Velvet (Paula) -1,5 roczna sunia na lancuchu!!!Zarezerwowana

Moderatorzy: dalmibea, magmal

Postprzez dalmibea » Pt gru 24, 2010 12:21 am

wejdz na strone od zaadoptowanych , na watek psa Wezyr , zobacz w jakim byl stanie jak do nich przyjechal i porownaj sobie jego djecia z pozniejszymi , mysle ze tak moge cie troche uspokoic ze ludzie sa jedni z tych najlepszych
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez figa » Pt gru 24, 2010 4:12 pm

Wezyrek nie mial problemow z psychika, ale mysle ze suczka do lepszego domku jechac nie moze :)

Paula, mozesz mi wierzyc, sunia trafi w dobre rece :)
Obrazek

Pokaż mi, jak traktujesz zwierzęta, a powiem ci, kim jesteś...
Avatar użytkownika
figa
 
Posty: 550
Dołączył(a): Cz cze 17, 2010 7:47 pm

Postprzez dalmibea » So gru 25, 2010 1:20 am

Co nowego u Velvet ???
Robi jakies postepy ? Czy biedulka boi sie nadal wlasnego cieniu?
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez Palinka » So gru 25, 2010 11:05 pm

Słuchajcie, sunia robi niesamowite postępy!!! To nie jest ten sam psiak!!! Na początku była taka zestresowana, spięta, a teraz biega jak szalona z wywalonym jęzorem! Wszyscy mówią, że widać jak się śmieje :)

Super dogaduje się z Morisem, chyba zrozumiała, że nie stanowi dla niej zagrożenia. Dzisiaj to już był jeden wielki szał, goniły się po całym domu :) To jest sukces dla jednego i dla drugiego, że się tak swobodnie zachowują.

Sunia jednak brudzi w domu, po prostu nie zauważyłam, że sika na posłanie Morisa :D Ale trzeba ją po prostu często wyprowadzać i się nauczy. Jedyne co mnie martwi to jej ogroooomny apetyt, dostaje dwa razy więcej jedzenia niż Moris, choć jest o połowę chudsza... Ciągle piszczy, myślałam, że się boi, a ona po prostu chce jeść... I nie pozwala Morisowi zbliżyć się do swojej Miski, ale ja na szczęście bez problemu mogę ja zabrać. A... I jest małą złodziejką...

Od kiedy wzięłam ją do domu, to w ogóle nie chce wychodzić na dwór, od razu drapie w drzwi i okna :-> Ale jej radość gdy się budzi i zobaczy człowieka jest bezcenna :) Naprawdę uwielbiam tego psiaka...
Palinka
 
Posty: 14
Dołączył(a): Wt gru 21, 2010 7:02 pm

Postprzez dalmibea » N gru 26, 2010 12:16 am

ty jej nie tylko uratowalas zycie , ty jej pokazalas jakie moze byc psie zycie wspaniale jak sie trafi na odpowiednich ludzi ktorzy maja serce dla zwierzat .
To Ty ja uczysz wszystkiego , przy tobie poznaje ona swiat , to normalne ze sie wszystkiego na poczatku bala i dlugo jeszcze bedzie sie nowych zeczy bac , ale przy odrobine cierpliwosci , milosci poczuje sie bezpieczna , zacznie ufac czlowiekowi i bedzie nareszcie szczesliwa sunia .
Wiesz , ona mieszkajac w budzie na dworze nic innego nie znala , myslala ze to tak musi byc , a teraz poznaje ze swiat sie przy budzie nie konczy .
Jestem ci ogromnie wdzieczna za to co dla niej zrobilas , i ze ja w tak krotkim czasie oswoilas z zyciem na zewnatrz , ze jej pokazalas co to dom , co to cieple lozeczko i mieka podusia .
Sunia bedzie dlugo obzarciuchem , ma duzo do nadrobienia , to ze kradnie to normalne , ona jeszcze w to nie wierzy ze juz zawsze bedzie miala jedzenia do syta .
Ona jeszcze robi zapasy na zle czasy, ale z biegiem czasu jej to minie .
A to ze nie jest czysta w domu , to normalne , nowa rodzina wie o tym , bo to przeciez bylo dla nas jasne ze nie bedzie czysta , bo niby gdzie mialaby sie tego nauczyc ?
Diekuje ci bardzo za te nowinki , bo tutaj sie juz o nia pytaja czy cos nowego wiem .
Palinka , jestes wielka !
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez Danka » N gru 26, 2010 9:51 am

Super wieści , dziękujemy za pomoc da niej. :)
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez Gość » Pn gru 27, 2010 12:59 am

piękna ta sunia :) miło czytać takie wieści :)
Gość
 

Postprzez Danka » Pn gru 27, 2010 6:28 pm

Sunia jest w drodze , dzieki Palince jedzie rónież nasa bieda z Turka. dziekujemy za pomoc :)
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez Danka » Pn gru 27, 2010 8:48 pm

a to ostanie zdjęcia przed wyjazdem zrobione przez Palinkę

Czyż ona nie jest piękna? Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez Danka » Pn gru 27, 2010 9:09 pm

Cudna jest i jaka pełna zycia , szkoda że jej "braciszek" nie przeżyl
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez Palinka » Wt gru 28, 2010 12:56 am

Velvet, bardzo będzie mi Ciebie brakowało :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: Już za Tobą tęsknię :( :( :(
Palinka
 
Posty: 14
Dołączył(a): Wt gru 21, 2010 7:02 pm

Postprzez dalmibea » Wt gru 28, 2010 1:07 am

Palinka , trzeba ja bylo u siebie zostawic , dwa psy jak sie dobrze ze soba rozumieja to tak jak jeden :)

DZIEKUJE SERDECZNIE ZA TRANSPORT :*
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez Palinka » Wt gru 28, 2010 1:55 pm

sos2010/dalmibea, gdybym tylko mieszkała sama, bez rodziców i babci, to w życiu bym jej nie oddała!!! Ryczę, gdy tylko sobie o niej przypomnę... Bardzo się do niej przywiązałam... Niesamowite jest to, ile wdzięczności potrafi okazać taki psiak!!! Gdy ją wzięłam do domu chodziła za mną krok w krok, a gdy szłam spać kładła przednie łapy i pyszczek na moją poduszkę, bo sama nie umiała wejść na łóżko i spała tak z nogami na podłodze... Na pewno nie było jej wygodnie :)

Mnie najbardziej boli to, że będzie tak daleko :( Ale mam nadzieję, że nowi właściciele pozwolą mi ją kiedyś odwiedzić... Proszę o info, gdy tylko będziecie wiedzieć cokolwiek nowego! Powodzenia Velvet!
Palinka
 
Posty: 14
Dołączył(a): Wt gru 21, 2010 7:02 pm

Postprzez dalmibea » Śr gru 29, 2010 12:00 am

Palinka , doskonale cie rozumiem.
Wiem jak szybko moze sie pies do pana a pan do psa przyzwyczaic .
Ale zapewniam cie ze Paula , bo tak sie juz zostanie , jest w bardzo dobrych rekach i wiem ze to zabrzmi troche ostro , ale ona za Toba nie bedzie tesknic .
Naturalnie ze mozesz ja przyjechac odwiedzic , powiedz wczesniej termin kiedy.
Tylko nie badz rozczarowana ze Paula nie okaze ci wdziecznosci , bo ona za kilka dni o tobie zapomni , taka jest prawda .
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez dalmibea » Śr gru 29, 2010 12:34 am

Paula zostanie juz sie Paula :)
zdjecie z dzisiejszej podrozy Obrazek

a tutaj zastanawia sie Paula czy moze tez zatankowac jedzenie , skoro do auta wlali jesc to moze i z ktoregos weza jedzenie dla psa poleci ???
:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)
Obrazek
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do ZAADOPTOWANE - PSY W NOWYM DOMU

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości

cron