olalolaa napisał(a):Ciocie pomóżcie, w Częstochowie w schronisku jest dalmatyńczyk, określony na 3 lata, tylko jest taki troche miniaturowy, siega do kolana trochę wyzej. Drobny. W boksie wiecznie lezy zwinięty w kłębek i cały chodzi z zimna, skóra na nim lata.. tak sie trzęsie. I popada nam w depresje.. na spacerkach jest kochany, przytulaśny, ale widac ze wygasa prosze pomóżcie! To pierwszy dalmatyńczyk jakiemu szukam domu. Pies jest śliczny..