Filou został ojcem!!!!
Filou z rodziną spędził ostatni miesiąc w górach (u rodziców Pana Bogdana).
Na jednym ze spacerów po łąkach ,w drodze powrotnej Filou zaczął straszliwie ciągnąć w kierunku lasu , Pan Bogdan z żoną na początku nie zwracali na to uwagi , ale w końcu z ciekawości postanowili sprawdzić co się dzieje.
Nasz Filou wprowadził ich jakieś 50m w głąb lasu i ..............................stanął przed drzewem do którego przywiązany był ledwo żywy szczeniak Foksteriera.
Oczywiście szczeniaczek został zabrany a Filou jest wspaniałym opiekunem , śpią razem na posłaniu , przytuleni , Filuś liże go jęzorem,oddaje własną miskę do dyspozycji, natomiast na spacerach pilnie go obserwuje , czeka na niego jak tamten nie nadąża za nim i sprawdza czy jest w zasięgu jego wzroku.
Pan Bogdan z żoną są zaskoczeni i zachwyceni stosunkiem Filusia do psiaka, naturalnie ten drugi psiak zostaje w rodzinie , jak to Pan Bogdan ujął : " Obydwa mają u nas dożywocie" i jeszcze: "Zona by mnie z domu wyrzuciła gdybym oddał malucha"
Ale dla równowagi : Filou wyskoczył z balkonu (1 piętro) za kotem ) ,na szczęście nic mu się nie stało , ale ma zakaz wchodzenia na balkon od tej pory
Wieczorem mamy dostać zdjęcia" Ojca i syna". Niezbadana jest psychika naszych podopiecznych
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"