Pola to nasza nowa podopieczna, która wkrótce trafi pod naszą opiekę. Przedstawiamy ją już teraz....
Oto opis Poli ze schroniska:
"Suczka trafiła do schroniska 19 października z cieczką. Przed chwilą dowiedziałam się, że cieczka zakończona. Wiek określony na około 6 lat. Z początkowych obserwacji mogę powiedzieć, że jest spokojnym psem. U weterynarza była cierpliwa, grzeczna, dała się dokładnie obejrzeć, można było ją dotykać, została zachipowana. W kojcu podczas karmienia broni miski, ale nie wyjada innym psom, poza tym dobrze się z nimi dogaduje. Od koleżanki, która się nią opiekuje dowiedziałam się, że w stosunku do ludzi także jest sympatyczna i serdecznie ją poleca. )
W załączniku zdjęcie z przyjęcia.
5 listopada Pola przyjechała, a w zasadzie przywiózł ją nasz niezawodny Pan Kuba (baaardzo dziękujemy....) do Warszawy. Zamieszkała tymczasowo u babci Magdy. Polcia jest delikatną i na razie wystraszoną sunieczką. Boi się gwałtownych ruchów i wyciągniętej ręki. Od razu się kuli i kładzie Jest chuda. Jedzenie pochłania z prędkością światła. Całkiem ładnie chodzi na smyczy. Dziś przeszła chrzest bojowy bo musiała zostać na ok 4 godziny sama w domu. Przeszła go śpiewająco - nie szczekała, nic nie zniszczyła, nie drapała w drzwi. Nie boi się mieszkania, klatki schodowej i schodów. Przypuszczalnie była psem domowym. Ładnie przespała noc - o dziwo na swoim posłanku.... Nie brudzi w domu. Mała wymaga kapieli
Dziś Pola poznała Dianę Magdy, dziewczyny teraz razem są u Magdy. Pola była też dziś u weterynarza. Generalnie jest w dobrym stanie. Nasza Pani Wet powiedziała, że jest raczej młodsza niż 6 lat. Może mieć ok. 4-5 lat. W uszach drożdżaki. Już leczymy. Poza tym nie ma się do czego przyczepić. Pola waży 20,5 kg. Jak wyniki będą w porządku to będziemy sunię sterylizować. Potwierdziła się też informacja ze schroniska, że Pola broni miski. Będziemy nad tym pracować....
W wynikach krwi wyszła lekka anemia.