5-cio letnia Sonia ze Słupska

Moderatorzy: dalmibea, magmal

Postprzez Martula » Cz lut 24, 2011 9:08 pm

Dziś dzwoniła do mnie Pani z Opola w sprawie Soni, w poniedziałek ma oddzwonić czy ogłoszenie jest nadal aktualne. Nie ukrywam, że chyba wolałabym dać Ją do adopcji przez fundację. Wy chociaż sprawdzacie przyszłych właścicieli :(
Martula
 
Posty: 18
Dołączył(a): Śr lut 23, 2011 4:06 pm

Postprzez dalmibea » Cz lut 24, 2011 9:31 pm

Jezeli Sonia ma przez nas zostac wyadoptowana to potrzebujemy czasu na przygotowanie jej do adopcji .
To znaczy , tak jak pisalam , musimy ja wysterylizowac i zaszczepic oraz zaczipowac .
Jezeli wyadoptuje ja pani na wlasna reke nie podejmniemy sie kontroli przed ani poadopcyjnej .
Sunia nie jest wysterylizowana , nie wieadomo jak odpowiedzialny bedzie nowy wlasciciel i czy ja da wysterylizowac , czasami wystarczy chwila nieuwagi i juz sunia jest szczenna i wtedy male niechciane mieszance laduja w schronisku albo zostana utopione.
Ja musze konkretnie wiedziec , czy mamy szukac dla niej domu czy szuka go pani na wlasna reke .
Pisalam ze mam dla niej rodzine tylko musimy ja teraz przygotowac do adopcji , od momentu szczepienia musza uplynac 21 dni aby mogla przekroczyc granice .
Prosze sie zastanowic i dac mi odpowiedz co mamy robic .
Nie chce obiecac tutaj rodzinie psa na ktorego beda sie cieszyc a on potem nie przyjedzie bo sie pani inaczej zdecydowala .

Jezeli Sonia nie moze sie tych trzech tygodni u pani zostac , to nie wiem , ale moze Magia ja bedzie mogla na ten okres czasu przyjac do siebie .
Nie wiem , musimy to uzgodnic .
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez Martula » Cz lut 24, 2011 9:38 pm

Nie dostałam jasnej informacji, że jest ktoś bardzo zainteresowany, tylko, że było o nią zapytanie.
Nawet nie wiem jakby to miało wyglądać dokładnie. Wolałabym o kontakt telefoniczny aby omówić szczegóły.
I tak jak mówiłam wolę ją oddać do adopcji za Waszym pośrednictwem.
Martula
 
Posty: 18
Dołączył(a): Śr lut 23, 2011 4:06 pm

Postprzez MAGIA » Cz lut 24, 2011 10:01 pm

Jeżeli p. Marta nie może suni tak długo trzymac to oczywiście mogę ją przejąc.Ale to jest kawał drogi do Warszawy a transport jednak kosztuje i lepiej by było aby Sonia jeszcze u nich została, ale decyzje Wam zostawiam. Ja jestem gotowa :)
MAGIA
 
Posty: 142
Dołączył(a): Wt cze 01, 2010 3:55 pm

Postprzez Martula » Cz lut 24, 2011 10:14 pm

Ja nie mam nic przeciwko żeby została u mnie te 3 tyg, była tyle to i nic się chyba nie stanie. Tylko chciałam się dowiedzieć o szczegóły tych zabiegów. Nie ukrywam, że mnie na nie nie stać :(
Martula
 
Posty: 18
Dołączył(a): Śr lut 23, 2011 4:06 pm

Postprzez dalmibea » Cz lut 24, 2011 10:35 pm

Jezeli my ja przejmniemy to pokryjemy oczywiscie koszty szczepienia i sterylki . Byloby super gdyby mogla sie zostac te trzy tygodnie u pani .
Do nas tez dzwonil ktos z Opola zainteresowany Sonia , nasza Magmal (tez Magda) skontaktuje sie z pania w tej sprawie .Prosze napisac do Magmal na PW numer kontaktowy telefonu do pani, albo moze pani sama do niej zadzwonic , tylko w godzinach wieczornych , kazda z nas oprocz dalmatynczykow ma swoja prace :)
Magmal tel.kontaktowy- 605636441
Ostatnio edytowano Cz lut 24, 2011 10:39 pm przez dalmibea, łącznie edytowano 2 razy
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez Martula » Cz lut 24, 2011 10:38 pm

OK, super. Więc czekam na kontakt.
Martula
 
Posty: 18
Dołączył(a): Śr lut 23, 2011 4:06 pm

Postprzez magmal » Cz lut 24, 2011 11:03 pm

Pani Marto wysłałam do Pani PW.

Telefonicznie skontaktuję się z Panią jutro wczesnym wieczorem.

Pozdrawiam
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Postprzez Martula » Śr mar 02, 2011 11:21 am

Czy nawiązaliście kontakt z tym Państwem spod Opola? Do mnie nie dzwonili.
Martula
 
Posty: 18
Dołączył(a): Śr lut 23, 2011 4:06 pm

Postprzez magmal » Śr mar 02, 2011 11:30 am

tak, jesteśmy w kontakcie. Dziś/jutro mają nam powiedzieć swoją decyzję odnośnie adopcji.
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Postprzez Martula » Cz mar 03, 2011 10:51 pm

Przeprowadziłam długą rozmowę z tym Panem i postanowiłam oddać Im Sonię, wywarł na mnie pozytywne wrażenie, przyjadą po nią w sobotę. Mam umowę, więc myślę, że ją spiszemy.
Odezwę się jak poszło.
Ze swojej strony bardzo dziękuję wszystkim za troskę i chęć pomocy w znalezieniu Soni domku.
Martula
 
Posty: 18
Dołączył(a): Śr lut 23, 2011 4:06 pm

Postprzez dalmibea » Cz mar 03, 2011 11:21 pm

Super , no to trzymamy kciuki zeby wszystko sie pomyslnie skonczylo i oczywiscie czekamy na zdjecia z nowego domku :)
To znaczy ze moge Sonie przesunac do zaadoptowanych ???
Czy lepiej poczekac az sie przeprowadzi ?
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez figa » Cz mar 03, 2011 11:34 pm

Martulo, wierzymy w powodzenie "akcji" !
Obrazek

Pokaż mi, jak traktujesz zwierzęta, a powiem ci, kim jesteś...
Avatar użytkownika
figa
 
Posty: 550
Dołączył(a): Cz cze 17, 2010 7:47 pm

Postprzez magmal » Pt mar 04, 2011 12:03 am

ja również trzymam kciuki za Sonię.
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Postprzez Martula » Pt mar 04, 2011 10:23 am

sos2010/dalmibea napisał(a):To znaczy ze moge Sonie przesunac do zaadoptowanych ???
Czy lepiej poczekac az sie przeprowadzi ?

Poczekajmy do soboty.
Martula
 
Posty: 18
Dołączył(a): Śr lut 23, 2011 4:06 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do ZAADOPTOWANE - PSY W NOWYM DOMU

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron