Bruno i Sarcia :)

przez **figa** » Cz lut 10, 2011 8:03 pm

Powiem Ci ze weci sa od leczenia psow a nie od okreslania ich rasowosci

Jesgo stwierdzenie "pointer wyzlowaty" jeszcze to dowodzi, bo nie ma czegos takiego

U mnie zabieranie zabawek nic nie dalo, wyla i zachowywala sie jakbysmy jej wielka krzywde wyrzadzali. A na spacerach sunia uciekala, nie chciala wychodzic. Jak jest z wasza?

Przetrwajcie jakos ten okres i wyciachajcie ja, nie bedzie problemu

Pozdrawiamy cieplutko

przez **roma_121** » Cz lut 10, 2011 9:28 pm

sama przesłam przez urojoną ciąże i ropomacicze w grudniu...

wszystko zależy od tego jaki stopien urojonej ciąży jest... jeżeli jest duży listwa mleczna jest nabrzmiała i leci duzo mleka i jest stan zapalny polecam preparat GALASTOP koszt 100 zł buteleczka ale pomaga likwidować urojoną ciąże i zatrzymuje laktacje.... urojona ciąża jest niebezpieczna może wywołać ropomacicze i robienie się guzów wiec ją obserwuj....

warto też jak juz było mówione odstawić wszystkie zabawki i dać jej dużo ruchu tak żeby nie myślała o tym... a potem odrazu sterylizacja, której teraz lekarz nie może wykonać bo na stanie zapalnym listwy mlecznej rana by się goiła paskudnie...

życze szybkiego powrotu do zdrowia

przez **chili1304** » Cz lut 10, 2011 10:00 pm

zabawki pochowałam,podusie też zabrałam,dziewczyka biega dużo ze mną ,chętna na spacery bardziej nawet jak przed tą ciążą:) poza tym nie kima już z "nosem między udami" tylko normalnie zaczyna spać,mleka nie widze na chwile obecną,ale koncertowała dziś wieczorem cichutko:( dzieki za wszystkie porady kobitki,ale czy mam czekać te kilka dni tak jak wet mówił bez farmakologicznego leczenia czy jechać do innego ?
a co do rasowości to czy to dalamtka czy pointerka czy mieszaniec to i tak kocham ją jak wariatka;) buziaki i dziękuje za rady

przez **roma_121** » Cz lut 10, 2011 10:16 pm

sorawdz czy jak wyciskasz to mleko leci z sutków... jeżeli jest go coraz mniej to suczka sama sobie poradzi

przez **chili1304** » Cz lut 17, 2011 3:45 pm

mleka leci coraz mniej ale sunia zaczęła znowu mi strasznie koncertować:( poza tym same zobaczcie na załączonych fotkach jak zabrałam jej piłeczke to "podwędziła" mi starego klapka z szafki...

podjade z Nią do weta w sobote bo tak nie może być ....zaczynam się martwic o jej zdrowie fizyczne jak i psychiczne:(

przez **chili1304** » Cz lut 17, 2011 4:10 pm

ach napiszcie mi jeszcze czy to jest możliwe by Sara przy urojonej ciąży mogła dostać cieczke??? pytam bo okolice intymne ma jakoś powiększone i liże je cały czas,prosze o podpowiedź bo ja jestem zielona w tym temacie a mam pieska jeszcze na podwórku,biegają razem więc chciałabym uniknąć ew ciąży realnej;-)

przez **dalmibea** » Cz lut 17, 2011 9:02 pm

Czy ty masz kontakt z rodzina u ktorej byla wczesniej Sara ?
Trzeba by bylo zadzwonic i zapytac sie kiedy miala Sara ostatnio cieczke.

Ciąża urojona pojawia się zazwyczaj w terminie od 1,5 do 3 miesięcy po zakończeniu cieczki, kiedy to dochodzi do spadku progesteronu we krwi.
W tym okresie nie powinna raczej dostac sunia cieczki .

Cykl płciowy suki rozpoczyna się z chwilą osiągnięcia dojrzałości płciowej, średnio w wieku 6-9 miesięcy, w zależności od rasy i wychowu (np. u chartów pierwsza cieczka występuje niekiedy w wieku około dwu lat).
Tradycyjnie przyjęto, że okres międzyrujowy u suk wynosi 6 miesięcy (badania wykazały, że średni okres międzyrujowy najdłuższy jest u owczarków szkockich i wynosi 37 tygodni, a najkrótszy u owczarków niemieckich - 26 tygodni). Przebyta ciąża wydłużyć może ten okres lub wpłynąć na jego większą regularność. Występowanie cieczki u większości suk przypada na okres zimy i późnej wiosny, nie jest to jednak regułą.
Cykl płciowy suki, zdaniem K. Ściesińskiego, to powtarzający się co 6 miesięcy (i krócej) do 12 miesięcy (i dłużej), proces w układzie rozrodczym, w którym wyróżnić można następujące okresy:
1. okres przygotowawczy – przedrujowy,
2. okres rui – zwany cieczką, w czasie którego następuje jajeczkowanie,
3. okres zanikania rui – porujowy,
4. okres spoczynku płciowego.

Poczytaj wiecej tutaj
http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=6738

http://dawa.pinger.pl/m/2588190

przez **chili1304** » Cz lut 17, 2011 10:02 pm

dziękuje serdecznie za podpowiedź i linki,wet stwierdził,że nie powinna mieć cieczki teraz echhhh ten wet no oczywiście stwierdził to na oko bo ja nie mam kontaktu z tą rodziną u której Sara była,poza tym na spacerze jakby licho w nią wstapiło ciągnie na smyczy jak pies za zapachami suczek,mało mnie nie przewróciła a nie daj Bóg jak zobaczy jakiegoś psa innego to agresor jej się taki załącza ,że szok ! musze schodzić z drogi lub zawracać z nią no bo minąć się nie mamy szans ,poprostu bym jej nie utrzymała aż boje się pomysleć...ale spokojnie damy rade

więcej ją puszczam na podwórku,co ciekawe do psa którego mamy na podwórzu nie wykazuje agresji poza furtką "bandytka" ;-)

przez **chili1304** » Cz lut 24, 2011 10:14 pm

moja słodka suńka

mój drugi psiak Baca

i na koniec jeszcze raz moja "tap madl";)

przez **roma_121** » Cz lut 24, 2011 10:25 pm

ale mam serducho

jeszcze ma urojoną ciąże bo wydaje się taka ospała troszke na tych zdjęciach ?

przez **dalmibea** » Cz lut 24, 2011 10:50 pm

No faktycznie , smutno sie patrzy i wyglada jakby depreche miala.
A Baca super psiak zywy i wesoly , Sarcia przy nim taka biedniutka bez usmiechu i z ogonkiem na dol

przez **chili1304** » Cz lut 24, 2011 11:13 pm

jest smutna i wyje niesamowicie nawet w nocy,jutro jak mąż wróci z pracy jade z nią do weta niech zaradzi konkretnie bo psiunia nie będzie tak się męczyć..laktacja jakby ustępowała ale zabiera do matkowania wszystko co popadnie: kapcie moje,męża nawet zabawki syna,no i agrasor oczywiście nie do nas domowników tylko na spacerach na psy,koty,ludzi....także poinformuje jutro dokładniej jak wet wypowie się co dalej bo przecież jak ma tę ciąże to nawet ew.sterylka odpada...

przez **roma_121** » Cz lut 24, 2011 11:15 pm

skutecznym lekiem na urojoną ciąże jest GALASTOP buteleczka kosztuje 100 zł ale mojej pomógł... może warto zainwestować zeby suczka się tak nie męczyła i odrazu potem zrobić sterylizacje ....

aaa. i sprawdzaj czy przypadkowo jej nic nie cieknie z macicy.. czy duzo psina pije.. dobrze by było żeby lekarz zrobił usg bo niekiedy przy urojonej ciaży macica wypełnia się płynem i może dojść do ropomacicza a tutaj nie wolno ryzykować...

przez **chili1304** » Cz lut 24, 2011 11:19 pm

zasugeruje mu to dzięki za podpowiedz,musze jej ulżyć bo to wycie...nie do przesłuchania jest aż się serce karaja:(

przez **roma_121** » Cz lut 24, 2011 11:21 pm

no moja była w bardzo zaawansowanej urojonej cieczce... listwę mleczną miała ta spuchniętą że wygladała jak smok.... jedna buteleczka w przypadku mojej suni dała 70% rezultatów więc myśle że u twojej jedna spokojnie wystarczy

Bruno i Sarcia :)

Kto przegląda forum