Mati

[Szafranmaria]

Wiem coś na ten temat najważniejsz jest Pańcia,wróciła to widać na zdjęciu.Olu napisz jak sprzedawały się arcydzieła ,tak przeżywałaś.Pozdrawiam całą twoją rodzinkę.Buziak dla MATIEGO.

[olakrusz]

Nie arcydzieła tylko "arcydzieła" Sprzedało się prawie wszystko Oprócz moich drobnych prac były też fantastyczne rysunki Gosi W sumie zebrało się blisko 200 euro Niemcy byli b. hojni, a Beata ich bajerowała niesamowicie

A Mati wciąż za mną łazi i pilnuje

[gosia]

Olu niepotrzebnie jesteś taka skromna, Twoje prace cieszyły się zainteresowaniem i przyniosły spory zysk dla naszych psiaków. Tym bardziej jestem Ci wdzięczna, że chciałaś nam je przekazać, bo wiem, że niektóre były dla ciebie ważne, tak jak historie, które w nich opowiadasz. Moje rysunki to takie zwykłe rysowanie pod publiczkę, a twoje prace wyrażają coś co akurat siedzi Ci w głowie, ja niestety na takie już dawno nie miałam czasu. Bardzo się cieszę, że przyjechałaś i że mogłam Cię poznać osobiście - fajna z Ciebie babka. Podróż miałaś długą i ciężką ale to Cię nie zniechęciło, jeszcze raz dziękuję Ci w imieniu naszych psiaków za twoje podarunki na aukcję

[olakrusz]

Ojtam ojtam Ależ mi laurkę napisałaś! Jestem tylko amatorką. Pluję sobie w brodę, że niepotrzebnie robiłam te xera, mogłam naprodukować więcej jabłek i cebul - o, to też "pod publiczkę", choć cebula mi wyszła nieco szalona
Po powrocie do domu przypomniało mi się, że te 2 "psie" kolaże miałam dać na wystawę na jesieni... Na szczęście został mi trzeci, ten z psem ze schroniska Czyli xera mogą się jednak przydać - MNIE. Może powtórzę te prace, choć nie wchodzi się 2 razy do tej samej rzeki... Pozostaje mi więc je UDOSKONALIĆ A propos - mam nadzieję, że nabywcom nic się tam nie poodkleja z kolaży, co jest możliwe, bo ostatnio jakieś fatalne kleje mi się kupowały... Oby nie.

Szkoda,, że byłam tak krótko... Ledwo się poznaliśmy, choć wrazenia mam oczywiście jak najbardziej pozytywne co do wszystkich osób - i psów Ze strony niemieckiej najbardziej spodobała mi się Ulla, nie tylko dlatego, że ma borderki Robicie Wielką Dobrą Robotę, bezinteresownie. Podziwiam.

A teraz mam OGROMNE pytanie: czy będą jakieś zdjęcia, relacja ze spotkania???

[dalmibea]

No Olu, twoje oryginaly sprzedawaly sie jak cieple buleczki , kazdy chcial oryginal , super prace, a najbardziej sie wszystkim twoje fotokolaze podobaly i mi tez i jestem bardzo zadowolona ze udalo mi sie nabyc jeden , szkoda ze bez podpisu wykonawcy.
Dzieki Ola jeszcze raz odemnie ze podarowalas swoje prace na zecz dalmatow i dzieki temu uzbieralysmy troche niezlej kasy na dalmaty
A co do zdjec, to jasne ze beda, tylko narazie czekamy na wszystkie zdjecia od wszystkich zeby je poselekcjonowac i powybierac te najladniejsze. To troche potrwa, ale zdjecia beda
A ja zaprszam juz na nastepne spotkanie w przyszlym roku, ale tym razem w Niemczech, no i przyjedz na troche dluzej

[olakrusz]

No, z tymi podpisami to faktycznie dałam plamę ....

U nas pogoda nadal w krateczkę Dziś odwiedziłam z Matim działkę, ale tylko na "wybieganie się".

Trzeba podlać krzaczek




buszowanie wśród choinek - tylko kitę widać



Mati wśród wybujałej roślinności



[url=http://www.fotosik.pl]



[/url]

Mati z gryzakiem Od Ulli (nie wiem, czy to było od Niej osobiście, czy ogólnie od Niemców0

[dalmibea]

Od Uli

[olakrusz]

To ja ponownie b. dziękuję Uli, naprawdę przesympatyczna osoba. Na pewno masz z Nią stały kontakt, więc przekażesz? Chyba czynnie działa w fundacji i jest stale "w temacie", bo kiedy zostałyśmy sobie przedstawione, to od razu zapytała mnie - gdzie jest Mati? A te borderki to ma ze schronu? (chyba nie... takie "rasowce")

[dalmibea]

Ula jest moja prawa reka w www.sos-dalmatiner.polen.de , jej psiaki sa bez papierow, nie rasowe i tez po przejsciach.

[olakrusz]

Są bez papierów, ale rasowe to są na pewno (kiedy stwierdziłam, że Mati przypomina raczej bordera, niż dalmata, to się trochę zainteresowałam tą rasą).

Strasznie fajna jest ta młoda sunia Tosia, richtig (tak się to pisze?) mieszaniec bordera z dalmatem Super, że staracie się dbać też o kundelki Te przecież mają mniej amatorów....

Czy Ula ma jakąś stronę ze swoimi piesami?

[dalmibea]

Nie nie ma, musze ja pogonic zeby zalozyla u nas galerie. Jest tylko na facebooku. Ona ma jeszcze dwa konie i dwa kucyki

[olakrusz]

A ja nie jestem na FB i na razie nie zamierzam, choć wiem, że "reszta świata" tam jest Za to chętnie odwiedzam to forum (jak widać). To "pogoń" Ulę, co za problem założyć tu wątek. Jej pieski są świetne!

A tu kilka zdjęć Matiska pt. "jestem kudłaty dywanik"

[url=http://www.fotosik.pl][/url





[url=http://www.fotosik.pl][/url

[dalmibea]

Ogon Matiego jest super

[olakrusz]

Mati jest cały super , nie tylko ogon jest "zupa" "Zupa" - kiedyś zorientowałam się, że Niemcy tak właśnie w przybliżeniu wypowiadają słowo "super" Co się potwierdziło na spotkaniu w Miłkowie

[gosia]

Masz rację Ola, Mati cały jest super, pozdrawiamy Was z Jelonki