przez olakrusz » Wt mar 27, 2012 9:30 pm
Dzięki za info, jesteście chyba Rodzinką w naszym stylu, my też zawsze bierzemy do domu takie bidy, Mati to nasz trzeci "król" (pierwszy był znajda, a królewna nr 2 ze schronu). Nie zastanawialiśmy się długo po jej odejsciu, podobnie jak Wy, czy szybko brać do domu nowego psa, czy "odbębniać żałobę". Pies to nie człowiek, a tyle psiaków czeka do adopcji.