IKAR/4 lata/DS

Moderatorzy: dalmibea, magmal

Re: IKAR - schronisko Racibórz

Postprzez Achajka » So lut 02, 2013 6:01 pm

Ikarka odebrałam dzisiaj z kliniki :D już spi w hoteliku z Amorkiem i Norriskiem


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Achajka
 
Posty: 1604
Dołączył(a): N lut 13, 2011 12:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: IKAR - schronisko Racibórz

Postprzez Achajka » So lut 02, 2013 6:11 pm

Ikar jest podobny do Ślepotka, jest delikatny i drobniutki, ale nie jest zagłodzony, sika bez przerwy, i duzo, umie bardzo ładnie jezdzic autem, i widac ze smycz nie jest mu obca, bo nawet nie ciagnie. Nie jest wogole agresywny, mozna mu zabrac miske w trakcie jedzenia. Lubi sie przytulac i calusnik z niego okrutny.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Achajka
 
Posty: 1604
Dołączył(a): N lut 13, 2011 12:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: IKAR/4 lata/

Postprzez magmal » So lut 02, 2013 6:26 pm

Monia, Janusz- dzięki za odebranie i odwiezienie chłopaka :)

z wieści medycznych - Ikar również ma złogi i liczne kryształy w moczu. Podobnie jak Dexter potrzebuje specjalną karmę przeciw struvitową

TROVET Anti-struvite Diet (ASD dla psów)

(http://www.krakvet.pl/trovet-antistruvi ... -2329.html)

Oprócz tego wszystko z chłopakiem w porządku. Lewa łapka na którą kulał - nic ortopedycznego - jedynie stare skaleczenie jednej z poduszek jeszcze trochę mu dokucza.
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Re: IKAR/4 lata/

Postprzez Achajka » So lut 02, 2013 6:45 pm

nie ma za co dziekować, to przeciez nic takiego, a do tego kazdej z nas trzebaby bylo dziekowac za to co robi :D No moze Januszowi naleza sie podziekowania bo pojechal chory hehe :D
Avatar użytkownika
Achajka
 
Posty: 1604
Dołączył(a): N lut 13, 2011 12:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: IKAR/4 lata/

Postprzez magmal » So lut 02, 2013 6:49 pm

Achajka napisał(a):nie ma za co dziekować, to przeciez nic takiego, a do tego kazdej z nas trzebaby bylo dziekowac za to co robi :D No moze Januszowi naleza sie podziekowania bo pojechal chory hehe :D


:mrgreen: no dobra to Tobie nie dziękuję :lol: :lol:

a Januszowi bardzo, bo ma na prawdę duuuużą cierpliwosć do nas obu :mrgreen:
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm


Re: IKAR/4 lata/

Postprzez Achajka » N lut 24, 2013 4:18 pm

Ikar to bardzo drobniutki psiak, potrzebuje bardzo czułości, jest chetny do zabawy, ciagle sie nadstawia do glasiania.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Achajka
 
Posty: 1604
Dołączył(a): N lut 13, 2011 12:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: IKAR/4 lata/

Postprzez gosia » Śr mar 06, 2013 10:17 am

Ikarek w niedzielę pojechał do domku tymczasowego. Pierwsze wieści od rodziny, która zajmuje się psiakiem: "Wykąpaliśmy go wczoraj. Łatwo nie było, ale się udało. Ma taki łupież, że rano dywan był biały. Lekarka powiedziała, żeby go wykąpać jeszcze raz za parę dni i polać szamponem najgorsze miejsca, namydlić i zostawić na 5-10 minut, ale nie wiem czy uda się aż tyle go utrzymać. Jest jak mały cień, cały czas przy nodze. Kładzie się tylko jak siedzę w pokoju, jak wychodzę to on też. Drzwi wejściowe trzeba zamykać nawet jak się idzie wyrzucić śmiecie, bo sam otwiera. Rano był u nas 5 letni chłopiec i wszystko było ok. Lubi się przytulać. Widać ze bardzo polubił Pawła. Rano udało mi się złapać mocz. Wieczorem będą wyniki." W Kolejnej wiadomości Pani Beata pisze: "Niestety wyniki będą dopiero jutro. Ikar jest dużo spokojniejszy. Już nawet jak chodzimy po mieszkaniu to on śpi sobie spokojnie na posłaniu. Dziś nasikał tylko raz. Jest grzeczny."

Zdjęcie słabej jakości, ale widać jak chłopakowi dobrze
Obrazek
gosia
 
Posty: 1155
Dołączył(a): So sty 28, 2012 11:16 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: IKAR/4 lata/DT

Postprzez magmal » N mar 10, 2013 1:09 pm

Wyniki moczu wyszły zadowalająco. Kryształy w śladowej ilości, ale jeszcze jemy karme specjalistyczną.
Ikar juz się bardzo zadomowił. Jest przytulaśny. Zaczyna tez ładnie przybierać na wadze. Poczuł sie na tyle u siebie, że wczoraj sam poczęstował się ziemniakami dwoma kotletami na obiad :twisted:

Bardzo lubi wychodzić na spacery i wyciaga na nie cała rodzinę DT. Nie sika juz w domu.
Na spacerach do psów bardzo się wyrywa. Wkrótce będziemy testowac w jakich zamiarach :roll:

W przyszłym tygodniu bedzie szczepiony i potem kastrowany.
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Re: IKAR/4 lata/DT

Postprzez dalmibea » N mar 10, 2013 5:07 pm

A jest szansa na lespze zdjecia ?
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: IKAR/4 lata/DT

Postprzez gosia » N mar 10, 2013 5:35 pm

Ikar jak był u Gosi w hoteliku to nie był agresywny do innych psiaków, ciągnął do nich ale nie w złych zamiarach
gosia
 
Posty: 1155
Dołączył(a): So sty 28, 2012 11:16 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: IKAR/4 lata/DT

Postprzez dalmibea » N mar 10, 2013 6:35 pm

Na hoteliku w W-wie tez byl z innymi psami , mysle ze sie do psow garnie bo sie chce bawic.
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: IKAR/4 lata/DT

Postprzez Achajka » N mar 10, 2013 8:25 pm

To ja wstawię zdjęcia Ikara z hoteliku jak go zabrałyśmy z Madzią i z DT jak go przywiozłyśmy :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Achajka
 
Posty: 1604
Dołączył(a): N lut 13, 2011 12:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: IKAR/4 lata/DT

Postprzez dalmibea » Pn mar 11, 2013 1:00 am

super, dzieki :)
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: IKAR/4 lata/DT

Postprzez roma_121 » Pn mar 11, 2013 6:19 pm

ale z niego przystojniak ;) nie ma porównania do tego psa ze strony schroniska ;) a DT jest z możliwością na stałe ?
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /
"Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" - /Alfons Toussenel/
Avatar użytkownika
roma_121
 
Posty: 3128
Dołączył(a): Śr gru 08, 2010 11:18 am

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do ZAADOPTOWANE - PSY W NOWYM DOMU

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron