Yeti -8 m-cy -brat Borysa , -schronisko w Jędrzejewie

Moderatorzy: dalmibea, magmal

Postprzez Danka » So gru 18, 2010 7:20 pm

Kropek dojechał już do Pani Kmaili , ale nawet nie ma obroży , i do poniedziałku nie mozna z nim i z Yeti wyjść na spacer żeby się poznały . Yeti jest OK , ale Kropek trochę szczerzy.
Kropek został zrzucony jak zbędny balast, "czarne kwiatki" na 100%.

A to pierwsze wieści:
Witam Kropek dotarł. Przesyłam zdięcia choć kiepskiej jakości bo piesek jest tak ruchliwy że nawet na chwilke nie chce stanąć

I jeszcze jedno dopada do jedzenia jak Biru.
Obrazek Obrazek Obrazek
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez dalmibea » N gru 19, 2010 2:43 am

ojej , zeby sie tylko nim nie zniechecili , tak sie boje o niego , trzeba go kochac ale trzymac krotko , konsekwentne wychowanie , stanowcze nie powinno byc uzywane ciagle w tych samych sytuacjach , jak nie wolno prosic przy stole , to nie wolno nigdy , a nie raz nie wolno , a raz cos sie ze stolu skapnie .
To tylko psa irytuje i zacheca do ciaglego probowania , a moze sie uda , one chca nas zawsze wychowac i przez nasza niekonsekwentnosc im sie to bardzo latwo udaje i wtedy placz bo pies nie slucha , bo pies zly , a czlowiek nigdy nie zauwazy ze to wlasnie on zrobil bledy w wychowaniu.
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez dalmibea » N gru 19, 2010 2:43 am

Przenosze Kropka do zaadoptowanych i czekamy na zdjecia w Galeri
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez figa » N gru 19, 2010 2:54 pm

A ja trzymym kciuki za to by nie broil i rozkochal w sobie nowych wlascicieli :)
Obrazek

Pokaż mi, jak traktujesz zwierzęta, a powiem ci, kim jesteś...
Avatar użytkownika
figa
 
Posty: 550
Dołączył(a): Cz cze 17, 2010 7:47 pm

Postprzez Danka » Pn gru 20, 2010 2:51 pm

Pierwsze lody loy przełamane :
"Witam pani Danusiu U psiaczków wszystko w porządku, zakceptowały się na dworze i w domu również. Kropek nie odstepuje taty na krok nawet wychodząc z tatą nie potrzebuje smyczy słucha go i chodzi przy nodze jest posłuszny nie ma do jego zachowania zastrzeżeń."
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez dalmibea » Pn gru 20, 2010 6:53 pm

wspaniale wiadomosci , wlasciwy pan wie jak podejsc do psa zeby sie sluchal .
Wszystko zalezy od odejscia i umietnosci obchodzenia sie z psem . Nie ma zlych psow sa tylko ludzie ktorzy nie potrafia psa ulozyc .
Cieszy mnie to bardzo ze Kropek trafil nareszcie na swojego :)
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez Danka » Wt gru 21, 2010 6:35 pm

Kropek jest kochany , uwielbia swojego Pana w nocy sprawdza czy Pan śpi na łóżku i nigdzie mu nie odszedł ,
na komendę , oczywiście tylko Pana,daje głos, robi siad, podaje łapę , i kłądzie się.
A oto nasze pociechy razem , (KRopek w gościach u Yetiego)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez Danka » Wt gru 21, 2010 6:42 pm

Yeti jest kochany przez wszystkich i on bez domowników a oni bez niego , zapłakaliby się za sobą
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez Gość » Pn gru 27, 2010 10:44 am

roma_121 napisał(a):owszem kara umowna jak najbardzej powinna być przez nich zapłacona.... może się czegoś nauczą a fundacja dostanie kase...


przy wezwaniu i potem pisaniu pozwu moge pomóc ...


Widziałaś umowę. Jesteś stroną, osobą upoważnioną ... uważaj na słowa. Radzę powstrzymać się od komentarzy.
Gość
 

Postprzez dalmibea » Pn gru 27, 2010 11:42 am

Anonymous napisał(a):
roma_121 napisał(a):owszem kara umowna jak najbardzej powinna być przez nich zapłacona.... może się czegoś nauczą a fundacja dostanie kase...


przy wezwaniu i potem pisaniu pozwu moge pomóc ...


Widziałaś umowę. Jesteś stroną, osobą upoważnioną ... uważaj na słowa. Radzę powstrzymać się od komentarzy.


prosze nikogo tutaj nie straszyc i nie grozic , forum jest dostepne dla kazdego i jest wlasnie po to zeby pisac swoje komentarze .
I nie potrzebne jest ukrywanie sie jako Gosc , jako Admin tak wiem kto to pisze .

A dla informacji " roma 121" zna nasze umowy , jest naszym doradca prawnym i sluzy nam pomoca .
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez roma_121 » Pn gru 27, 2010 6:44 pm

nie boje się... a prawda zawsze boli... trzeba było myślec jak psu i osobą z fundacji dawało się nadzieje na nowy dom...


trzeba ponosić odpowiedzialność za własne działanie i zachowanie... może wreszcie Państwo nastepnym razem pomyślą zanim komuś dadzą nadzieje...
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /
"Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" - /Alfons Toussenel/
Avatar użytkownika
roma_121
 
Posty: 3128
Dołączył(a): Śr gru 08, 2010 11:18 am

Postprzez roma_121 » Pn gru 27, 2010 8:00 pm

jak patrzeć pies nie jest agresywny.. więc Państwa powód jest żaden.... a zgodnie z umową w razie niedostosowania się do umowy ponoszą Państwo karę umowna....


proszę przeczytac umowe zanim ją się podpisuje....
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /
"Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" - /Alfons Toussenel/
Avatar użytkownika
roma_121
 
Posty: 3128
Dołączył(a): Śr gru 08, 2010 11:18 am

Postprzez Gość » Pn gru 27, 2010 8:32 pm

Naucz się czytać, bo na naukę pisania to już za późno.
Gość
 

Postprzez magmal » Pn gru 27, 2010 11:44 pm

ewcia100 jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia to nie wchodź na to forum (a przynajmniej nie dziel się swoimi "mądrościami").
To jest forum ludzi kulturalnych (a w twoim przypadku widać, że to towar deficytowy jest). Przyjmujemy tu krytykę konstruktywną i popartą dowodami i tylko w takim przypadku możemy polemizować, a takie zachowanie jakie prezentujesz jest na poziomie przedszkola. Ty jednak jak sądzę jesteś osobą dorosłą (czego niestety nie widać w twoim zachowaniu i postępowaniu) i takich pyskówek nie można tłumaczyć ani wiekiem, ani brakiem doświadczenia.

W twoim przypadku powinnaś chyba posypać głowę popiołem i przemyśleć kilka spraw jakie miały miejsce z twoim udziałem.

Bezprzedmiotową "dyskusję" uważam za zakończoną.

To jest wątek Kropka i jego szczęśliwego życia w nie twoim domu. Ty miałaś szansę i ją spartaczyłaś, więc teraz nie zaśmiecaj tego miejsca swoimi "dojrzałymi" wywodami.

A na zdjęciach widać jaki Kropek jest agresywny, jak rzuca się na dzieci. No potwór straszny z niego.
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Postprzez magmal » Pn sty 17, 2011 12:56 am

Kolejna porcja figli Yetiego i Kropka

Obrazek Obrazek Obrazek
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do ZAADOPTOWANE - PSY W NOWYM DOMU

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

cron