chodziło mi o potencjalnego "odbiorce" ogłoszeniowego bo nie wszyscy znają i "lubiają" Tolkiena i nie wszyscy ogarniają o co kaman ale ok ok już nic nie sugeruje;)
"...a Ty mi w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej i w ogień skoczyłbyś za mną choć jestem tylko człowiekiem..."
Memory of Bruno - Kocham Cię na zawsze mój Aniołku:*
Ładnie Gimli choć tu zostałem dopiero oświecony kto on jest nie znam Tolkiena filmu też nie widziałem żadnej części ale ogień( bo to oznacza słowo gimli w jęz staronordyckim) to do pieska pasuje i niech ten ogień w nim płonie i oświeca czyjś dom
może dla niego Tolkien też będzie szczęśliwy, na razie wszystkie nasze psy z LOTR znalazły domy....
Byłam dziś w klinice. Na dzisiaj mam suche info. Jutro będę rozmawiała z wetką która opiekuje się psami szpitalnymi.
Gimli jest w stanie zagłodzenia. Dostaje antybiotyki przez 14 dni. Łapa to prawdopodobnie odczyn zapalny po urazie (pogryzienie prze psy). Antybiotyk powinien zadziałać. Za 3 tyg. powtórne rtg. Nowotwór został na tę chwilę wykluczony (jutro dopytam dokładniej). Przez 3 dni zbieramy koopy, żeby sprawdzić pasożyty.
Zdjęć niet, bo dziś w klinice wigilia......
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
może jutro powie kto go tak załatwił wigilia to magiczny czas żal mi go strasznie bo te oczy patrzące na nas mówią nam niestety o jego bólu i bezradności , ale te oczka widzą też że spotkał na drodze ludzi mu pomocnych i będzie już tylko lepiej a jak spotka swojego ludzia to będzie kochany i dopieszczany
Byłam dziś w odwiedzinach. Niestety byłam sama, więc zdjęcia niestety nie wyszły. Gimli wygląda dużo lepiej. Ładnie przybiera na wadze. Nadal dostaje antybiotyk na gardło i łapkę. Opuchlizna wydaje się być mniejsza. Gimli jest psem bardzo radosnym. To jeszcze dzieciak - sika jeszcze w kucki . Ah pobiegałby sobie po lesie, aż mu się łapki paliły do latania, ale niestety musiał mu wystarczyć godzinny spacer..... Buziakom i przytulankom nie było końca
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."/ M. Siegal /
to jest możliwość robienia mu już ogłoszeń ? czy poczekamy na lepsze zdjęcia
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings / "Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" - /Alfons Toussenel/
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings / "Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" - /Alfons Toussenel/