Jestem Kasia. Jestem 22 letnią miłośniczką zwierząt a w szczególności psów rasy dalmatyńczyk. Pochodzę z Bukowna, jest to mała miejscowość w południowej część Polski. Jestem studentką prawa i nie niespełnioną studentkom weterynarii.
Los mi zesłał 11 lat temu mojego skarba jakim jest Sabcia. Razem z nią mamy " misję " pokazywania ludziom w naszym otoczeniu że głuchota psa jest tylko prowizoryczną barierą, którą ludzie stawiają między sobą a głuchym psiakiem... My pokazujemy że głuchy wcale nie znaczy gorszy w naszym otoczeniu to się udaje Smile Ludzie z niedowierzaniem patrzą na relacje jakie zbudowałam z głuchym psem... Wink
A na forum trafiłam przypadkiem. Najpierw dodałam na FB profil Na pomoc dalmatyńczykom potem dodałam komentarz do jednego z psiaków, które pani oddawała z powodu alergii i tak poproszono mnie żebym to co napisała na FB napisała i tutaj.... i tak tutaj jestem aż do dzisiaj Smile
Dalmatyńczyki kocham za wiele cech... nie wspominając już o tym łaciatym umaszczeniu... kocham je za ich energię, ciągłe pomysły, tą radość z życia, za to że tak bardzo kochają życie Wink za ten ich uśmiech, za to że z byle jakiego powodu merdają tym ogonem, za okazaną miłość... za to że po prostu są Smile
Za cel jaki sobie stawiam jest edukacja ludzi w sferze głuchych zwierząt... pokazanie im że " głuchy nie znaczy wcale gorszy ", a także pokazywanie ludziom że alergia nie skreśla życia ze zwierzęciem. Oprócz tego jestem za dość radykalną zmianą ustawy o ochronie praw zwierząt, z reglamentacją posiadania psów jak i kotów, likwidację schronisk, czipowaniem psów, dość wysokimi karami pieniężnymi, kary pozbawienia wolność w tym przypadku nie mają sensu dopóki są takie instytucje w prawie karnym jak okoliczność łagodzące, warunkowe zawieszenie, warunkowe umorzenie. Pies dla osób odpowiedzialnych.