Tak wygladal Wezyr jak zostal nam zgloszony , skora i kosci , plakac sie nam wszystkim nad nim chcialo, dzieki duzemu zaangazowaniu paru osob udalo nam sie wspolnie pomoc Wezyrowi.
Pies znalazl dom i zyje teraz jak w bajce, jest slicznym kochanym psem ktory cieszy sie zyciem , a nie tak dawno byl skazany na walke o przetrwanie, walke o zycie i smierc , walke ktora wygral dzieki ludziom z sercem dla zwierzat !!!!
jestes jego aniolem strozem, dobra wrozka , a kazda wrozka ma swoja misje do spelnienia, a Ty uratowalas mu zycie , jak przyjedziesz na nasze spotkanie we wrzesniu to on cie napewno za to wylize.
Przyjedz, Wezyr /Wigand bedzie napewno i mysle ze sie strasznie ucieszy jak cie zobaczy
Wigand z Kessy przesyla dla wszystkich ktorzy mu pomogli serdeczne zyczenia z okozji swiat Bozego Narodzenia , i zyczy wszystkim innym dalmatynczykom na nowy rok 2011 zeby mialy tyle samo szczescia co on !!!!
Kochanie moje piekne! Gdybym mogla to uscickalabym Twoich wspanialych wlascicieli psiaku
Rowniez wszystkiego dobrego dla nich... i dla cudownych kropkow
Pokaż mi, jak traktujesz zwierzęta, a powiem ci, kim jesteś...