Moja kochana Sara

Pochwal się swoim łaciatym szczęściem.

Moderatorzy: dalmibea, magmal

Re: Moja kochana Sara

Postprzez dalmibea » Pn lip 16, 2012 8:20 pm

Bardzo dziekuje, no faktycznie, 45 w porownaniu do 90 tki to jeszcze mloda, ale w porownaniu do 18 stki to juz stara :lol: :lol: :lol:
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: Moja kochana Sara

Postprzez dalmibea » Wt lis 27, 2012 10:37 pm

Moja Sardynka wyleguje sie na kocyku ktory dostala od cioci Magdy.

Hej Ty , pamietasz ja na ciebie ciagle szczekalam ??? jakos mi nie pasowalo ze po moim mieszkaniu chodzilas tak jakby to twoje bylo. Ale wiesz co,ten twoj kocyk jest super, taki miluski i mieciutki :D , bardzo go lubie. Patrze sie tak na pancie jak przy laptopie siedzi i pracuje , ona siedzi na fotelu a ja na kanapie drzemie :lol:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: Moja kochana Sara

Postprzez chili1304 » Śr lis 28, 2012 4:54 pm

och jak słodko! :) aż mi się uśmiech maluje na twarzy jak na nią patrze! :) buzi dla Sardyneczki :*
"...a Ty mi w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz
jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej
i w ogień skoczyłbyś za mną
choć jestem tylko człowiekiem..."

Memory of Bruno - Kocham Cię na zawsze mój Aniołku:*
Avatar użytkownika
chili1304
 
Posty: 2160
Dołączył(a): Śr gru 22, 2010 12:00 pm

Re: Moja kochana Sara

Postprzez olakrusz » Śr lis 28, 2012 9:12 pm

Słodka Nakrapianka :)
olakrusz
 
Posty: 662
Dołączył(a): Cz lut 09, 2012 8:01 pm

Re: Moja kochana Sara

Postprzez Diana » Śr lis 28, 2012 11:33 pm

Nie ma to, jak błogi sen.... Dobranoc kochanie :wink:
Avatar użytkownika
Diana
 
Posty: 245
Dołączył(a): So sie 14, 2010 10:16 pm

Re: Moja kochana Sara

Postprzez agrazka » So gru 01, 2012 10:54 pm

słodko Sara wygląda, fajniutki kocyk ma :)
"Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam, gdzie po śmierci idą one"
Avatar użytkownika
agrazka
 
Posty: 959
Dołączył(a): Cz gru 23, 2010 1:54 am

Re: Moja kochana Sara

Postprzez Vilena » N gru 02, 2012 12:04 am

Kocyk jest ekstra! Podziwiam Cię za białą kanapę, u mnie zaraz byłaby cała w psich "łapkach" :lol:
Vilena
 
Posty: 2506
Dołączył(a): Pt sty 07, 2011 11:39 am
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Moja kochana Sara

Postprzez dalmibea » N gru 02, 2012 12:20 am

Kocyk jest dla od miany z Polski :lol: od cioci Magdy , a kanapa ze skory da sie latwo wytrzec :wink:
Vilena, poczekaj jak twoje sunie w tym wieku beda co moja Sara jest, to tez ci juz brudnych lapek na kanapie zostawiac nie beda :lol: twoje narzie szaleja i z zycia korzystaja, moja staruszka to tylko na kanapach sie wyleguje :wink:
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: Moja kochana Sara

Postprzez Achajka » N gru 02, 2012 12:24 am

ja też mam jasną kanapę ale położyłam kocyk, czasami się trafi łapka ale na szczęście nie mam problemu z wyczyszczeniem :D z przyjemnością się oglada Sarcie, to taka poczciwa psica :mrgreen:
Avatar użytkownika
Achajka
 
Posty: 1604
Dołączył(a): N lut 13, 2011 12:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja kochana Sara

Postprzez agrazka » N gru 02, 2012 9:37 pm

co tam kanapa ;) u mnie wszyscy korzystają z kanap.
"Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam, gdzie po śmierci idą one"
Avatar użytkownika
agrazka
 
Posty: 959
Dołączył(a): Cz gru 23, 2010 1:54 am

Re: Moja kochana Sara

Postprzez Szafranmaria » N gru 02, 2012 9:56 pm

Piękna dama na pięknej kanapie
Avatar użytkownika
Szafranmaria
 
Posty: 697
Dołączył(a): Pn lis 21, 2011 6:47 pm

Re: Moja kochana Sara

Postprzez dalmibea » Śr gru 05, 2012 12:13 am

Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Re: Moja kochana Sara

Postprzez Vilena » N gru 09, 2012 7:40 pm

Oglądałam to jak leciało w TV :D Ale łobuziak! :D
Vilena
 
Posty: 2506
Dołączył(a): Pt sty 07, 2011 11:39 am
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Moja kochana Sara

Postprzez roma_121 » Pn gru 10, 2012 5:17 pm

Sarcia, ale ma dobrze ;) a nie marudzi Ci żebyś przyszła do niej jak tak leży ? moja mi pomrukuje i od czasu do czasu musze pójść do niej na pieszczochy ;) na starość jej się przytulać zachciało ;)

a jak się tam Sarcia czuje, jak dobrze pamiętam jest starsza od mojej Sabci o rok, czyli w 2013 wybije jej 14 latek ;)
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /
"Na początku Bóg stworzył człowieka, ale widząc go tak słabym, dał mu psa" - /Alfons Toussenel/
Avatar użytkownika
roma_121
 
Posty: 3128
Dołączył(a): Śr gru 08, 2010 11:18 am

Re: Moja kochana Sara

Postprzez dalmibea » Wt gru 11, 2012 12:18 am

Kasia, on ma w paszporcie ur.1998 wpisane, to by juz na 15 scie szlo.
Staruszka sie trzyma, tylk ostatnio bardzo sie rozszczekala, co nie dowidzi i nie doslyszy to sobie doszczeka :wink:
narazie chodzi i nawet za kotem pobiegnie. Bierze od trzech lat Karsivan na dokrwienie, dziala tez ogolnie dobrze na organizm i stawy, i od ponad roku Rhimadyl przeciwbolowe i przeciwzapalne na stawy, dostaje karme Rinti w puszkach bo juz trzy zeby musialy byc wyrwane, ale jak na staruszke normalnie jeszcze dobrze wyglada. Latem byl taki okres ze myslalam ze to koniec, dostala na krotko sterydy i jak widac jej nie zabily tylko na nogi postawily :wink:

Musialam jeden z pokoikow na biuro dalmacie przemeblowac, bo przeciez ani w kuchni ani w stolowym nie moglam z tymi papierami i biurkiem sie rozlozyc, to ja na foteli przed Laptopem, a ona mnie pilnuje i lezy na kanapie. Od czasu do czasu ja poglaszcze, ale to nie jest takie wazne dla niej, najwazniejsze sa smakolyki, o to sie bardziej upomina jak o glaskanie. Sara z natury nie jest taka przytulasna, 5 Minut dziennie jej starczy.
Obrazek
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię, szatanem byłby dla nich człowiek.
— William Ralph Inge
Avatar użytkownika
dalmibea
Site Admin
 
Posty: 6291
Dołączył(a): So lut 20, 2010 5:58 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do GALERIA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron