy ja oddac. A w ogóle decyzja o psie z naszej strony była nieprzemyślana tak więc nic nam innego nie pozostało jak tylko znależć jej nowy dobry dom. Czy jest jakieś zainteresowanie Nanci?

przez **Vilena** » Pn mar 07, 2011 7:23 pm

Parę ogłoszeń ode mnie dla Nanci:
http://www.radiobielsko.pl/ogloszenia/s ... zenie.html
http://zwierzakowo.org.pl/oddam-przygarne-vf41.htm
http://www.psy.pl/ogloszenia-psy/
http://www.cret.pl/zwierzetahtmlhtmlhtmlhtml.html
http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/
http://www.adopcjapsa.pl/
http://portal.animalia.pl/ogloszenia.ph ... ia=1&woj=0
http://www.swiatogloszen.net.pl/
http://ale.gratka.pl/dalmatynczyki.html
http://oglosili.pl/index.php?action=sho ... ethod=jobs
http://www.hodowcy.com.pl/pies
http://www.psiamania.pl/default.aspx

Powiesiłam też ogłoszenia w paru miejscach w BB.

przez **angelika** » Pn mar 07, 2011 7:57 pm

A czy już były jakieś odzewy że ktoś chce ją wziąść?

przez **dalmibea** » Pn mar 07, 2011 11:08 pm

Tak , ja mialam zapytanie o mala , ale narazie ucichlo .

Magia , czy ty moglabys mala przejac do siebie ?
To by bylo narazie najlepsze wyjscie , o ile bysmy do 20 tego marca nic nie znalazly ???

przez **MAGIA** » Pn mar 07, 2011 11:26 pm

mogła bym nawet w tej chwili. A mam pytanie czy ona swoje potrzeby załatwia w domu czy na dworzu, bo jak w domu to muszę zrobic lekkie przemeblowanie :wink:

przez **Vilena** » Pn mar 07, 2011 11:57 pm

MAGIA napisał(a):mogła bym nawet w tej chwili.

Jesteś kochana

przez **dalmibea** » Wt mar 08, 2011 12:14 am

MAGIA napisał(a):mogła bym nawet w tej chwili. A mam pytanie czy ona swoje potrzeby załatwia w domu czy na dworzu, bo jak w domu to muszę zrobic lekkie przemeblowanie

Vilena napisał(a):"Nanci jest otwarta do ludzi i kontaktowa. Nauczona jest chodzić na smyczy. Załatwia się na dworze ale niekiedy zdarza jej się zrobić siku w domu."

to by bylo super , to trzymamy narazie u Ciebie to miejsce dla Nancy , moze sie uda ze cos do tej pory znajdziemy , jak nie to chociaz mamy DT u MAGIA ; super ! to mala juz nie musi isc do schroniska , dzieki

przez **angelikastrzelcekraj** » Wt mar 08, 2011 1:46 pm

Widze że jest Pani chętna wziąść Nanci więc może weżmie Pani ją już do siebie i dalej bedziecie szukać jej domu?

przez **angelika** » So mar 12, 2011 9:31 am

Witam! Nanci prawdopodobnie w przyszłym tygodniu trafi do schroniska. Jeśli ktoś jest zainteresowany przyjęciem ją do siebie to prosze o odzewy. Pozdrawiam

przez **dalmibea** » So mar 12, 2011 11:52 am

angelika napisał(a):Witam! Nanci prawdopodobnie w przyszłym tygodniu trafi do schroniska. Jeśli ktoś jest zainteresowany przyjęciem ją do siebie to prosze o odzewy. Pozdrawiam

Ten problem jest nam znany i poganianie niczego nie zmieni ,
DT jest w u Magia w Warszawie , jezeli to takie pilne to prosze ja tam zawiezs , albo poczeka pani cierpliwie az bedziemy mialy mozliwosc transportu , albo znajdziemy lepsze wyjscie ktore nie bedzie takie kosztowne , bo przypominam , narazie placimy prywatnie za wszystkie uslugi , (lekarskie , transportowe , hotelowania ) ,
jak do tej pory zadna z nas w totolotka nie wygrala , ani za milionera za maz nie wyszla

I prosze nas nie stawiac plecami pod murem , bo taki nacisk nic nie zmieni.
Dala nam pani termin to konca marca , potem do 20 marca , tak ze jestesmy poinformowane i mamy jeszcze tydzien czasu zanim ja pani z zimnym sercem odda do schroniska ., albo ???

Tak jak pisalam , zrobimy wszystko zeby Nanci do schroniska nie trafila

Dlatego ze Nanci jest kolo Gorzowa Wielkopolskiego , doszlysmy do wniosku ze bedzie lepiej jak umiescimy ja w hoteliku u Piotra w Deszcznie, i tam w spokoju przygotujemy mala do adopcji , chip itd .
Do Warszawy sa prawie 500 Km , tam i z powrotem prawie 1000 km !!!!
Do hoteliku sa zaledwie 35 km , prosze poczekac na szczegoly i adres pod ktory ja bedzie mogla pani zawiezc (czekamy na zielone swiatlo z hotelu )

przez **chili1304** » So mar 12, 2011 1:09 pm

najłatwiej do schronu! echhhh schronisko powinno się utworzyc dla ludzi ograniczonych i płytkich emocjonalnie,żeby odczuli na własnej skórze jaki to "luksus".po co wogóle było decydować się na psa???!!! pies to nie zabawka szanowna pani...

przez **Vilena** » So mar 12, 2011 2:34 pm

angelika napisał(a):Witam! Nanci prawdopodobnie w przyszłym tygodniu trafi do schroniska. Jeśli ktoś jest zainteresowany przyjęciem ją do siebie to prosze o odzewy. Pozdrawiam

Przepraszam, ale muszę to skomentować!
Czy ten szczeniak aż tak bardzo Pani przeszkadza, że nie może zostać do końca marca? Przecież to mały piesek!!! Po co brała w ogóle Pani tego psa? Dziewczyny z sos chcą jej pomóc, załatwiają hotel, a Pani zamiast być wdzięczna za pomoc i starać się również pomóc, żeby Nanci nie trafiła do schroniska, chce ją Pani osobiście tam oddać?!
Wierzyć mi się nie chce!!!

Proszę wykazać trochę dobrego serca i zawieźć mała te 35km do hoteliku, kiedy Bea poda Pani szczegóły, to nie jest tak dużo wysiłku, a lepsze rozwiązanie niż schronisko! No chyba, że dla Pani to zupełnie obojętne gdzie sunia trafi!

przez **Danka** » N mar 13, 2011 6:36 pm

Nancy moze przyjechać do Gorzowa do hotelu , jest przygotowane miejsce , prosze o kontakt na Pw podam adres i telefon do hotelu. i proszę ją tam zawieść. To jest oferta pomocy dla psa , oczywiście przy oddaniu psa , w hotelu podpisane zostanie zrzeczenie psa na fundację

Dodane po 1 minutach:

Schroniska nie przyjmuja psów od osób prywatnych , natomiast jak pies zginie uznamy to za porzucenie i postąpimy zgodnie z wykładnią prawa.

przez **angelika** » Pn mar 14, 2011 5:07 pm

Pieskiem była zainteresowana jedna Pani ale się jeszcze zastanawia. Jak tylko wezmie Nanci to poinformuje Panią żebyście nie szukali dla suni domu.

przez **Danka** » Wt mar 15, 2011 7:10 am

angelika napisał(a):Pieskiem była zainteresowana jedna Pani ale się jeszcze zastanawia. Jak tylko wezmie Nanci to poinformuje Panią żebyście nie szukali dla suni domu.

Niestety to nie wystarczy , proszę o podanie adresu domu żeby zrobic wizytę przedadopcyjną lub poadopcyjna . Zgłosiła Pani Nancy do Fundacji i chcemy wiedzieć zgodnie z naszymi procedurami jaki los czeka psa

Nanci -4 miesieczna mix - szorstkowlosa

Nanci

Nanci

Nanci

Nanci

Re: Nanci

Re: Nanci

Nanci

Re: Nanci

Kto przegląda forum