zapraszamy do adopcji !!!

osoby, które chcą adoptować dalmatyńczyka lub w typie rasy.

Moderatorzy: dalmibea, magmal

zapraszamy do adopcji !!!

Postprzez Danka » N sie 08, 2010 8:41 pm

Zapraszamy , czy nie ma żadnego Pana który szuka psa? :wink:
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

pilnie szukam psa!

Postprzez karolina » Pn gru 13, 2010 12:35 am

Witam,

Pilnie poszukuje dalmatynczyka w wieku maksymalnie do jednego roku, zaopiekuje sie porzuconym lub kupię za niezbyt wygorowana cene. Jestem studentka UW, bardzo chcialabym sprawic prezent bozonarodzeniowy rodzinie, poniewaz w pazdzierniku odeszla za TM nasza jamniczka. Byla z nami 11 lat, zajmowala wiele miejsca w moim sercu, towarzyszac mi przez najwazniejsze lata zycia. Jej odejscie cala rodzina bardzo przezyla i nie jest juz tak jak kiedys. Wierze ze potrafia otoczyc opieka innego psa, dac mu wspanialy dom. Chce by ktos znow wital mnie u drzwi gdy bede przyjezdzac. Moja rodzina mieszka w domu jednorodzinnym z duzym podworkiem, dom tez jest duzy wiec mysle ze warunki na takiego psa idealne. Zaznaczylam wiek do jednego roku poniewaz mam 8 letnia siostre, takze z obawy o nia wolalabym zeby nie byl to pies z juz uksztaltowanym charakterem na ktory trudniej wplynac. Bardzo mi zalezy by przywiezc psa juz na swieta, takze prosze o jakies namiary!

Pozdrawiam serdecznie,

Karolina z Warszawy:)
karolina
 

Postprzez dalmibea » Pn gru 13, 2010 1:30 am

prosze skontaktowac sie pod tym numeren z pania Danka z W-wy 602605408
Nie mamy narazie zadnego dalmatynczyka do roku , ale moze po rozmowie z pania Danka znajdzie sie jakis inny dalmatynczyk ktory do pani rodzicow bedzie pasowal.

Mam takie pytanie , czy pani rodzice chca psa? A co sie stanie z psem jak sie okaze ze oni nie chca narazie innego psa ???
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

;)

Postprzez karolina » Pn gru 13, 2010 3:16 pm

Rozmawialam juz z rodzicami na ten temat-zgoda jest, takze pod tym wzgledem na pewno nie bedzie problemu;)
karolina
 

Postprzez roma_121 » Pn gru 13, 2010 3:31 pm

"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /
"Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" - /Alfons Toussenel/
Avatar użytkownika
roma_121
 
Posty: 3128
Dołączył(a): Śr gru 08, 2010 11:18 am

Postprzez dalmibea » Pn gru 13, 2010 5:01 pm

Viktoria jest kochanym psem , nie ma zadnych negatywnych cech charakteru , sliczna , lagodna , drobniutka i wrazliwa , ale kazdego odstrasza to ze jest glucha .
Moze kiedys i do niej usmiechnie sie los , tak jak do naszego gluchego Felka .
Pani od Felka powiedzila ze jest najwspanialszym psem na swiecie . Takie zdania slyszymy coraz czesciej , ze pies gluchy bardziej sie pana slucha jak ten co slyszy :)
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez roma_121 » Pn gru 13, 2010 5:09 pm

właśnie dlatego ją poleciłam :)

pies głuchy jest łatwiejszy do wychowania i wierniejszy :) myśle że byłby to dobry wybór :) zresztą do psa głuchego też można mówić :) pies wtedy patrzy na ruch warg i wszystko rozumie :)
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /
"Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" - /Alfons Toussenel/
Avatar użytkownika
roma_121
 
Posty: 3128
Dołączył(a): Śr gru 08, 2010 11:18 am

...

Postprzez karolina » Pn gru 13, 2010 7:55 pm

Ehhh, gdyby taka decyzja o adopcji tej suni zalezala tylko ode mnie to wzielambym ja bez wahania... ale niestety nie zrobilabym tego dla siebie (choc bardzo bym chciala ale niestety mieszkam w akademiku i nie mam takiej mozliwosci:() tylko ma to byc pies dla mojej rodziny i niestety watpie czy zdecydowaliby sie 'wziac na siebie' gluchote tego uroczego psiaka...:( ja rozumiem to wszystko ze nie sprawia on trudnosci wychowawczych i ogolnie w codziennym zyciu ale niestety znam swoich rodzicow i wiem ze bardzo ciezko byloby mi ich przekonac... nie chce robic zludnych nadziei dlatego od razu pisze jak wyglada sytuacja...
karolina
 

Postprzez roma_121 » Pn gru 13, 2010 8:01 pm

karolina to zapraszam rodziców do mnie jako obserwatorów jak to się mieszka z głuchym psem :lol: nie poczują róznicy :)

wiem zdaje sobie z tego sprawe :) ja dziekuje mojej mamie która jak się dowiedziała ze saba jest głucha to nie pozwoliła jej oddać/uspić tylko zostawiła ja :) co jest bezcenne zwłaszcza ze 10 lat temu nie mówiło się i nie wiedziało tyle co teraz o głuchocie psa :)
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /
"Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" - /Alfons Toussenel/
Avatar użytkownika
roma_121
 
Posty: 3128
Dołączył(a): Śr gru 08, 2010 11:18 am

Postprzez dalmibea » Pn gru 13, 2010 11:01 pm

Krolina , czy skontaktowalas sie juz z pania Danka z Warszawy w sprawie adopcji ?
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

...

Postprzez karolina » Śr gru 15, 2010 12:08 am

jeszcze nie, bo nie spisalam nr wczesniej a jestem ostatnio troche zabiegana... widzialam ogloszenie na gumtree o jakiejs dalmatynce 1,5 rocznej i po adresie e-mail wydaje mi sie ze to ktos od Was musial to ogloszenie umiescic;) czy ta sunia z gumtree z taka latka na oczku nadal szuka domu?
karolina
 

Postprzez dalmibea » Śr gru 15, 2010 12:25 am

wszystkie ktorre aktualnie szukaja domu znajdziesz w rubryce
Pies szuka pana , a ta 1,5 roczna to dostalysmy zla wiadomosc , ona ma okolo 6-8 lat , a ze jest malutka drobniutka to ja ktos tak ocenil i taka nam informacje podal
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez Danka » Wt gru 21, 2010 9:06 pm

CZy Karolina jest jeszcze chętna adoptować dalmatyńczyka?
"Pamiętaj że jak zdecydujesz się pomagać ,myśl najpierw o tych którym to obiecałeś"
Avatar użytkownika
Danka
 
Posty: 2233
Dołączył(a): Cz kwi 22, 2010 5:27 pm

Postprzez dalmibea » Śr gru 22, 2010 12:31 am

Mysle ze to chyba byl slomiany zapal , podalam numer kontaktowy do Ciebie no i cisza , szkoda ,
bo to jest robienie nam tylko nadziei .
Nie chce nikogo urazic , ale naprawde nie potrafie takiego zachowania zrozumiec , przykro mi :(
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Postprzez figa » Śr gru 22, 2010 7:20 am

Dzialanie pod wplywem emocji, to wszystko...

Ludzie MYSLCIE zanim narobicie komus nadziei!
Obrazek

Pokaż mi, jak traktujesz zwierzęta, a powiem ci, kim jesteś...
Avatar użytkownika
figa
 
Posty: 550
Dołączył(a): Cz cze 17, 2010 7:47 pm


Powrót do PAN SZUKA PSA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron