JERRY-JAMNIK/3 LATA - szuka domu

Moderatorzy: dalmibea, magmal

JERRY-JAMNIK/3 LATA - szuka domu

Postprzez magmal » So lut 04, 2012 6:47 pm

Jerry (3 lata) mieszkał w jednej 'Luksusowej" budzie z desek razem z Figą.

Jerry był przywiązany 30 cm łańcuchem. Jest psiakiem bardzo żywym i energicznym. Z suczkami zgadza się bez najmniejszego problemu. Z psami niekoniecznie.
W stosunku do człowieka - do rany przyłóż. Lubi głaski i przytulanki. W samochodzie nie czuje się zbyt dobrze, trochę przeżywa jazdę, ale pewnie dziś jechał drugi raz.
W klinice dostał leki do uszu, i na wzmocnienie. Ma wyłysiałe placki na uszach, zapewne spowodowane niewłaściwym odżywianiem. Ma blizny na plecach, koło ogona i z boku - wet powiedziała, że to od poparzenia. W klinice został odrobaczony, oczyszczono mu kanały okołoodbytowe (zapchane do granic możliwości.....). Ma bardzo matową sierść i łupież (co widać na zdjęciach).

Jerry przebywa teraz u Danki. Mieszka razem z Fantą w ocieplonej budzie. Nie mamy gdzie go umieścić, więc szukanie nowego domu tymczasowego jest bardzo wskazane.

Proszę załóżcie mu wątek na dogo.

Jerry:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Blizny:
Obrazek Obrazek

Łysinki na uszach:
Obrazek Obrazek
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Re: JERRY/3 lata - jamnik z interwencji

Postprzez kate » So lut 04, 2012 7:56 pm

na jamnikach już jest ;)
Avatar użytkownika
kate
 
Posty: 119
Dołączył(a): N lut 21, 2010 1:55 pm

Re: JERRY/3 lata - jamnik z interwencji

Postprzez kate » So lut 04, 2012 8:23 pm

i na kolejnych jamnikach też....
Avatar użytkownika
kate
 
Posty: 119
Dołączył(a): N lut 21, 2010 1:55 pm

Re: JERRY/3 lata - jamnik z interwencji

Postprzez kate » So lut 04, 2012 8:52 pm

i na facebooku......
Avatar użytkownika
kate
 
Posty: 119
Dołączył(a): N lut 21, 2010 1:55 pm

Re: JERRY/3 lata - jamnik z interwencji

Postprzez Danka » So lut 04, 2012 9:02 pm

Jest fantastyczny , grzeczny , milusi , daje ze sobą zrobić wszystko . Smarowanie i czyszczenie uszów, łapek , masowanie brzucha , super psina. :)
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Re: JERRY/3 lata - jamnik z interwencji

Postprzez kate » So lut 04, 2012 10:45 pm

Danka, słyszałam kilka razy opinię że jamniki mają coś wspólnego z dalmatami w charakterze.....
psiak jest ogłaszany, dziewczyny z jamniczego forum już się odezwały....na pewno szybko uda się znaleźć domek dla niego....
Avatar użytkownika
kate
 
Posty: 119
Dołączył(a): N lut 21, 2010 1:55 pm

Re: JERRY/3 lata - jamnik z interwencji

Postprzez magmal » N lut 05, 2012 7:36 pm

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
Avatar użytkownika
magmal
Site Admin
 
Posty: 2058
Dołączył(a): Pn lip 05, 2010 8:30 pm

Re: JERRY/3 lata - jamnik z interwencji

Postprzez roma_121 » Pn lut 06, 2012 8:15 am

jest świetny ;) taki rodzynek ;) mam nadzieje że szybciutko znajdzie domek ;)
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /
"Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" - /Alfons Toussenel/
Avatar użytkownika
roma_121
 
Posty: 3128
Dołączył(a): Śr gru 08, 2010 11:18 am

Re: JERRY/3 lata - jamnik z interwencji

Postprzez Danka » So lut 18, 2012 10:15 am

Jerry jest młodym , miłym i potwornie przytulaśnym psiakiem , jest czujny . ale potrzebuje miejsca w domu , musi pozbyć się manier psa powórkowego. :(
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Re: JERRY/3 lata - jamnik z interwencji

Postprzez kate » N lut 19, 2012 6:14 pm

wrzuciłam go na dogo ale kurcze....nie wiem jak tam zdjęcie umieścić.....chyba się starzeję ;)
Avatar użytkownika
kate
 
Posty: 119
Dołączył(a): N lut 21, 2010 1:55 pm

Re: JERRY/3 lata - jamnik z interwencji

Postprzez Danka » N lut 19, 2012 7:44 pm

Dzięki :)
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Re: JERRY/3 lata - jamnik z interwencji

Postprzez Vilena » N lut 19, 2012 8:24 pm

kate napisał(a):wrzuciłam go na dogo ale kurcze....nie wiem jak tam zdjęcie umieścić.....chyba się starzeję ;)

Jerry jest już na dogo od dawna http://www.dogomania.pl/threads/222577
Vilena
 
Posty: 2506
Dołączył(a): Pt sty 07, 2011 11:39 am
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: JERRY/3 lata - jamnik z interwencji

Postprzez Danka » N lut 19, 2012 8:42 pm

My to wiemy tylko chciałabym żeby dziewczyny od jamników znalazły szybko DT , potrzebne jest na CITO miejsce dla Robina . :(
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Re: JERRY/3 lata - jamnik z interwencji

Postprzez *N. » Pn lut 20, 2012 10:26 pm

Ja już jakiś czas temu (z tydzień?) zgłosiłam, że mogłabym przyjąć jamiora na DT, ale jakoś do tej pory nikt się ze mną nie skontaktował, więc nie wiem jak to w końcu? Bo widzę, że jest potrzebny "na CITO" ...


edit 28.02.12r. - w takim razie dzięki za ignorowanie mnie. Nawet nie potraficie odpowiedzieć na banalne wręcz pytanie. Najlepiej mieć kogoś głęboko w powazaniu, mimo iz ten ktos chcial pomóc (: Powodzenia.
Avatar użytkownika
*N.
 
Posty: 17
Dołączył(a): N lis 20, 2011 3:13 pm

Re: JERRY/3 lata - jamnik z interwencji

Postprzez dalmibea » Śr lut 29, 2012 3:47 am

Z tego co wiem to odbywala sie rozmowa telefonicza na temat DT u ciebie dla Jerrego ,wiem ze byly obawy z Twojej strony co do tego czy Jerry jest zdrowy ( tutaj nie mozemy dac gwarancji ) i co do tego czy jakby skoczyl na twojego malego Rico to moze moglby go skrzywdzic cos mu zrobic ( a no moglby , tak jak kazdy pies, tak ze i tutaj nie dajemy gwarancji )
Nierozumiem dlaczego jest niektorym tak ciezko wykrecic Numer telefonu do Magdy albo Danki i uzgodnic wszystko przez telefon.
A o ile dostalas negatywna odpowiedz , to widocznie miala Danka z Magda napewno jakies konkretne powody i uwazam twoj wpis i oburzenie za nieuzasadnione i poprostu calkiem zbedne.
Skoro uwazasz ze nie potrafimy nawet odpowiadac na" banalne pytania" jak Ty to piszesz , to masz racje ,
nie mamy czasu zajmowac sie banalnymi pytaniami i walkowac ten sam temat po raz drugi na forum, skoro Opcja DT u Ciebie po rozmowie telefonicznej zostala dawno uznanana za zamknieta .
Prosze o uzgadnianie takich spraw nastepnym razem telefonicznie bezposrednio z Magda albo Danka , wtedy otrzymaja wszyscy na miejscu konkretna odpowiedz , bez dlugiego czekania na forum i unikniemy niepotrzebnych nieporozumien.
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Następna strona

Powrót do ZAADOPTOWANE - PSY W NOWYM DOMU

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron