Zanim zdecydujesz się na psa

Odpowiedzi na trudne pytania. Przeczytaj koniecznie!

Moderatorzy: dalmibea, magmal

Zanim zdecydujesz się na psa

Postprzez dalmibea » Wt lut 08, 2011 1:39 am

Zanim zdecydujesz się na psa
Autorem artykułu jest Akademia Pupila Kamili Pępiak - Kowalskiej


Zastanawiasz się nad sprawieniem sobie psa? Podjęcie decyzji zostania właścicielem psa wymaga przemyślenia i zastanowienia się - czy na pewno jesteśmy gotowi na wzięcie na siebie tej odpowiedzialności - nie na chwilkę, na całe lata? Zanim zaczniemy się zastanawiać nad rasą musimy odpowiedzieć sobie na parę pytań.
Przede wszystkim musimy znaleźć odpowiedź na pytanie Czy potrafię zaopiekować się właściwie psem?. Jeżeli odpowiedz brzmi TAK następnym krokiem będzie dobranie psa (m.in. rasy, płci, wieku) do Twojego stylu życia i tego, co dla Ciebie jest najważniejsze.
Przeciętna długość życia małego psa wynosi 11 lat, co oznacza, że musisz być przygotowany do podjęcia odpowiedzialności, opieki nad psem nie tylko na chwilę, ale na lata.
Jeżeli oprócz Ciebie w domu mieszkają inne osoby, Twoja rodzina, decyzja o sprawieniu sobie psa musi być wspólna. W takiej sytuacji to cała rodzina będzie miała kontakt z psem i prawdopodobnie wszyscy będą zaangażowani w opiekowanie się czworonogiem.
Najistotniejszymi kwestiami do przemyślenia przed podjęciem ostatecznej decyzji o zaopiekowaniu się psem to odpowiedź na poniższe pytania (idealnie byłoby odpowiedzieć na wszystkie pozytywnie):
· Czy jesteś przygotowany do opiekowania się psem przez ponad 10 lat?
· Czy stać Cię na posiadanie psa (opłata za posiadanie psa, szczepienia, opieka lekarska, jedzenie, grooming, kastracja/sterylizacja, podstawowe szkolenie i in.)?
· Czy masz czas, żeby opiekować się psem (np. codzienne spacery, zabawa, czesanie, tresura)?
· Kto będzie opiekował się psem, kiedy będziesz poza domem?
· Czy mieszkasz w domu/mieszkaniu/okolicy przyjaznej zwierzętom (np. czy prawnie możesz posiadać zwierzęta)?
· Czy masz w domu przestrzeń dla psa (m.in. do spania, do jedzenia)?
· W jakich godzinach pracujesz i czy pies będzie miał opiekę podczas Twojej nieobecności?
· Czy kupując szczeniaka będziesz mógł zorganizować dla niego opiekę celem regularnego karmienia i wyprowadzania do szóstego miesiąca życia?
· Czy pies pasuje do Twojego stylu życia, aktywności?
Jeżeli udało Ci się pozytywnie odpowiedzieć na powyższe pytania, wiesz kto będzie się zajmował Twoim czworonogiem, kiedy będziesz poza domem, kolejnym krokiem będzie właściwe dobranie psa, jego rasy, płci, wieku, pochodzenia. Warto jest również już teraz postanowić czym będziesz karmić swojego podopiecznego i jakie zasady będą go obowiązywały w Twoim domu. Tak przygotowany masz szanse dać jakiemuś pieskowi wspaniały dom, dużo miłości a samemu dostać w zamian wspaniałe towarzystwo, bezwarunkową miłość, poprawę stanu zdrowia... i wiele innych cudownych chwil z czworonożnym przyjacielem na dobre i złe.


Po pierwsze, czy mamy dostatecznie dużo czasu na zajmowanie się pieskiem. Pamiętajmy o tym, że zajmowanie się psem to nie tylko spacery i karmienie. Dla pieska najważniejszy jest kontakt z właścicielem i wspólne zabawy. Zastanówmy się czy jest w nas dostatecznie dużo miłości i cierpliwości. Czy będziemy umieli wybaczyć zniszczony dywan i pogodzić się z tym, że nasze mieszkanie od tej pory nie będzie już idealnie czyste. Jeżeli mieszkamy na piętrze weźmy pod uwagę fakt, że w ciągu pierwszych kilku miesięcy należy znosić i wnosić szczenię na rękach. Przemyślmy też, czy potrafimy kochać psa tak mocno, żeby opiekować się nim kiedy będzie chory lub stary.

No i najpoważniejszy problem: WAKACJE. Dla wielu psów to czas wielkiej tragedii. Schroniska dla zwierząt zapełniają się zwierzętami wyrzucanymi tylko dlatego, że podczas urlopu „nie ma co z nimi zrobić”. Jeżeli nie jesteśmy w stanie na czas wyjazdu zapewnić pupilowi opieki, zrezygnujmy z zakupu psa dla jego dobra.

Sprawmy sobie psa tylko wtedy, gdy jesteśmy w stanie uznać go za członka rodziny i traktować z należytym mu szacunkiem i miłością. Kiedy już po przemyśleniu wszystkiego zdecydujemy się na nabycie szczeniaka, pomyślmy jaki pies będzie najodpowiedniejszy dla nas i naszej rodziny. Weźmy pod uwagę: płeć, wielkość i temperament kandydata na naszego przyjaciela.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pierwsze chwile a nawet godziny w nowym domu są dla Ciebie i dla psa bardzo ważne. Zwierzak może się różnie zachowywać, pamiętaj, że jest teraz w ogromnym stresie. Z nerwów może załatwić się na dywanie, pogryźć ulubione kapcie, ale także schować się w kącie ze strachu. Nie wiesz w końcu, jakie miał doświadczenia i przejścia w przeszłości. Najlepiej jeszcze przed wejściem do domu pozwolić mu na załatwienie się na zewnątrz a przedmioty nadające się do gryzienia schować w bezpiecznym miejscu. Można mu zostawić jakąś zabawkę - gryzaka na jego posłaniu. Najlepiej po wprowadzeniu do domu zostawić go w spokoju, niech sam sobie wszystko poogląda, powącha, zapozna się z domem, uspokoi, może położy się i odpocznie. Daj mu parę godzin na oswojenie się z nową sytuacją. Sam, kiedy poczuje się bezpieczniej przyjdzie do Ciebie i członków Twojej rodziny na bliższe zapoznanie. Jeżeli ma mieszkać w budzie, usiądź w ogrodzie i pozwól mu swobodnie pobiegać, nie zostawiaj go samego i nie zamykaj od razu w kojcu. Poczekaj aż do Ciebie podbiegnie i poświęć mu trochę czasu zanim zostawisz go w kojcu.

Jeżeli zaadoptowałeś szczeniaka sprawa może wyglądać trochę inaczej. Malec będzie Cię potrzebował, nie zostawiaj go samego na pierwszą noc, niech śpi przy Tobie. Nie zostawiaj szczeniaka od razu w kojcu, to przecież jeszcze "dziecko".

Pierwsze parę tygodni nie będzie łatwe - ani dla Ciebie i Twojej rodziny, ani dla psa. W tych pierwszych tygodniach pojawia się najwięcej problemów. Pies poznaje otoczenie, ludzi, sprzęty, zwyczaje domowników. Może się wydarzyć, że zniszczy parę rzeczy, będzie się zachowywał nie tak, jak tego oczekujesz. Pamiętaj, on dopiero wszystko poznaje, oswaja się z nowym domem, to Ty musisz go nauczyć co jest dobre a co złe i czego nie wolno robić. Możliwe, że przygarnąłeś pieska, który nigdy nie miał domu, więc wszystkiego trzeba będzie go nauczyć od podstaw.



Szczeniaki do 5 miesiąca karmimy 5 razy dziennie. Można podawać dwa posiłki mleczne, np. biały ser, kleik mleczno-ryżowy przygotowany na wodzie. Prawdziwe krowie mleko może powodować biegunki.

Pozostałe posiłki mogą się składać z mięsa ugotowanego i rozdrobnionego z ryżem, makaronem lub kaszą, z dodatkiem ugotowanych warzyw. Nie należy dawać zbyt tłustego jedzenia oraz dodawać przypraw. Dwa razy w tygodniu można podawać surowe żółtko jaja. Można też karmić maluchy gotową karmą przeznaczoną dla szczeniąt. W następnych miesiącach życia psa ilość posiłków stopniowo zmniejszamy. Dorosłemu psu (powyżej 1,5 roku życia) wystarczy jeden posiłek dziennie, taki, aby mógł najeść się do syta. Można podawać np. mięso gotowane z warzywami i kaszą lub suchą karmę. Nie należy mieszać karmy suchej z mięsem.

Pamiętaj - pies musi mieć stały dostęp do czystej i świeżej wody!!!



Jeżeli okaże się, że mimo największych starań nie jesteś w stanie z różnych względów nadal zajmować się psem, i nie znalazłeś innego odpowiedzialnego, dobrego domu dla niego - poinformuj nas !!! Nie wyrzucaj, nie oddawaj byle komu, nie zostawiaj w ustronnym miejscu !!!

Pamiętaj - powrót psa do schroniska po tym, jak miał przez jakiś czas dom i bliskiego człowieka to dla niego szok i olbrzymia krzywda, rana na psychice pozostaje na długo, czasami na zawsze, dobrze to przemyśl, takie rozwiązanie jest ostatecznością. Jednak zawsze jest to lepsze wyjście niż pozostawienie go samego na pastwę losu !!!

-----------------------------------------------------------------------
Wziąłem psa ze schroniska. O czym muszę pamiętać?
Przede wszystkim o tym, aby psa nie kąpać przez pierwsze 2 tygodnie. Nagła zmiana warunków powoduje, że psu bardzo spada odporność i wykąpanie go od razu może mieć przykre konsekwencje (np. zapalenie płuc). Z nieprzyjemnym zapachem psa można sobie poradzić przecierając go wilgotną szmatką z denaturatem.
Należy pamiętać, że pies ze schroniska w większości przypadków to zwierzę "po przejściach". Zresztą sam pobyt w schronisku to dla zwierzęcia duży stres. Trzeba przygotować się na to, że ów nowy przyjaciel może przez pierwsze dni wymagać więcej uwagi i cierpliwości. Potrzebuje czasu, żeby zorientować się . a potem uwierzyć . że znowu trafił do domu, który będzie też jego domem. Należy mu trochę czasu na oswojenie się z nową sytuacją i nowym panem/panią. W tym początkowym okresie pies może być nieufny, mało kontaktowy, albo przeciwnie . może chodzić za nowym właścicielem jak cień i nie spuszczać go z oka. Może mieć kłopot z zachowaniem czystości . musi na nowo przyzwyczaić się do wychodzenia .za potrzebą. (choć czasem wystarczy mu na to jeden dzień). Zdarza się również, że taki pies jest przez jakiś czas mniej odporny na choroby . to naturalny skutek stresu i panującego w schronisku przepełnienia. W znakomitej większości przypadków problemy te są przejściowe i krótkotrwałe. Dobrze jest jednak o nich wiedzieć, żeby przygotować się odpowiednio na przyjęcie nowego gościa.
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Powrót do ZANIM ADOPTUJESZ PSA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron