Moja"charcica"poczwara- Zara i jej charcia rodzina

przez **agrazka** » Pt sty 21, 2011 12:28 am

bardzo mi się podobają, ale zawsze myślałam, że to za trudna dla mnie rasa

chyba więcej ruchu potrzebuje od dalmatynki. Moje ulubione to arabski, rosyjski, polski i whhipet - no i którego miałabym wybrać ? :lol:

przez **agrazka** » Pt sty 21, 2011 12:30 am

a zapomniałam o włoskim

Kiedyś Tolka miała takie koleżeństwo do biegania i chart w ruchu - to cudowny widok

dalmatynka zostawała w tyle.

przez **Diana** » Pt sty 21, 2011 6:31 pm

Jak kazdy chart musi być wybiegany.... ( charty sa krótkodystansowcami, da z siebie wszystko podczas biegania i musi odpoczać) jednak dalmatynczyk potrafi biegać i biegać, ciagłe psoty i figle mu w głowie na dworze, które nie koncza sie w domu. Nasza dalamtyna w kwietniu skonczy 5 lat, a nadal zachowuje sie jak dzieciak...przychodzi z zabawka by sie z nia pobawić. Natomiast borzoj w domku to len....

przez **Diana** » Wt sty 25, 2011 9:58 pm

przez **figa** » Wt sty 25, 2011 10:12 pm

Ojeeej, malenka chyba zcharciala :lol:

Taka porozciagana i... nieproporcjonalna jest na ostatnim zdjeciu

przez **Diana** » Wt sty 25, 2011 11:44 pm

Nie, ona tak wyglada.... :lol:

Przecie to nie 100% dalmatynczyk, a kundelek :wink:

przez **agrazka** » Śr sty 26, 2011 11:35 pm

a przysłowie mówi " z kim przystajesz, takim się stajesz"

No faktycznie - "zacharciała" :mrgreen:

przez **chili1304** » Cz lut 17, 2011 4:46 pm

śliczna gromadka,piekne psiaki

przez **Vilena** » Cz lut 17, 2011 7:02 pm

Co słychać u Zarusi i chartów?

przez **Diana** » Pt lut 18, 2011 10:47 am

Mania miała wypadek.... przecięte 4 sciegna jak i tętnice....

Zdjęcia Zary dziś wstawimy ....

przez **Vilena** » Pt lut 18, 2011 11:12 am

Jak to się stało? Czy już wszystko w porządku? Jak się czuje?

przez **Diana** » Pt lut 18, 2011 6:22 pm

Vilena napisał(a)::shock: Jak to się stało? Czy już wszystko w porządku? Jak się czuje?

To był zwykły spacer, jak to zwyklę... charty biegaja szybko.... bardzo szybko... Mania pobiegła przed siebie i bummmm.... Nie wiem, jak to sie stało. Przecięte 4 sciegna i tętnica... krew z jej łapki tryskała jak z fontanny.... Mania ma załozony gips...Co dwa tyg. zmiana gipsu, ułozenie lapy pod innym kątem...Gips bedzie nosić 6 tyg. Wiem, ze przed Nami dlugie leczenie... długa rekonwalescencja.... :cry:

Obecnie, to nie ta Mania, co była.... smutna sie strasznie zrobiła....Przed operacja warzyła 27 kg. po dwóch tyg. kobita warzy 24 kg. Nie wiem, co bedzie po kolejnych dwoch tyg. Ona była "chuda" a teraz same kosci i skóra.... :cry:

Mania mało sie rusza, całe dni przesypia....wiec pewnie stad brak apetytu....Aaaa i jeszcze ten okropny kolnierz, który musi nosić.... bardzo to przezywa...

przez **Diana** » Pt lut 18, 2011 6:31 pm

Zara z Daisy

przez **Vilena** » Pt lut 18, 2011 6:43 pm

Bardzo mi przykro

6 tyg. to długo, biedna tyle będzie musiała męczyć się z gipsem

Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy i sunia wróci do formy.

Super ta fotka

przez **Diana** » Pt lut 18, 2011 6:45 pm

Dziekujemy kochana .....

Moja"charcica"poczwara- Zara i jej charcia rodzina

Kto przegląda forum