Felek - -3 latek, Czestochowa

Moderatorzy: dalmibea, magmal

Felek - -3 latek, Czestochowa

Postprzez figa » Cz paź 21, 2010 6:23 pm

olalolaa napisał(a):Ciocie pomóżcie, w Częstochowie w schronisku jest dalmatyńczyk, określony na 3 lata, tylko jest taki troche miniaturowy, siega do kolana trochę wyzej. Drobny. W boksie wiecznie lezy zwinięty w kłębek i cały chodzi z zimna, skóra na nim lata.. tak sie trzęsie. I popada nam w depresje.. na spacerkach jest kochany, przytulaśny, ale widac ze wygasa :( prosze pomóżcie! To pierwszy dalmatyńczyk jakiemu szukam domu. Pies jest śliczny..

Obrazek
Ostatnio edytowano So paź 23, 2010 1:46 pm przez figa, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Pokaż mi, jak traktujesz zwierzęta, a powiem ci, kim jesteś...
Avatar użytkownika
figa
 
Posty: 550
Dołączył(a): Cz cze 17, 2010 7:47 pm

Postprzez dalmibea » Cz paź 21, 2010 6:34 pm

Figa , mozesz sie o nim jak najwiecej dowiedziec , moze ci ktos w schronisku mniej wiecej powiedza czy on by sie w domu z innymi psami gadzal , jak mysla czy moglby do domu gdzie sa dzieci , koty , sorry ze was ciagle tak tymi samymi pytaniami zadreczam , ale jak dzwonia do mnie ludzie to wlasnie o to sie pytaja .
Sliczne biedarstwo.


Czy jest ktos na forum kto umie szyc i poszylby nam pare ubranek dla tych biednych dalmatow co w schroniskach siedza ????
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez magmal » Cz paź 21, 2010 6:41 pm

właśnie miałam go też wkleić.

Napisałam do olalolaa, na Dogo prive'a z prośbą o więcej informacji, o jakiś namiar na nią. Podałam też swój tel i Danki, żeby miała do nas kontakt telefoniczny
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Postprzez dalmibea » Cz paź 21, 2010 6:47 pm

super , a ja napisalam juz do Nicole ze ten klebuszek ze wszystkimi sie zgadza i koniec , a jak nie to sie zmienil w tym czasie he,he,he
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez Danka » Cz paź 21, 2010 6:48 pm

Wczoraj , byłyśmy w Częstochowie :( szlag by to trafił. Dajmy go do Piotra do Gorzowa , boks ogrzewany. poprosimy Julie zeby go zawiozła ,
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez magmal » Cz paź 21, 2010 6:50 pm

dokładnie tak samo pomyślałam..... wczoraj przecież Kropek z Częstochowy jechał......
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Postprzez magmal » Cz paź 21, 2010 6:53 pm

przed chwilą olalolaa na Dogo napisała:

Dalmat niedawno dopiero skończył kwarantannę, zrobie mu watek jak bedę miała więcej zdjęć i wiadomości, ja z nim nie wychodziłam zawsze tylko mówiłam do niego przez kraty.. on jak sie w boksie położy to tylko głowe podniesie zeby popatrzeć kto przyszedł.. zero radości W sobote będę w schronisku to obiecuje sie wszystkiego dowiedzieć. Dziekuje Wam za odzew. Psiak tam długo nie wytrzyma.. Jeszcze tak zimno.
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Postprzez dalmibea » Cz paź 21, 2010 6:56 pm

Z Piotrem dobry pomysl ale za co ???
Porozmawiam jutro z Nicole na jego temat
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez Danka » Cz paź 21, 2010 7:03 pm

Ja z Piotrem sobie poradzę , tam nie muszę od razu on zaczeka , pies za chwilę bedzie chory a wtedy za co ? i hotel i leczenie ? :( Są Takie miejsca z ktorych dalmaty trzeba wyrywać bo ...............im dłuzej tym gorzej . Transport to jest problem , napisąłam do Julii ale ona musiałaby jezdzic w trójkącie . Podkarpackie do Cżęstochowy , do Gorzowa a poźniej powrót nie wiem czy się zgodzi .
Poza tym mamy jakies cegiełki , tu trochę tam trochę i coś się wykroi.
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez olalolaa » Cz paź 21, 2010 7:11 pm

jestem, znalazłam forum. Widze ze chciecie go zabrać? Myśle ze trzeba szybko działać, pies jest jeszcze w dobrej kondycji ale tylko fizycznej, z psychiką gorzej.. Tak jak pisałam, zero radości, nie wiem dokłądnie jak na spacerze, podobno garnie się do człowieka, więc na pewno tego potrzebuje.. W sobotę dowiem sie wszystkiego co możliwe, fotki porobie.
olalolaa
 

Postprzez magmal » Cz paź 21, 2010 7:14 pm

dobrze mówisz Danusiu, musimy coś wykroić, cegiełki kupiłam jako pierwsza (symbolicznie) żeby dać dobry przykład i widziałam, że trochę już się sprzedało.

Figa :queen: za super realizację cegiełkowej aukcji
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Postprzez magmal » Cz paź 21, 2010 7:29 pm

witaj olalolaa :)

cieszę się że do nas trafiłaś. Działamy błyskawicznie, bo dalamty w schronach w taką pogodę długo nie wytrzymają.....
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Postprzez Danka » Cz paź 21, 2010 7:59 pm

Dziewczyny, Julia w niedzielę może go zabrać ale to transport pociagami, więc proszę o pomoc dla niej . Ona przyjedzie po niego i zabierze go do Gorzowa WLKP do hotelu Rancho , tam sa ogrzewane boksy i bardzo dobra opieka.Tye na razie możemy pomóc.
Bardzo dziękuję Julii za pomoc, :)
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez dalmibea » Cz paź 21, 2010 8:49 pm

to wspaniale wiesci ,
no i serdecznie witam olalolaa na naszym forum , ciesze sie ze do nas dolaczylas , im wiecej nas jest tym zawsze latwiej o pomoc dla Kropkow.
Moim marzeniem jest zeby w tym roku zaden dalmat nie musial zimy spedzic w schronisku.
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez magmal » Cz paź 21, 2010 8:54 pm

jutro będziemy dogadywać szczegóły, bo Ola mi napisała, że jej podopieczna, wyadoptowana wczoraj uciekła i teraz ma nerwy i jej szukają.

Ola nam pomoże.
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Następna strona

Powrót do ZAADOPTOWANE - PSY W NOWYM DOMU

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron