Sunia i szczeniak przyjechali wczoraj do Warszawy. Sunia to obraz nędzy i rozpaczy. Chuda, śmierdząca z wyciągniętymi cycuszkami. Jest młodziutka i bardzo przyjazna. Rozdaje buziaczki i się przytula.
Szczeniak został jej podrzucony, na pewno nie jest jej dzieckiem, ale gdybyśmy go zostawili to niestety miał marne szanse na przeżycie.
Sunia i szczeniak zostali przyjęci na DT przez
Magię, za co bardzo dziękujemy.
Magia napisze pewnie więcej szczegółów i obserwacji. Może uda się jej zrobić jakieś normalne zdjęcia (mi niestety się nie udało - za mało rąk.....)
Szczeniak
Sunia
Sunia i szczeniak są na razie bezimienne.
Magia ma coś wymyślić
Czekamy na relację z DT.