Maks 5 lat /Dalmatyńczyk w kojcu na wsi -Suwalszczyzna
przez Paula » Pn wrz 27, 2010 8:25 pm
Oczywiście będzie galeria,tylko proszę o cierpliwość.A z Maksiem to może być bardzo ciekawie,otwiera wszystkie drzwi,bramy itp.Jest dopiero od soboty a już mam podwórko ładnie przekopane 
a poza tym demoralizuje mi suczkę(teraz śpią na kanapie a nie na posłaniu!)Początkowo była o niego zazdrosna ale powoli się przyzwyczaja,że ktoś urzęduje na jej terenie.Oj będzie się działo...
a poza tym demoralizuje mi suczkę(teraz śpią na kanapie a nie na posłaniu!)Początkowo była o niego zazdrosna ale powoli się przyzwyczaja,że ktoś urzęduje na jej terenie.Oj będzie się działo...-
Paula - Posty: 31
- Dołączył(a): Śr wrz 15, 2010 10:21 am
przez Danka » Pn wrz 27, 2010 8:28 pm
NO to trzeba popracować nad nim , Dwa dalmaty , to suepr sprawa , trzeba tylko dać im trochę czasu, on się popisuje przed nią 
Dwa dalmaty , to suepr sprawa , trzeba tylko dać im trochę czasu, on się popisuje przed nią "Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
-
Danka - Posty: 2233
- Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm
przez Paula » Śr wrz 29, 2010 11:14 pm
Zabezpieczyłam cale podwórko(wygląda jak jakaś twierdza!)Max nie ma jak się podkopać 
powoli się oswaja i jest grzeczniejszy,ale mam z nimi co dobrego...Jest kochany ale to za stary pies żeby go czegoś nauczyć,właśnie docenilam swoją sunie za to jaka jest grzeczna...mam nadzieję,że za dużo się od niego nie nauczy
powoli się oswaja i jest grzeczniejszy,ale mam z nimi co dobrego...Jest kochany ale to za stary pies żeby go czegoś nauczyć,właśnie docenilam swoją sunie za to jaka jest grzeczna...mam nadzieję,że za dużo się od niego nie nauczy-
Paula - Posty: 31
- Dołączył(a): Śr wrz 15, 2010 10:21 am
Powrót do ZAADOPTOWANE - PSY W NOWYM DOMU
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 20 gości